Ortoreksja - uzależnienie od zdrowego żywienia

Warzywa i owce pomogą Ci zwalczyć zaparcia/ fot. Shutterstock
Prawidłowe żywienie uważa się obecnie za podstawę zdrowego stylu życia, jednak nadmierne dbanie o swój jadłospis może przerodzić się w niebezpieczne uzależnienie – ortoreksję.
/ 26.05.2010 13:31
Warzywa i owce pomogą Ci zwalczyć zaparcia/ fot. Shutterstock

Chorobliwe dbanie o zdrowe żywienie – ortoreksja – jest jeszcze dość mało znaną przypadłością, którą zaliczyć można do chorób żywieniowych powstałych na tle nerwowym.

Popularność zdrowego odżywiania

Zdrowy styl życia stał się dziś modny – każdy chce dobrze wyglądać; zaczyna ćwiczyć i dbać o jakość jedzenia. Tak duża popularność zdrowego żywienia jest wynikiem wielu akcji reklamowych zdrowych produktów oraz uświadamiania społeczeństwa o konsekwencjach nieprawidłowego doboru pokarmów.

Odpowiedni jadłospis ma zapewnić prawidłową wagę, zapobiec wielu chorobom i zapewnić dobre samopoczucie. Jak widać jest wiele przyczyn, dla których ludzie dbają o jakość żywienia, powinni więc odczuwać same korzyści, skoro żywienie łączy się z ich własnym dobrem.

Ze skrajności w skrajność

Niestety, niekiedy cel przysłania nam właściwe rezultaty – w wyniku wypaczeń rozumienia pojęcia prawidłowego odżywiania, powstały choroby takie jak anoreksja, bulimia i, na drugim biegunie, ortoreksja.

O ile anoreksja i bulimia opierają się na chorobliwym pilnowaniu ilości spożywanego jedzenia – ortoreksja to skłonność do nadmiernego dbania o jego jakość. Choroba, o której mowa może nie wydawać się niebezpieczna, ma jednak swoje skrajne postaci, które mogą doprowadzić do poważnych zaburzeń pokarmowych.

Niebezpieczeństwo tkwi w tym, że ortoreksja to choroba na tle nerwowym, w zasadzie pochodzi z naszego umysłu. Konsekwencje niezdrowego żywienia zdają się przerażać chorych do tego stopnia, że obsesyjnie dbają o to co i gdzie jedzą. Lekki przebieg ortoreksji objawia się częstym myśleniem o jadłospisie, zabieraniem ze sobą prowiantu do pracy czy szkoły z założeniem nakładania na siebie zakazów jedzenia w restauracjach czy barach. Obsesyjna dbałość o jakość żywienia może nawet doprowadzić do karania siebie w przypadku zjedzenia czegoś niezdrowego, a jedną z takich kar jest kilkudniowa głodówka.

Czytaj też: Anoreksja, bulimia - skąd się biorą?

Diagnozowanie ortoreksji

Stwierdzenie, czy ktoś jest chory na ortoreksję sprawia niemałe trudności. Z reguły nadmierna dbałość o jedzenie wywołuje śmiech, ale nie jest uważana za coś nieodpowiedniego i chorobliwego. Wątpliwości powstają dopiero w momencie, gdy choroba zaczyna mieć ostry przebieg.

Aby samodzielnie zdiagnozować ortoreksję należy zastanowić się nad swoim trybem życia. Jeżeli spędzamy nad układaniem jadłospisu bardzo dużo czasu (kilka godzin), liczymy bez ustanku kalorie a jedzenie stało się dla nas tylko źródłem wartości odżywczych bez żadnych wartości smakowych – powinniśmy zastanowić się, czy nie zaczynamy popadać w obsesję. Na stronie www.eufic.org można znaleźć odpowiedni test:

Test Bratmana - czy jesteś zagrożony ortoreksją? 

  • Czy spędzasz więcej niż 3 godziny dziennie na rozmyślaniu o swojej diecie?
  • Czy planujesz swoje posiłki kilka dni wcześniej?
  • Czy wartość odżywcza Twoich posiłków jest ważniejsza dla ciebie niż sama przyjemność wynikająca z jedzenia?
  • Czy jakość Twojego życia obniżyła się gdy wzrosła jakość Twojej diety?
  • Czy stałeś się bardziej surowszy dla siebie niż dotychczas?
  • Czy poczucie Twojej własnej godności wzrosło na skutek przekonania, że zdrowo się odżywiasz?
  • Czy zrezygnowałeś z jedzenia dla przyjemności po to żeby zjeść "właściwą" żywność?
  • Czy Twoje zasady dietetyczne nie pozwalają ci na zjedzenie czegoś na mieście, dystansując Cię w ten sposób od rodziny i przyjaciół?
  • Czy czujesz się winny, gdy nie stosujesz się do swojej diety?
  • Czy czujesz się spokojny wiedząc, że masz całkowitą kontrolę nad tym, że potrafisz zdrowo się odżywiać zgodnie z narzuconymi sobie zasadami? 

Jeżeli odpowiedź twierdząca dotyczy powyżej 4 lub 5 pytań – powinniśmy zwrócić większą uwagę na nasze nastawienie do sposobu odżywiania lub skontaktować się z lekarzem specjalistą.

Czytaj też: Otyłość przy prawidłowej masie ciała

  

Źródło: www.eufic.org

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA