Emocje związane z błogosławieństwem rodziców

Dla świeżo upieczonych narzeczonych przygotowaliśmy specjalne i pomocne narzędzia - tabele rozmiarów pierścionka oraz bazę Urzędów Stanu Cywilnego.
W życiu każdego rodzica przychodzi taki dzień, kiedy jego dziecko prosi o błogosławieństwo na nowej drodze życia. Dla młodych ludzi dzień ślubu jest uroczystością radosną, pełną zaangażowania i entuzjazmu. Jednak wielu rodziców wyczekuje tego dnia z ogromnym przejęciem, obawą i lękiem.
/ 26.06.2009 12:12
Dla świeżo upieczonych narzeczonych przygotowaliśmy specjalne i pomocne narzędzia - tabele rozmiarów pierścionka oraz bazę Urzędów Stanu Cywilnego.

Skąd bierze się strach w tak radosnym momencie? Otóż niektórzy rodzice postrzegają ten dzień jako duży stres. Dla nich jest to moment naładowany mieszanymi – pozytywnymi, ale też i negatywnymi – emocjami. Z pewnością widząc uśmiechy i szczęście rysujące się na twarzach młodych, oni również są zadowoleni, ale mają też świadomość, że jakaś ich cząstka już na zawsze zostanie oddzielona. Ich dziecko bowiem staje się już na tyle samodzielne, aby założyć własną rodzinę, mieć własne dzieci, swoje troski i kłopoty i niekoniecznie będzie już chciało, aby rodzice uczestniczyli w tym „dorosłym życiu” w takim stopniu, w jakim to miało miejsce do tej pory.

Lęk o własne dzieci towarzyszy rodzicom od momentu, kiedy dowiadują się o tym, że będą musieli podołać obowiązkom wychowania. To rodzice uczestniczą w najważniejszych chwilach w życiu dziecka: pierwszym dniu w przedszkolu czy szkole, w Pierwszej Komunii Świętej, wspierają podczas egzaminów, sprawdzianów, przeżywają sukcesy i porażki swojej latorośli. I dlatego chwila kiedy to dziecko wyfruwa z gniazda rodzinnego jest dla rodziców tak przejmująca.

Polecamy: Sport do walki ze stresem

Podczas błogosławieństwa najczęściej rodzice wracają pamięcią do momentów, kiedy ich dziecko przyszło na świat, stawiało pierwsze kroki. Jest to symboliczna chwila, kiedy rodzice akceptują wybór dziecka, aprobują drogę, którą ono wybrało. Nie zmienia to jednak faktu, że mają oni wciąż poczucie odpowiedzialności za dziecko i stąd obawa, czy będzie ono szczęśliwe, jak potoczą się jego losy.

Największe problemy z momentem błogosławieństwa mają rodzice nadopiekuńczy. Jest to bardzo złożony problem, ponieważ postrzegają oni tę sytuację jako stratę dziecka, pewne pogodzenie się z ostatecznością decyzji.

Polecamy: Kiedy stres może ci pomóc - eustres

Jednak rodzice, którzy kochają w racjonalny i konstruktywny sposób, będą przeżywać ten moment razem z dzieckiem. Błogosławieństwo przez rodziców jest to piękna tradycja, która potwierdza silne więzi między członkami rodziny, ich wzajemny szacunek i wsparcie w ważnych chwilach. Zatem nie rezygnujmy z kontynuowania tego ciepłego gestu, a łzy, które mu towarzyszą niech będą łzami szczerego wzruszenia.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA