Sposoby na piękny uśmiech

zęby, piękny uśmiech, implanty
Coraz więcej osób decyduje się na wstawienie implantów. To rozwiązanie niemal idealne. Niestety, wadą pozostaje wciąż wysoki koszt.
/ 28.08.2012 11:22
zęby, piękny uśmiech, implanty
Każda z nas chciałaby mieć wszystkie swoje zęby do końca życia. Ale, niestety, zdarza się to rzadko. Prędzej czy później tracimy co najmniej jeden. Wtedy musimy dokonać wyboru – proteza, most lub implant.
To ostatnie wyjście jest co prawda najdroższe (jeden implant kosztuje 4–6 tysięcy złotych), ale najtrwalsze. Jeżeli wszczep się przyjmie – a tak jest u 97 procent pacjentów – to może nam służyć przez długie lata bez żadnych problemów. Korony protetyczne zamocowane na implantach zachowują się bardziej naturalnie niż tradycyjne protezy.

Jak to się robi
Większość z nas, mówiąc "implant", ma na myśli sztuczny ząb. To błąd. Sam implant to po prostu substytut naturalnego korzenia zęba, a to, co jest nad dziąsłem, to porcelanowa korona.
Jak się wszczepia implanty? Mówiąc w dużym uproszczeniu, wkręca się w kość tytanową śrubę, na której mocuje się sztuczny ząb (koronę). Jeżeli trzeba najpierw usunąć chory ząb, przed wstawieniem implantu najlepiej odczekać około trzech miesięcy, aby rana się zagoiła i nastąpiła całkowita przebudowa kości.
Są dwie metody implantacji – jedno- i dwufazowa. W przypadku pierwszej podczas jednej wizyty wkręca się implant (śrubę tytanową) i zakłada koronę protetyczną. Lepiej jednak zdecydować się na bezpieczniejszą metodę dwufazową: po wszczepieniu implantu czeka się 3–6 miesięcy, aż nastąpi tzw. osteointegracja, czyli połączenie tytanu z kością. Oczywiście na ten okres dostaje się protezę tymczasową, która maskuje ubytek.
Na dwóch czy trzech śrubach można zamocować kilka zębów, czyli tzw. most. I w przeciwieństwie do tradycyjnych konstrukcji tego typu nie trzeba szlifować sąsiednich zdrowych zębów.

To nie boli!
Implanty wszczepia się w znieczuleniu miejscowym. Nie ma potrzeby zastosowania narkozy – wszczepienie śruby porównuje się do usunięcia jedno-korzeniowego zęba, więc dość prostego zabiegu. Później lekarz przepisuje nam antybiotyk, aby zapobiec infekcji. Przez 2–3 dni po zabiegu dziąsło może być zasinione lub opuchnięte, ale oprócz tego nie powinniśmy odczuwać żadnych dolegliwości. Przez tydzień trzeba jednak unikać dużego wysiłku, nie schylać się gwałtownie i nie chodzić na pływalnię. Należy również bardzo dbać o higienę jamy ustnej.

Przed zabiegiem
Zanim specjalista wszczepi nam implant, musi ocenić naszą kondycję. Przede wszystkim ważny jest dobry stan jamy ustnej i odpowiednia ilość tkanki kostnej w szczęce lub żuchwie. Istotny jest również ogólny stan zdrowia. Implantolog na pewno poprosi nas o wykonanie kilku badań przed zabiegiem. Są to między innymi:
► ogólne badania lekarskie;
► ocena stanu jamy ustnej;
► pantomogram, czyli zdjęcie rentgenowskie całej szczęki, a często także tomografia komputerowa, która pozwala ocenić ilość tkanki kostnej;
► tzw. wycisk protetyczny, czyli model, który odwzorowuje układ zębów w jamie ustnej pacjenta.

Życie z implantem
Jeśli jesteśmy zupełnie zdrowi i lekarz nie widzi przeciwwskazań do wszczepienia implantu,
po zabiegu nie powinny się pojawić żadne powikłania. Jednak aby móc mówić o całkowitym przyjęciu się wszczepu, trzeba odczekać trzy lata. Jeżeli w ciągu tego okresu organizm go nie odrzuci, potem będzie już wszystko w porządku.

Ważna higiena
To, że mamy implanty, nie oznacza, że możemy zapomnieć o pielęgnacji jamy ustnej. Trzeba o nie dbać tak samo jak o naturalne zęby:
► codziennie je szczotkować;
► używać nitki dentystycznej i płynów do płukania ust;
► regularnie zgłaszać się na kontrole do stomatologa.
Dodatkowym wymogiem jest używanie specjalnego irygatora do zębów. Można go kupić w sklepach ze sprzętem AGD (kosztuje 200–400 zł).

Kto NIE POWINIEN mieć implantów
Jak przy wszystkich inwazyjnych zabiegach istnieją przeciwwskazania do ich wykonania. Są to przede wszystkim przeciwwskazania miejscowe: nowotwór, nieprawidłowości anatomiczne, wady zgryzu, zaawansowana osteoporoza. Do przeciwwskazań ogólnych można zaliczyć: ciężką niewydolność sercowo-oddechową, uogólnioną chorobę nowotworową (np. białaczkę), zaburzenia krzepliwości krwi i zaburzenia ogólnoustrojowe w trakcie leczenia (choroby psychiczne, cukrzycę). Zły stan higieny jamy ustnej również wyklucza wszczepienie implantu.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA