Wakacyjna podróż w ciąży

Ciąża nie oznacza, że musimy rezygnować z wakacji/fot. Fotolia fot. Fotolia
Ciąża nie oznacza, że musimy zrezygnować z wakacji i odłożyć na później wymarzoną podróż. Jeśli odpowiednio się przygotujemy, to wakacyjny wyjazd nie tylko nam nie zaszkodzi, lecz także korzystnie wpłynie zarówno na nas, jak i na zdrowie maluszka.
/ 14.09.2016 15:29
Ciąża nie oznacza, że musimy rezygnować z wakacji/fot. Fotolia fot. Fotolia

W większości przypadków kobiety ciężarne, w pierwszym lub drugim trymestrze ciąży, bez jakichkolwiek problemów mogą wybrać się na wakacje. Jeśli dziecko rozwija się prawidłowo, a mama czuje się dobrze, to nie ma żadnych przeciwwskazań do podróży. Dopiero trzeci trymestr bywa nieco bardziej ryzykowny, ale nie znaczy to, że musimy rezygnować z wymarzonego wyjazdu.

Skonsultujmy się z lekarzem

Ciąża nie powinna nieść za sobą większych ograniczeń dotyczących wyjazdów na wakacje. Nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć wszystkich możliwych powikłań. Dlatego niezbędne jest zasięgnięcie opinii lekarza prowadzącego ciążę. Doradzi on, czy urlop w naszym stanie jest wskazany, a także, czy wybrałyśmy dobre miejsce i czas pobytu poza miejscem zamieszkania. „Warto tak zaplanować swój wyjazd wakacyjny, by nie kolidował on z terminami wizyt kontrolnych i badań prenatalnych. O ile USG możemy przeprowadzić w dowolnym momencie ciąży, o tyle pozostałe spośród najpopularniejszych badań przeprowadzane są w konkretnych okresach: test podwójny PAPP-A i betaHCG w 11-14 tygodniu ciąży, z kolei test potrójny HCG, AFP, E3 w 15-20 tygodniu” – mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski, lekarz ginekolog, konsultant naukowy Centrum Badań Prenatalnych PreMediCare w Med Polonii. Te terminy powinnyśmy więc zarezerwować na wizytę u specjalisty, a na wakacje wybrać się w innym czasie.

Czym na wakacje?

Jeśli położnik zezwolił nam na wyjazd, to możemy przystąpić do planowania podróży. O ile to możliwe, nie wybierajmy się w nią same, nie dźwigajmy też ciężkich toreb i plecaków.

A jaki środek lokomocji sprawdzi się najlepiej? Na pewno nie autokar, w którym będziemy zmuszona do tkwienia przez całą drogę w jednej pozycji, bez możliwości skorzystania z toalety. Lepszym rozwiązaniem jest pociąg, a w nim przedział dla matek z dziećmi lub wagon sypialny. Jeszcze więcej komfortu da nam jazda samochodem, gdyż będziemy mogły robić przerwy, kiedy tylko odczujemy taką potrzebę. Co ciekawe, wygodnym i bezpiecznym środkiem komunikacji dla kobiet w ciąży jest także samolot.

„Samolot sprawdza się zarówno na krótkich, jak i długich trasach. Odradzam jedynie podróże tym środkiem transportu w bardzo wczesnych tygodniach (do 10 tygodnia) oraz pod koniec ciąży, kiedy to gwałtowne zmiany ciśnienia mogłyby sprowokować poród lub pęknięcie błon płodowych. Warto też, co 40-60 minut wstać i kilka minut pochodzić podczas każdej podróży, aby poprawić krążenie w żyłach dolnej części naszego ciała, co ma ochronne działanie przed zakrzepicą” – mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski.

Ciąża a plażowanie

Jeśli tylko pamiętamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, nie musimy rezygnować z ulubionych miejsc. Możemy wypoczywać zarówno w górach, jak i nad morzem. Oczywiście nie powinnyśmy cały dzień leżeć na plaży w pełnym słońcu lub wyczynowo zdobywać szczytów. Jednak nie rezygnujmy ze spacerów, przechadzek i świeżego powietrza. O ile to możliwe, w czasie ciąży powinnyśmy pozostać aktywne, gdyż brak ruchu nie służy ani nam, ani maleństwu.

„Należy jednak pamiętać, że wysiłek fizyczny nie powinien być nadmierny, a sygnałem do odpoczynku jest odczuwanie zmęczenia lub bólu. Na wakacjach przyszła mama powinna unikać upałów i przegrzania organizmu” – mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski. Dlatego powinnyśmy nosić przewiewne, wygodne ubrania z naturalnych tkanin, starajmy się nie przebywać w pełnym słońcu dłużej niż godzinę i często odpoczywajmy w cieniu. Używajmy też kremu z wysokim filtrem. Pamiętajmy również o regularnym uzupełnianiu płynów, by nie ulec odwodnieniu.

Jeśli sport to co?

Lato sprzyja wypadom nad wodę. Lekarze za najlepszy sport dla ciężarnych uważają pływanie, które ma dobry wpływ zarówno na kręgosłup, jak i na zmęczone, często obrzęknięte nogi. Jednak zanim wejdziemy do wody upewnijmy się, że kąpielisko jest bezpieczne i nieskażone. Omijajmy małe, niepewne zbiorniki, w których mogą występować bakterie wywołujące groźne infekcje.

„Do wody powinniśmy wchodzić powoli, dokładnie i spokojnie oswajając swoje ciało z jej temperaturą, gdyż w przeciwnym razie może dojść do zaburzenia przepływu krwi przez łożysko” - mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski. W morzach i oceanach uważajmy też na silne i wysokie fale, które mogą mocno uderzyć w brzuch.

Polecamy: Basen dla kobiet w ciąży

Źródło: materiały prasowe/ms

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA