Rękawice diagnostyczne - nie wystarczy, by lekarz umył ręce

Nawet dokładne mycie rąk przez lekarza nie zapewnia wystarczającej ochrony przed chorobotwórczymi mikroorganizmami. Jak używać rękawic diagnostycznych, by nie doprowadzać do zakażeń?
/ 27.05.2014 13:43

Rękawice diagnostyczne

Fot. Fotolia

Zakażenia szpitalne stają się coraz większym problemem w środowisku opieki zdrowotnej. Koszty ich następstw w Europie szacowane są na ponad 7 mld euro! Jednym z kluczowych sposobów ich zmniejszania jest wyeliminowanie źródeł zakażeń. A według WHO najczęstszą drogą przenoszenia mikroorganizmów w placówkach medycznych są ręce pracowników ochrony zdrowia.

Rękawice diagnostyczne - ważne jest bezpieczne opakowanie

Nawet ścisłe przestrzeganie wytycznych dotyczących dezynfekcji rąk nigdy nie jest w stanie zagwarantować 100% skuteczności. Liczne przykłady obserwacji mycia i dezynfekcji rąk wykazały w niektórych przypadkach zgodność z przyjętymi procedurami na poziomie niższym niż 50%. Dlatego stosuje się rękawice diagnostyczne – podstawowe narzędzie ochronne personelu medycznego.

Niestety, międzynarodowe badania pokazują, że tradycyjne opakowania rękawic diagnostycznych oraz same rękawice często są zainfekowane ze względu na wielokrotny kontakt z licznymi użytkownikami. Zakładanie takich zainfekowanych rękawic natomiast znacząco zwiększa ryzyko zakażeń krzyżowych, zmniejszając tym samym bezpieczeństwo personelu oraz pacjenta. W tym celu na całym świecie nieustanne prowadzone są prace nad odpowiednimi rozwiązaniami, które mają te ryzyka wyeliminować.

Jednym z nich jest system opakowań rękawic diagnostycznych SafeDon, który umożliwia pojedyncze wyjmowanie rękawic z opakowania za mankiet. Jego uchwyt zamocowany jest na ścianie, dzięki czemu użytkownicy nie dotykają samego opakowania. Większa część wyjmowanej rękawicy jest schowana, dzięki czemu do minimum zmniejszony jest obszar jej potencjalnej kontaminacji. Co istotne, rozwiązanie to gwarantuje brak możliwości dotykania innych rękawic w trakcie ich wyjmowania z opakowania. Dzięki temu najbardziej krytyczne powierzchnie rękawicy - dłoń oraz palce - zabezpieczone są przed skażeniem.

Należy pamiętać, że wystarczy tylko jedna dłoń i jej przypadkowy dotyk, aby zainfekować tradycyjne opakowanie rękawic.

Źródło: Materiały prasowe Spectator PR/ bj

Zobacz także: Jakich narzędzi używa dentysta?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA