Fot. Fotolia
1. Unikaj bielizny wykonanej ze sztucznych materiałów
Skóra "tam" powinna oddychać. Aby nie dopuścić do sytuacji, w której będziesz się nadmiernie pocić "na dole" noś figi wykonane z naturalnych tkanin, takich jak bawełna, jedwab, len czy wełna.
Unikaj tkanin syntetycznych, które zatrzymują wilgoć. Zwłaszcza, jeśli masz skłonności do łapania infekcji takich jak grzybica pochwy, powinnaś unikać w składzie akrylu, poliestru czy nylonu.
Zobacz także: Czy noszenie stringów jest groźne dla zdrowia?
2. Używaj płynów do higieny intymnej
Wydaje ci się, że to kolejny, zbędny kosmetyk? Błąd! Płynu do higieny intymnej nie powinnaś traktować jak kolejnego balsamu do pośladków czy serum nawilżającego. Zadaniem płynu do higieny intymnej jest utrzymywanie właściwego pH, a oprócz mycia często także łagodzenie podrażnień i otarć.
Pamiętaj o tym, by okolice intymne myć delikatniej niż inne części ciała. Nie bez powodu zaleca się peelingi do nóg, twarzy czy ramion, za to do miejsc intymnych – nigdy.
3. Unikaj nadmiaru cukru w diecie
Cukier sprzyja nie tylko przybieraniu na wadze oraz rozwojowi wykwitów skórnych. Cukier jest pożywką dla drożdży, dlatego wszelkie diety antygrzybicze zalecają jego eliminację.
Nie inaczej jest w przypadku infekcji intymnych – spożywając dużo cukru pozwalasz na to, by drożdże obecne w okolicach intymnych mnożyły się na potęgę. Stąd krótka droga do infekcji: zaczynają się upławy, pieczenie, swędzenie...
Zobacz także: Wpływ diety na zdrowie intymne
4. Regularnie odwiedzaj ginekologa
Brzmi banalnie, jednak Polki wciąż częściej odwiedzają dentystę niż ginekologa. Pamiętaj, że im szybciej dowiesz się o tym, że masz infekcję, tym większa szansa na jej skuteczne wyleczenie!
Nie wstydź się także pójść do ginekologa z objawami nieprzyjemnego zapachu, upławów czy swędzenia – zdecydowana większość kobiet doświadcza infekcji intymnej przynajmniej raz w życiu. Samo nie przejdzie!
5. Stosuj probiotyki ginekologiczne
Przyjmowanie doustnych lub dopochwowych preparatów probiotycznych zawierających pałeczki kwasu mlekowego przywraca równowagę między mikrobami – bakteriami a grzybami.
Pamiętaj o tym, że preparatów dopochwowych nie należy stosować w czasie miesiączki, ponieważ krew miesiączkowa wypłukuje wszystkie cenne substancje, przez co kuracja jest bezcelowa.
Zobacz także: Jak kobiety dbały o higienę w XIX wieku?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!