Jeden kontakt, wiele chorób – HIV i towarzyszące zakażenia wirusowe

Wirus /fot. Fotolia
Wirus HIV nie traktowany obecnie jako śmiertelne zagrożenie, ale przewlekła choroba. Wraz z udoskonalaniem terapii HIV i AIDS problemem przestaje być przedwczesna śmierć, ale powikłania leczenia, współwystępujące zakażenia oraz obniżenie jakości życia.
/ 22.03.2012 17:41
Wirus /fot. Fotolia

Koinfekcja wirusowa – co to takiego?

Wśród pacjentów zakażonych HIV daje się zauważyć wzrost częstości występowania niewydolności wątroby. Jest to często wynikiem współwystępujących z zakażeniem HIV zakażeń wirusami HBV i HCV. Ze względu na drogi szerzenia się zakażeń, ich łączne występowanie u tego samego pacjenta (koinfekcja) jest zjawiskiem dość powszechnym. Szczególnie dotyczy to pacjentów stosujących dożylnie środki odurzające.

Czym jest HAART?

Dzięki wprowadzeniu skutecznej terapii antyretrowirusowej (HAART), znacznie zmniejszyła się liczba zachorowań na AIDS i spadła liczba zgonów z powodu tej choroby. Średni czas przeżycia pacjenta, który we właściwym momencie rozpoczyna leczenie antyretrowirusowe, wynosi ponad 30 lat.

Do czasu szerokiego wprowadzenia terapii HAART, pacjenci zakażeni HIV najczęściej umierali z powodu tzw. chorób wskaźnikowych, czyli chorób wskazujących na AIDS, takich jak: zakażenia oportunistyczne, nowotwory oraz zespoły chorobowe związane bezpośrednio z zakażeniem HIV. Obecnie to niewydolność wątroby staje się coraz częstszą przyczyną zgonów. Dlatego leczenie przeciw WZW typu B i C u chorych z koinfekcją HIV/HBV/HCV staje się niezwykle istotne.

Zobacz też: Jak wygląda życie codzienne osób zakażonych HIV?

Kto powinien poddać się terapii HAART?

Kwalifikacja do leczenia napotyka jednak na wiele barier. Najważniejsze z nich to brak dostatecznej motywacji u pacjenta, poważny deficyt immunologiczny spowodowany zbyt późnym rozpoznaniem zakażenia HIV oraz choroby wskaźnikowe. Zdarza się, że lekarze obawiają się działań niepożądanych lub nie są przekonani o celowości takiej terapii. Czynniki te powodują, że leczenie zakażeń wirusami hepatotropowymi (wywołującymi wirusowe zapalenie wątroby) dotyczy zaledwie około 10% zakażonych HIV w krajach zachodnioeuropejskich i znacznie mniejszego w Polsce, gdzie dostęp do tej terapii jest wciąż niedostateczny.

Jak dochodzi do koinfekcji wirusem HIV, HBV i HCV?

Do przeniesienia HCV dochodzi głównie podczas kontaktów z krwią (przede wszystkim przy okazji dożylnego stosowania środków odurzających). Droga seksualna ma tu znacznie mniejsze znaczenie. Zwiększa się ono jednak przy kontaktach homoseksualnych, licznych partnerach i specjalnych praktykach seksualnych. Z kolei zakażenie HBV występuje głównie w związku z kontaktami seksualnymi.

Drogi zakażenia wirusami: HIV, HCV, HBV:

  • krew,
  • kontakty seksualne (HCV jedynie u mężczyzn utrzymujących kontakty seksualne z mężczyznami),
  • wertykalnie (z matki na płód/noworodek).

Hepatotoksyczność terapii HAART w koinfekcji HIV/HBV/HCV

Wszystkie leki antyretrowirusowe wykazują w różnym nasileniu toksyczność wątrobową. Patomechanizm uszkodzenia wątroby jest zróżnicowany w zależności od klasy leków. Współistnienie infekcji HBV/HCV zwiększa ryzyko wystąpienia hepatotoksyczności. Szczególnie w pierwszych miesiącach terapii, pacjenci z koinfekcją powinni podlegać wzmożonej uważnej kontroli. Zaleca się wykonywanie badań biochemicznych co 6 tygodni. Stwierdzenie 10-krotnego wzrostu aktywności aminotransferaz (enzymów wskaźnikowych) jest wskazaniem do zmiany schematu leczenia.

Podjęcie leczenia przyczynowego zakażeń HBV i HCV, jeszcze zanim pojawią się wskazania do rozpoczęcia terapii antyretrwirusowej, stwarza szansę na uniknięcie wystąpienia hepatotoksyczności leków antyretrowirusowych.

Zobacz też: Koinfekcja HIV i HCV

Źródło: Expert PR, Elżbieta Brzozowska, konsultacja merytoryczna tekstu – prof. Alicja Wiercińska – Drapało, Klinika Hepatologii i Nabytych Niedoborów Immunologicznych, WUM

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA