Globalny Fundusz do Walki z AIDS, Gruźlicą i Malarią, który do tej pory finansował w Afryce walkę z ADIS, nie będzie przeznaczał pieniędzy na nią do 2014 roku, ponieważ ma nie otrzymać funduszy od dotychczasowych sponsorów (niektóre kraje wycofały się ze zobowiązań finansowych, np. Holandia, Dania, Włochy i Komisja Europejska, a Niemcy opóźniają wpłaty – w sumie datki wynoszą ok. 1,2 mld euro). Fundusz ma się skupić tylko na pomocy najbiedniejszym. Z tego powodu możemy się spodziewać wzrostu zachorowań na ADIS – szczególnie w krajach południowej Afryki.
Oficjalnym powodem odmowy finansowania jest kryzys – krytykują to organizacje społeczne, ponieważ uważają, że bogate kraje używają tego argumentu jako wymówki. Daygan Eager z Budget Expenditure Monitoring Forum, które prowadzi kampanię przeciw AIDS w Afryce Południowej, skwitował to słowami: „To nie jest kwestia finansowania. To łamanie danych wcześniej obietnic”.
Według danych ONZ dzięki szerokiemu dostępowi do leczenia obniżyła się liczba zgonów spowodowanych ADIS, a z drugiej strony w Afryce wzrosła liczba osób objętych leczeniem (o 20%). Do tej pory Globalny Fundusz ocalił życie 7,7 milionom ludzi.
Zobacz też: W jaki sposób mogę się zarazić wirusem HIV?
Źródło: rp.pl/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!