W ten sposób organizm chroni się przed podejmowaniem działań, które mogłyby mu zaszkodzić (np. doprowadzić do kontuzji). Na następnych stronach znajdziesz jeszcze sześć komunikatów, jakie w miarę upływu lat zaczyna wysyłać twoje ciało. Naucz się je rozpoznawać.
Twój organizm wie...ile wody potrzebujesz
U dzieci i młodych ludzi sygnały pragnienia są bardzo wyraźne i trudne do zignorowania (na pewno to znasz: „Mamo, pić! Nie, nie za 5 minut, teraz!”). Ale z wiekiem nerki, które transportują wodę do tkanek, zaczynają tracić swoją wydajność. Ponadto zmniejsza się wrażliwość połączeń nerwowych odpowiedzialnych za odczuwanie pragnienia. A to może sprawiać, że pijesz za mało.
- Słuchaj swojego ciała: Naucz się zauważać mniej oczywiste sygnały niedoboru płynów. Pierwszym z nich jest… głód. Jeśli często jesteś głodna, mimo że niedawno jadłaś, może to oznaczać, że twój organizm domaga się picia. Gdy dochodzi do lekkiego odwodnienia, pojawiają się też inne sygnały – ból głowy czy utrata elastyczności skóry.
Aby zapobiec takim sytuacjom, wyrób w sobie nawyk picia o stałych porach. Szklanka wody rano i wieczorem oraz napoje po każdym posiłku to minimum. Latem staraj się nosić ze sobą butelkę wody i co pół godziny wypijać 2–3 łyki.
Twój organizm wie...że powinnaś jeść mniej
Dziwisz się, że po przekroczeniu trzydziestki zaczynasz przybierać na wadze, mimo że nie jesz więcej niż kiedyś? To właśnie sygnał, by zmniejszyć porcje. Z wiekiem spada tempo przemiany materii. Z jednej strony to wina siedzącego trybu życia. Zmniejsza się masa mięśni (a to właśnie one zużywają energię), a zwiększa tkanki tłuszczowej. Ale jest też drugi czynnik, na który nie mamy wpływu: w miarę starzenia się spada aktywność komórek. Z tego powodu nawet panie, które uprawiają sport, mogą przybrać na wadze, jeśli nie zaczną jeść mniej.
- Słuchaj swojego ciała: Nie ignoruj nawet niewielkich zmian wagi, np. 2 kg w ciągu roku. Pomyśl, że tyjąc w tym tempie, za 10 lat będziesz o 20 kg cięższa. Gdy tylko je zauważysz, zmniejsz porcje posiłków i staraj się zastępować kaloryczne desery czekoladowe sałatką owocową.
Twój organizm wie...kiedy powinnaś iść spać
Kiedyś bez problemu przesiadywałaś ze znajomymi do 2 w nocy, a potem wstawałaś o 7, aby biec na zajęcia uniwersyteckie. Ale w miarę zbliżania się do czterdziestki odkrywasz, że coraz wcześniej robisz się śpiąca. Zdarza ci się nawet przysnąć, oglądając wieczorem film. A nawet jeśli uda ci się wytrzymać do północy, następnego dnia zasypiasz w czasie pracy. Wszystko dlatego, że z wiekiem zmienia się również nasz sen. Mniej czasu zajmuje najbardziej relaksująca faza głęboka, a więcej faza płytka.
- Słuchaj swojego ciała: Zdaj się na intuicję i nie siedź na siłę do późna w nocy. Jeśli masz ochotę położyć się spać o 21, zrób to. Wyłącz telefon, aby nikt nie zakłócał ci nocnego wypoczynku. Staraj się co noc przesypiać minimum 7 godzin (a najlepiej 8).
Twój organizm wie...w jakiej jesteś kondycji
Jako dziecko potrafiłaś zrobić szpagat bez rozgrzewki. Teraz po kilkugodzinnej jeździe samochodem trudno ci rozprostować nogi. To naturalny stan – im jesteś starsza, tym mniej elastyczne są stawy, ścięgna i mięśnie. Co gorsza ich kondycja odzwierciedla stan twoich żył. Naukowcy japońscy odkryli, że osoby w średnim wieku, które są mniej rozciągnięte niż rówieśnicy, mają również mało elastyczne naczynia krwionośne. A to zwiększa ryzyko chorób układu krążenia.
- Słuchaj swojego ciała: Gdy zauważysz, że ciężko ci się schylić albo po długim czasie bez ruchu nie możesz rozprostować nóg, zapisz się na jogę, tai-chi lub stretching. Ćwiczenia poprawią nie tylko kondycję mięśni, ale także układu krążenia.
Twój organizm wie...by nie żywić urazy
Psycholodzy twierdzą (choć nasze obserwacje na co dzień mogą temu przeczyć), że większość starszych ludzi wybacza łatwiej niż młodzi. Naukowcy z Hongkongu podali ostatnio wyjaśnienie tej tezy: z wiekiem zaczynamy zdawać sobie sprawę, że zostaje nam coraz mniej czasu, więc staramy się uporządkować nasze życie i pogodzić z bliskimi. A takie zachowanie wychodzi nam na dobre. Inne badania wykazały, że osoby po zawałach, które przeszły kursy radzenia sobie z gniewem, rzadziej miewają kolejne problemy z sercem niż inne.
- Słuchaj swojego ciała: Nie czekaj, aż się zestarzejesz, aby wybaczyć bliskim drobne (lub większe) przewinienia. Im spokojniejsza i szczęśliwsza będziesz, tym lepsze będzie twoje zdrowie i większa szansa na długie życie.
Twój organizm wie...kiedy odmówić alkoholu
Jak donoszą naukowcy, niewielkie ilości alkoholu (zwłaszcza czerwonego wina) zmniejszają ryzyko chorób serca, cukrzycy typu 2, udaru i demencji. Ale musisz pamiętać, że im jesteś starsza, tym mniej możesz wypić bez przykrych konsekwencji. Wraz z wiekiem zmniejsza się bowiem zdolność kobiecego organizmu do metabolizowania alkoholu. Wiąże się to bezpośrednio z niedoborem wody (patrz: paragraf 1) – gdy jest jej mało, alkohol jest bardziej skoncentrowany i szybciej zaczyna działać.
- Słuchaj swojego ciała: Jesteś na lekkim rauszu już po 1–2 kieliszkach wina? Lepiej zrezygnuj z następnego. Uleganie pokusom może się skończyć zaburzeniami równowagi i upadkiem. Na dłuższą metę nadmiar alkoholu też szkodzi – m.in. osłabia odporność i sprzyja nadwadze (nie mówiąc już o ryzyku wpadnięcia w nałóg). Zapamiętaj więc zasadę: nie więcej niż 7 drinków tygodniowo (jeden drink to kieliszek wina lub szklanka piwa).
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!