20 marca uwaga świata zostanie skierowana na zdrowie jamy ustnej – tego dnia ponad milion dentystów z 200 organizacji z siedzibą w 130 krajach na całym świecie połączy siły ze Światową Federacją Dentystyczną (FDI). W akcji bierze udział ponad 40 krajów na pięciu kontynentach.
Warto wiedzieć, że higiena jamy ustnej wiąże się nie tylko z kwestią zdrowych zębów, ale też wielu innych organów w organizmie – problemy w tej sferze mogą bowiem skutkować poważnymi konsekwencjami, m.in.:
- zapaleniem płuc,
- rakiem trzustki,
- chorobami serca,
- chorobami płuc.
Co więcej, szacuje się, że aż 40% ludzi z poważnymi chorobami dziąseł cierpi również z powodu innej choroby przewlekłej.
Światowa Federacja Dentystyczna określiła priorytety na najbliższe lata w zakresie zdrowia jamy ustnej. Ich celem jest uświadomienie ludziom, że opieka stomatologiczna jest podstawowym prawem każdego obywatela. Podobne ambicje ma Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), która jako cel zdrowia do realizacji do 2020 roku zakłada, że we wszystkich krajach europejskich odsetek dzieci 6-letnich bez próchnicy sięgnie 80%.
Jeśli więc wizyta u dentysty przeraża nas bardziej niż wizja zepsutych zębów, być może przekona nas to, że choroby jamy ustnej mogą nie tylko powodować rozmaite schorzenia, w tym nowotwory, ale też – w bardziej odległej perspektywie – skracać życie.
Zobacz też: Co zamieszkuje naszą jamę ustną?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!