Cukrzyca typu 2, nadciśnienie, miażdżyca i otyłość zyskały miano epidemii naszych czasów. Okazuje się jednak, że coraz częściej łączą się w "śmiertelny kwartet". Taką – niestety trafną – nazwą określa się zespół metaboliczny, który tworzą wymienione dolegliwości.
U źródeł tego problemu mogą leżeć nasze predyspozycje genetyczne i dziedziczne oraz fakt, że coraz mniej czasu poświęcamy na aktywność fizyczną i źle się odżywiamy. Skutkiem – widocznym na pierwszy rzut oka – jest nadwaga. Ale nadmiar kilogramów, to nie tylko kwestia estetyki, lecz choroba sama w sobie, w dodatku, niczym magnes, przyciągająca inne.
Zespół metaboliczny objawy
Ze względów zdrowotnych maksymalny obwód pasa u kobiet nie powinien przekraczać 80 cm, a u mężczyzn – 94 cm (pomiar w najszerszym miejscu brzucha, zwykle na wysokości pępka). Przekroczenie tych wartości sygnalizuje otyłość brzuszną. Tkanka tłuszczowa tworzy wtedy nie tylko charakterystyczne fałdki, ale też obrasta narządy wewnętrzne (w tym serce) i okleja naczynia krwionośne. Skutek? Zmniejsza się wydolność układu krążenia, rośnie ciśnienie krwi, rozwija się miażdżyca. Zmiany te wynikają, oczywiście, nie tylko z faktu, że zyskujemy kolejne kilogramy, ale też z tego, czym je sobie nabijamy. Na naszych talerzach gości bowiem za dużo tłuszczów zwierzęcych (podnoszą zły cholesterol) i obfitujących w sól produktów przetworzonych (podnoszą ciśnienie krwi).
Powiększająca się nadwaga generuje również problemy z utrzymaniem prawidłowego poziomu glukozy. Organizm staje się bowiem coraz bardziej oporny na działanie insuliny – hormonu odpowiedzialnego za transport do komórek krążącego we krwi cukru. Stężenie glukozy przekracza wtedy bezpieczne normy. W efekcie prowadzi do rozwoju cukrzycy typu 2, której powikłaniami są m.in. uszkodzenia nerek i naczyń krwionośnych – co dodatkowo sprzyja nadciśnieniu czy chorobie wieńcowej.
Jeśli więc masz znaczną nadwagę, a tkanka tłuszczowa gromadzi ci się w okolicach pasa, rośnie u ciebie ryzyko miażdżycy, nadciśnienia i cukrzycy lub choroby te już się rozwijają.
Warto wiedzieć. Według Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej (IDF) zespół metaboliczny diagnozuje się, gdy pacjent ma otyłość brzuszną, a poza tym co najmniej 2 z poniższych problemów:
- leczy się z powodu nadciśnienia lub ma ciśnienie równe 130/85 mm Hg bądź wyższe,
- leczy się z cukrzycy typu 2 albo ma we krwi na czczo 100 mg/dl lub więcej glukozy,
- reguluje lekami poziom triglicerydów albo ma ich we krwi 150 mg/dl czy więcej,
- ma niskie stężenie dobrego cholesterolu (HDL) we krwi – czyli równo lub mniej niż 50 mg/dl (u kobiet, a u mężczyzn – 40 mg/dl)
Zespół metaboliczny – leczenie
Nie ma jednej metody farmakologicznej na zespół metaboliczny. Terapię trzeba zawsze dobrać indywidualnie, z uwzględnieniem wyników pacjenta. Jeśli lekarz zadecyduje, że powinnaś tabletkami regulować poziom cholesterolu, glukozy czy ciśnienie krwi – rób to sumiennie. Pamiętaj jednak, że same leki nie rozwiążą w 100 procentach problemu. Twoje szanse na zatrzymanie chorób, a nawet powrót do zdrowia, zdecydowanie wzrosną, gdy wdrożysz TLC, czyli terapię zmiany stylu życia. Dzięki modyfikacji dotychczasowych nawyków, możesz pozbyć się i nadwagi, i współwystępujących z nią chorób. Efekt taki uzyskasz, gdy postawisz na:
- aktywność – terapeutyczne podziała na organizm regularne uprawianie sportu o umiarkowanym natężeniu. W praktyce to poświęcenie na ćwiczenia (np. marsze, jazdę na rowerze, taniec, pływanie) 30–60 minut 5 razy w tygodniu;
- mądrze skomponowane menu (czytaj dalej).
Zobacz też sposoby na podkręcenie metabolizmu
Zespół metaboliczny – dieta
- Niech na twoim talerzu zagoszczą dobre węglowodany i błonnik (ich źródłem są gruboziarniste produkty zbożowe, owoce, warzywa), a także ryby, chudy drób, niskotłuszczowy nabiał i dodatek tłuszczów roślinnych (oleje, oliwa – dwie łyżki dziennie).
- Pij ok. 8 szklanek płynów dziennie – nie tylko wody (np. niskosodowej), ale też zielonej herbaty czy soków– niesłodzonych owocowych, niesolonych warzywnych. Rozrzedzają one krew, dzięki temu utrudniają tworzenie się zakrzepów. Są źródłem witamin i regulującego poziom cukru, triglicerydów oraz cholesterolu błonnika.
- Ogranicz za to alkohol, sól, tłuste mięsa i wędliny, cukier i produkty z białej mąki.
- Aby dostarczyć sobie potrzebnych składników, a jednoczenie schudnąć, staraj się jadać codziennie 3 główne posiłki i 1–2 przekąski. Rozłóż je w czasie, aby zachować między nimi 3–4-godzinne przerwy. Przy czym do kolacji zasiadaj 2 godziny przed snem.
- Do ustalenia wielkości porcji i proporcji składników możesz posłużyć się naczyniami. Na połowę płaskiego talerza nakładaj warzywa, 1/2–2/3 pozostałej wolnej powierzchni niech zajmie pełnoziarniste pieczywo, kasza lub razowy makaron, resztę – pieczone, gotowane lub duszone chude mięso, a minimum 2 razy w tygodniu ryba.
- Jeśli przyrządzasz zupę, proporcje składników niech będą podobne, po ugotowaniu nałóż sobie porcję np. do miseczki o pojemności 250–300 ml. To miara dla posiłków głównych, w wypadku przekąsek obetnij ilość o połowę. Stosując się do tych zaleceń, już po 2–3 miesiącach odnotujesz widoczny spadek wagi i poprawę wyników badań.
Zespół metaboliczny u dzieci
Jeszcze niedawno uważano, że zespół metaboliczny dotyka wyłącznie dorosłych. Niestety pidemia otyłości rozprzestrzeniła się także na dzieci i młodzież, a wraz z nią także zaburzenia gospodarki lipidowej i glukozowej.
Ważne – zespołem metabolicznym zagrożone są szczególnie dzieci, które mają wagę powyżej 75 centyla (a wzrost niżej) oraz mające do cukrzycy, nadciśnienia czy miażdżycy skłonności dziedziczne.
Warto u nich nie tylko postawić na większą aktywność i wdrożyć obfitującą odpowiednią dietę (do minimum ograniczając słodkości, produkty wysokoprzetworzone, słone i tłuste), ale też zrobić profilaktycznie badanie ciśnienia krwi, triglicerydów, cholesterolu całkowitego i glukozy na czczo.
Tu znajdziesz więcej informacji o chorobach i sposobach ich leczenia
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!