Śmiercionośne dla komórek rakowych peptydy są krótkimi łańcuchami zbudowanymi z aminokwasów. Peptydy te są w stanie przenikać i uszkadzać błonę komórkową otaczającą komórki nowotworowe, co skutkuje jej natychmiastową śmiercią. Przez odpowiednią manipulację ich działaniem możliwe będzie wybiórcze niszczenie jedynie zmienionych komórek, bez żadnej szkody dla organizmu człowieka.
„Nasze badania wykazały, że mechanizm wykorzystywany przez ratujące życie peptydy do zabijania komórek jest bardzo podobny do tego obserwowanego w chorobach neurodegeneracyjnych.” - tłumaczy prof. Paavo Kinnunen, jeden z autorów odkrycia. "Mechanizm, mimo że podobny, to efekty działanie peptydów są całkowicie odmienne – jak życie i śmierć. Dzięki temu jednak analiza przeciwnowotworowych peptydów przybliży nas także do zrozumienia chorób takich jak choroba Parkinsona czy Alzheimera."
Naukowcy wierzą, że zastosowanie peptydów pomoże zwiększyć skuteczność terapii przeciwnowotworowej i jednocześnie zwiększy jej bezpieczeństwo. Pierwsze testy kliniczne są planowane w przeciągu następnych dwóch lat. Ostateczny produkt pracy badaczy będzie dostępny powszechnie jednak dopiero za około 10 lat. Tyle czasu zajmie bowiem testowanie nowych leków, jednak czekanie z pewnością się opłaci.
Zobacz też: Profilaktyka nowotworu – to także Twoja sprawa!
Źródło: PhysOrg/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!