Kiedy dochodzi do uszkodzenia stawu lub jego zużycia, najczęściej z powodu choroby zwyrodnieniowej stawów, ograniczone zostają jego ruchomość i pojawia się ból. W takim wypadku bardzo często jedynym skutecznym rozwiązaniem jest operacja wszczepienia sztucznego stawu. I choć protezy są stworzone po to, by zastępować funkcję stawu przez dziesiątki lat, niekiedy już po kilku latach a nawet miesiącach trzeba je wymieniać ze względu na ich obluzowanie. Wiąże się to z potrzebą wykonania kolejnej operacji, większym obciążeniem pacjenta i wzrostem kosztów. Brytyjscy naukowcy znaleźli jednak sposób, by ograniczyć liczbę „obluzowanych” protez.
Bifosfoniany – leki zapobiegające niszczeniu tkanki kostnej są, zdaniem Brytyjczyków, doskonałym rozwiązaniem dla tego problemu. Do obluzowania protezy dochodzi w wyniku rozpuszczania tkanki kostnej wokół niej, a bifosfoniany mogą przeciwdziałać temu procesowi.
Naukowcy, by udowodnić swoje założenia wykorzystali bazę danych prowadzoną przez lekarzy rodzinnych z Wielkiej Brytanii (General Practice Research Database), a obejmującą 1,912 pacjentów ze sztucznym stawem przyjmujących bifosfoniany i 41,995 nie stosujących tego leku. Okazało się, że w grupie leczonej bifosfonianami przypadki obluzowania się protezy zdarzały się dwa razy rzadziej (0.93%), w porównaniu z resztą chorych (1.96%).
Badacze planują kontynuować badania, by ostatecznie udowodnić skuteczność bifosfonianów w zapobieganiu obluzowania protez stawów. Już teraz jednak prof. Nigel Arden z Oxfordu określił to odkrycie jako o „(…) potencjalnie wielkim znaczeniu.”
Polecamy: Przeszczep neuronów metodą walki z otyłością?
Źródło: BBC News/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!