AngelMed Guardian składa się z dwóch części: jedna jest wszczepiana pacjentowi zagrożonemu atakiem serca, zaś drugą nosi on przy pasku w formie pagera. Gdy wszczepiona część zarejestruje nieprawidłową czynność serca, przesyła sygnał do pagera, gdzie włączą się alarm. Urządzenie może poinformować pacjenta i otoczenie o zmianach pracy serca, które nie zagrażają życiu pacjenta, jednak sugerowana jest wizyta u lekarza. Innym rodzajem alarmu jest sytuacja, kiedy rozpoczyna się zawał serca i należy niezwłocznie wezwać pomoc.
Pacjenci, którym wszczepiono już urządzenie są z niego zadowoleni, jednak nie ma jeszcze statystyk mówiących o jego wpływie na zmniejszenie liczby zgonów z powodu ataku serca.
Zobacz też: Mutacja w jednym genie podnosi poziom inteligencji
Źródło: rp.pl/kr
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!