Pierwsze przypadki zachorowań na nową odmianę malarii zanotowano w Kambodży i okolicznych państwach. Naukowcom udało się odnaleźć fragmenty genomu Plasmodium falciparum odpowiedzialne za niewrażliwość na najpopularniejszy i najskuteczniejszy lek. W ciągu ostatnich 9 lat zaobserwowano spadek skuteczności artemizyny w leczeniu malarii, a u wielu chorych wystąpiła oporność na lek.
Naukowcy przestrzegają, że jeśli najnowsza odmiana choroby rozprzestrzeni się na teren Azji Południowo-Wschodniej i Afryki Subsaharyjskiej, zginą miliony ludzi.
Francois Nosten z Shoklo Malaria Research Unit informuje, że do tej pory nie obserwowano odporności pasożytów na artemizynę, dlatego problematyczne może być powstrzymanie choroby, co doprowadzi do zdrowotnej klęski.
Zobacz też: Akceleratory i detektory pomogą w radioterapii
Źródło: rp.pl/kr
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!