Zapewne obawia się pani, że ewentualna odmowa mogłaby się negatywnie odbić na waszych relacjach. Nie ma jednak obowiązku ulegania tego rodzaju prośbom przełożonych. Jak zatem wybrnąć z kłopotu? Radzę delikatnie wyjaśnić: „To miłe, że o mnie pomyślałaś. Niestety, nie skorzystam z propozycji, bo mam akurat inne plany urlopowe”. Można też powiedzieć szefowej wprost: „Nie gniewaj się, ale staram się trzymać zasady, by życia prywatnego nie łączyć z zawodowym”. Wprawdzie takie tłumaczenie trochę pewnie kierowniczkę urazi, jednak uniknie pani ryzyka, że w przyszłości sytuacja się powtórzy i trzeba będzie znowu szukać wymówek.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!