Ponadto 25 szpitali nie zanotował ani jednego przypadku MRSA w ciągu roku czasu.
Wynik ten zdaje się być przełomowym krokiem w walce przeciwko temu ,,superzarazkowi”. Wcześniejsza walka w pewnym momencie zaczęła grozić utratą zaufania wobec systemu ochrony zdrowia w kraju. Na początku pierwszej dekady XXI wieku problem ten zdominował nagłówki gazet alarmujących o szczycie zakażeń w latach 2003-2004.
Od tamtego czasu prowadzony był rejestr zakażeń w oparciu o dane kwartalne, z liczbą oscylującą wokół 2 000 przypadków. Wielkość ta spadła do niewielu ponad 300, co oznacza spadek ponad 80%-wy.
W ciągu kilku ostatnich lat wprowadzono miesięczny monitoring w celu bardziej zaktualizowanego śledzenia zmian. W ubiegłym roku zarejestrowano od 100 do 200 przypadków, które w czerwcu spadły poniżej 100.
Maleje również liczba zakażeń Clostridium difficile – 1 681 zarejestrowanych przypadków w czerwcu oznacza spadek 16% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Sekretarz Agencji Ochrony Zdrowia Andrew Lansley stwierdził: ,,Utrzymujący się spadkowy trend w liczbie zakażeń w systemie ochrony zdrowia jest dobrą wiadomością. Jednak rozbieżność między najlepszym a najgorszym wynikiem w kraju jest wciąż niedopuszczalnie wysoka. Mimo że sytuacja się niewątpliwie poprawiła, musimy wciąż dążyć do wyrównania standardów w całym kraju”.
Polecamy: Jałowiec skuteczny w walce z gronkowcem złocistym
Źródło: BBC/ar
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!