Gdzie przeprowadzono badanie?
Badanie monitoringowe prowadzone zostało w 6 regionach Polski (Kraków, Rzeszów, Katowice, Warszawa, Poznań, Trójmiasto),w których poddanych obserwacji zostało łącznie 497 lokali gastronomiczno-rozrywkowych, w zakresie przestrzegania ustawy o ochronie zdrowia z 1995 r.
Jak powinny być oznakowane lokale?
Art. 5. ust. 1a „Właściciel lub zarządzający obiektem lub środkiem transportu, w którym obowiązuje zakaz palenia wyrobów tytoniowych, umieści w widocznych miejscach odpowiednie oznaczenia słowne i graficzne informujące o zakazie palenia wyrobów tytoniowych na danym terenie lub środku transportu, zwane dalej «informacją o zakazie palenia tytoniu»”.
81,49% lokali gastronomiczno-rozrywkowych było oznakowanych w sposób graficzny lub słowny. Z ustawy wynika, że w każdym lokalu powinny znajdować się oba oznakowania – słowne i graficzne.
Najczęstszą formą oznakowania była forma mieszana, tj. graficzno-słowna.
Trzech na czterech właścicieli oznaczonych lokali zdecydowało się wykorzystać standardowe oznaczenia, w biało-czarno-czerwonej kolorystyce (75,31%).
W 88,64% lokali, które posiadały oznakowanie, zostało ono uznane za widoczne. Najczęściej oznakowanie widniało w tzw. miejscach transferowych (takich, koło których się najczęściej przechodzi, będąc w lokalu gastronomiczno-rozrywkowym), np. na drzwiach, przy barze, na ścianach.
Przestrzenie dla palących i niepalących
- Przestrzenie dla niepalących
Art. 5. ust. 1 Zabrania się palenia wyrobów tytoniowych, z zastrzeżeniem art. 5a: 6) w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych”.
Sale dla niepalących znajdowały się w 98,59% monitorowanych lokali, podczas gdy sale dla palących pojawiły się w 33,80% lokali.
- Przestrzenie dla palących
Art. 5a ust. 4 „Właściciel lub zarządzający lokalem gastronomiczno-rozrywkowym z co najmniej dwoma pomieszczeniami przeznaczonymi do konsumpcji może wyłączyć spod zakazu określonego w art. 5 zamknięte pomieszczenie konsumpcyjne, wyposażone w wentylację zapewniającą, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń”.
Sale dla palących:
- 21,43% sal dla palących nie było w żaden sposób wyodrębnionych od pozostałej części lokalu.
- 31,55% sal dla palących nie zostało w żaden sposób oznaczonych.
- 16,07% sal dla palących znajdowało się w ciągach komunikacyjnych.
- W niemal 30% sal dla palących prowadzona była sprzedaż wyrobów tytoniowych.
- 70,24% sal dla palących posiadało drzwi, jednak w wielu lokalach pozostawały one otwarte.
- Dym z sal dla palących przenikał dalej w niemal 40% lokali z salami dla palaczy.
- W 66,07% sal dla palących był wyczuwalny dym.
Art. 5a ust. 3 „Właściciel lub zarządzający może wyznaczyć palarnię: 6) w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych”.
Palarnie okazały się być dużo mniej popularnym rozwiązaniem dla zaspokojenia potrzeb klientów niż sale dla palących klientów. Na palarnie zdecydowało się 2,41% lokali.
W ponad 90% palarni działała wentylacja, nieco mniej urządzeń wentylacyjnych zaobserwowano w salach dla palących (85,12%).
Palarnie w 81,8% przypadków były oznaczone i były wyposażone w zamknięte drzwi. W 33,3% palarni był wyczuwalny dym.
- Ogródki
W okresie letnim zaobserwowano dużą popularność ogródków, utworzyła je niemal połowa badanych lokali (48,89%).
Zobacz także: Dlaczego nie umiem rzucić palenia?
Jak sprzedawane i promowane są wyroby tytoniowe?
