Reakcję stresu ludzie odziedziczyli po przodkach, jako mechanizm, który pozwala przetrwać. Załóżmy, że pierwotny człowiek spotyka mamuta. Co może zrobić w tej sytuacji? Może albo stoczyć bój albo uciekać ile sił w nogach. W obliczu realnego zagrożenia organizm uwalnia pewne hormony, które mają pomóc mu przeżyć.
Co jest ponadto niezbędne do tego, aby walczyć z mamutem lub szybko przed nim uciekać? Energia, którą czerpiemy przede wszystkim z pożywienia. W stresowej sytuacji potrzebne jest nagłe uwolnienie energii, być zmierzyć się z niebezpieczeństwem albo wykorzystać okazję. Tyle że dla pierwotnego człowieka taka sytuacja to nie najlepszy moment na jedzenie, a więc energia musi zostać zaczerpnięta z innego źródła. To jeden z powodów dla których ludzie gromadzą energię.
W sytuacji stresowej organizm uwalnia dodatkową dawkę energii dzięki hormonowi zwanego kortyzolem, produkowanym w zewnętrznej części nadnerczy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!