Gdy nie możemy zasnąć...
Większość osób po ciężkim dniu w pracy z utęsknieniem czeka na moment, kiedy będzie mogła położyć się do łóżka i zasnąć. Są również tacy, którzy przez całą noc nie mogą „zmrużyć oka”. Niektórzy przewracają się z boku na bok, inni oglądają telewizję i czytają książki lub zażywają środki nasenne. Nie zawsze jednak sposoby, których się chwytają są najlepszą drogą do wyleczenia bezsenności.
Skąd ta bezsenność?
Około 50% ludzi na świecie ma problemy z zasypianiem. Są to najczęściej osoby w podeszłym wieku oraz kobiety. Bezsenność może objawiać się bardzo różnie. U jednych są to trudności z zasypianiem, a u innych skrócenie snu lub częste budzenie się w nocy.
Sygnały te informują nas, że z naszym zdrowiem dzieje się coś niedobrego. Przed podjęciem leczenia ważne jest zatem ustalenie przyczyny bezsenności. Może być ich wiele, ale do najczęstszych należą nerwice i depresje. Osoby w podeszłym wieku mają natomiast problemy z zasypianiem z powodu zmniejszania się ilości melatoniny (hormonu odpowiadającego za regulację cyklu snu) w organizmie, co jest spowodowane procesem starzenia się.
W zależności od długości czasu, w ciągu którego objawy nie ustępują, wyróżniamy trzy rodzaje bezsenności: przewlekłą (trwającą dłużej niż miesiąc), krótkotrwałą (ustępującą po trzech tygodniach) oraz epizodyczną (kilkudniową).
Zobacz też: Tajemnica bezsenności
Działanie środków nasennych
Większość osób za jedyny sposób walki z bezsennością uważa zażywanie środków nasennych, ale czy na pewno są one skuteczne? Okazuje się, że nie zawsze. Leki pomagające w zaśnięciu likwidują tylko skutki bezsenności. Są więc skuteczne wyłącznie przy bezsenności epizodycznej i krótkotrwałej. Natomiast w przypadku bezsenności przewlekłej środki nasenne mogą powodować wiele negatywnych następstw. Niektóre z nich, np. relanium, zażywane przez kilka tygodni, mogą prowadzić do uzależnienia. Bezpiecznie jest zatem zawsze słuchać wskazówek lekarza i starać się leczyć przyczyny, a nie tylko skutki bezsenności.
Zobacz też: Jakie są przyczyny senności w ciągu dnia?
Kłopotliwe przyzwyczajenia
Ludzie nie mogą niekiedy zasnąć również z własnej winy. Niektórym trudno jest zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia, które często zaburzają rytm snu, a wystarczy tylko zastosować się do kilku zaleceń, żeby nasz organizm mógł się w nocy łatwiej zregenerować. Najważniejszą zasadą jest dostosowanie się do własnego zegara biologicznego. Jeśli zauważamy, że trudno jest nam zasnąć przed północą, nie kładźmy się na siłę wcześniej do łóżka, a gdy sen nas nachodzi zazwyczaj o godzinie 21, nie przesiadujmy do późnej nocy. Ważne jest także, żeby nie drzemać w ciągu dnia, bo w ten sposób sami możemy wybić nasz organizm z rytmu i później mieć problemy z zaśnięciem.
Na nasz sen wpływa także odżywianie. Niewskazane jest na przykład jedzenie przed snem oraz picie herbaty, kawy czy alkoholu, nawet w niewielkich ilościach. Alkohol powoduje wprawdzie senność, ale tylko na krótki czas. Gdy się przebudzimy trudno nam będzie ponownie zasnąć (tzw. wtórna bezsenność).
Jak się okazuje bezsenność jest uciążliwą i dość niebezpieczną dolegliwością. Warto więc już dziś zacząć zmieniać swoje przyzwyczajenia lub – w przypadku, gdy problem z zasypianiem męczy nas dłuższy czas – udać się do specjalisty.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!