Art. 8. ust. 1 „Zabrania się reklamowania i promocji wyrobów tytoniowych, rekwizytów tytoniowych i produktów imitujących wyroby lub rekwizyty tytoniowe oraz symboli związanych z używaniem tytoniu, a w szczególności:
- w telewizji, radiu, kinach, podmiotach leczniczych, szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych, w prasie dziecięcej i młodzieżowej, na terenie obiektów sportowo-rekreacyjnych oraz w innych miejscach publicznych,
- w prasie innej niż wymieniona w pkt. 1,
- na plakatach, w tym plakatach wielkoformatowych,
- w środkach usług informatycznych”.
W połowie badanych lokali prowadzona była sprzedaż wyrobów tytoniowych, w 32% tych lokali odbywały się także dodatkowe akcje promujące te wyroby.
Najczęstszym sposobem promocji wyrobów tytoniowych było korzystanie z usług hostess (62,4% wskazań) oraz reklama wizualna (20,9%).
Marką tytoniu najczęściej sprzedawaną w monitorowanych lokalach było Marlboro – pojawiała się w niemal co drugim lokalu (45% wskazań).
Co myślą o ustawie właściciele lokali?
Wszyscy właściciele lokali gastronomiczno-rozrywkowych znali obowiązujące przepisy, tylko 12% ankietowanych nie znało sankcji grożących właścicielom lokali gastronomiczno-rozrywkowych w związku z łamaniem zapisów ustawy.
Najwięcej właścicieli po wejściu w życie ustawy zdecydowało się na wprowadzenie całkowitego zakazu palenia (41,5% wskazań). Sale dla palących powstały w 36% lokali.
Trzech na czterech właścicieli lokali gastronomiczno-rozrywkowych wyraziło pozytywne zdanie o obowiązującej ustawie.
40% ankietowanych popiera również zaostrzenie przepisów i wprowadzenie całkowitego zakazu palenia bez możliwości tworzenia sal dla palaczy.
Egzekwowanie prawa:
Spośród badanych przedstawicieli służb publicznych jedynie Państwowa Inspekcja Sanitarna ma nałożone prawnie procedury, według których prowadzi statystyki na temat lokali gastronomiczno-rozrywkowych, a więc także przestrzegania w nich całkowitego zakazu palenia. Państwowa Inspekcja Sanitarna również najczęściej jest informowana o nieprawidłowościach w przestrzeganiu zapisów ustawy w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych.
Strażnicy miejscy i policjanci rzadko interweniują w przypadku łamania ustawy w lokalach, natomiast w innych miejscach zdecydowanie częściej egzekwują zapisy ustawy. Wynika to z charakteru obowiązków, jakie wykonują i miejsc wykonywania tych obowiązków, np. patroli.
Podobnie – Państwowa Inspekcja Sanitarna w ramach obowiązków dokonuje kontroli w lokalach gastronomicznych.
Źródłem interwencji w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych najczęściej w omawianym okresie były osoby trzecie (pomijamy tutaj kontrole Państwowej Inspekcji Sanitarnej wynikające z harmonogramu pracy jednostek).
Wszystkie służby posługują się procedurami kontroli i karania, których źródła leżą w obowiązującym ich prawie – ustawach, ale także dokumentach dotyczących obowiązków wykonywanych przez konkretne jednostki. Nie są tworzone żadne dodatkowe procedury kontroli i karania osób/lokali, w których łamane są przepisy ustawy.
Ustawa nie wymusza na służbach kontroli wszystkich miejsc wskazanych w ustawie. Służby zatem najczęściej kontrolują te miejsca, które odwiedzają z racji wykonywania swoich stałych obowiązków. Jedynie Państwowa Inspekcja Sanitarna kontroluje jednostki gastronomiczno-rozrywkowe.
Brak możliwości legitymowania osób naruszających ustawę przez funkcjonariuszy Państwowej Inspekcji Sanitarnej uniemożliwia im podjęcie interwencji w określonym czasie, a oczekiwanie na policję zmniejsza wyegzekwowanie kary na osobie naruszającej ustawę.
Brak kontroli w godzinach wieczornych, kiedy najczęściej łamane jest prawo.
Brak odrębnych statystyk dotyczących przestrzegania ustawy o ochronie zdrowia w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, prowadzonych przez funkcjonariuszy policji i Straży Miejskiej.
Brak regularnych działań monitoringowych w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych przez funkcjonariuszy policji i Straży Miejskiej.
Źródło: materiały prasowe Stowarzyszenie Manko/kb
Zobacz także: Etapy uzależnienia
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!