Migrena to trudny przeciwnik. I do niedawna nie było sposobu, by ją pokonać. Przy tego typu bólach głowy lekarze byli bezsilni.
Skąd bierze się migrena?
Na częstotliwość i siłę ataków ma bowiem wpływ bardzo wiele czynników:
GENY
Jeśli jedno z rodziców cierpiało na migreny, prawdopodobieństwo, że i nam się przytrafi wynosi 45 proc. Jeśli z migrenami borykali się oboje rodziców, nasze rokowania wynoszą już 75 proc.
PROBLEMY NACZYNIOWE
Migreny prawdopodobnie mają też związek z gwałtownym kurczeniem się i rozkurczaniem naczyń w mózgu. Wielu specjalistów wskazuje też na rolę uwalniania się z zakończeń nerwowych białek, tzw. neuropeptydów, które następnie drażnią opony mózgowe.
STRES
WYSIŁEK FIZYCZNY
ALKOHOL
WYSOKIE LUB NISKIE TEMPERATURY
ZMIANY KLIMATU
SILNE ŚWIATŁO
HAŁAS
GŁÓD
INTENSYWNE ZAPACHY
POKARMY np. czekolada, sery pleśniowe czy owoce cytrusowe
ŚRODKI HORMONALNE, NP. ANTYKONCEPCYJNE
Jednym słowem - wszystko.
Jak objawia się typowy ból migrenowy?
Osoby cierpiące na migreny cierpiały więc katusze. W trakcie ataków, które potrafiły trwać do 72 godzin, miały:
- silne, pulsujące bóle głowy
- nudności i/lub wymioty
- nadwrażliwość na światło i/lub dźwięk.
- przykre doznania wzrokowe, np. mroczki (może wystąpić nawet czasowe zaniewidzenie)
- zaburzenia mowy
- zaburzenia czucia w obrębie twarzy
Jak leczono migrenę?
Dzięki odpowiedniemu stylowi życia udawało się nieznacznie zmniejszyć częstotliwość ataków, a dzięki silnym lekom nieco zmniejszyć ich intensywność.
Trzeba było jednak:
- unikać czynników prowokujących ataki
- zażywać leki, gdy tylko pojawiały się objawy nadchodzącego ataku, które dobierano metodą prób i błędów.
Cierpiący na migrenę musiał jak najszybciej:
- zażyć lek przeciwbólowy (jeśli pojawią się nudności lepiej zażyć środek w czopku)
- odłożyć planowane zajęcia
- położyć się w ciemnym i wychłodzonym pokoju
Do leczenia migren wykorzystwano także metody medycyny naturalnej, np.:
- akupunkturę
- akupresurę
- opaski na głowę, które wysyłają impulsy elektryczne do mózgu i ograniczają ból
- zioła
Żadna z tych metod nie byla jednak w pełni skuteczna. A przede wszystkim działała jedynie objawowo. Brak leczenia zwiększał zaś ryzyko wystąpienia udaru, ponieważ w trakcie ataku najpierw dochodzi do silnego dopływu krwi w niektóre rejonu mózgu, potem zaś do równie szybkiego jej odpływu z tych rejonów. A to może powodować mikrourazy podobne do tych, jakie powstają podczas udaru.
Ale, jak to często w medycynie bywa, kilka lat temu dokonano przypadkowo przełomowego odkrycia w gabinetach medycyny... estetycznej.
Od zmarszczek do bólów głowy, czyli sposób na migrenę
Otóż osoby cierpiące na chroniczne bóle głowy, które poddały się zabiegom upiększającym za pomocą botoksu, zauważyły, że ich dolegliwości zaczęły się zmniejszać. I choć bóle nie przeszły zupełnie, ataki zdarzały się coraz rzadziej i były o wiele łagodniejsze. Te obserwacje potwierdziły badania prowadzone w USA i Wielkiej Brytanii.
W 2010 roku zastrzyki z botoksu jako metoda leczenia bólów głowy, przede wszystkim migren zyskała rekomendację Brytyjskiego Towarzystwa Leczenia Bólu i od tamtej pory jest tam stosowana masowo.
Leczenie botoksem jest już dziś także uznane przez Polskie Towarzystwo Bólów Głowy i Międzynarodowe Stowarzyszenie Bólów Głowy. Pomaga aż 80 proc. chorych i uważa się je za najskuteczniejszy sposób leczenia migreny przewlekłej.
Dlaczego botoks leczy bóle głowy?
Botoks, zwany inaczej jadem kiełbasianym, wytwarzany przez bakterie Clostridium botulinum był stosowany w medycynie już wcześniej, m.in. w neurologii przy leczeniu dystonii, czyli kurczu powiek czy kręcza karku. Nie tylko bowiem poraża mięśnie, lecz także działa przeciwbólowo.
Mechanizm działania przeciwbólowego nie jest jeszcze do końca znany. Wiadomo już jednak, że nie chodzi tu wyłącznie o przeciwdziałanie napięcia mięśni, jak to jest przy niwelowania zmarszczek czy tików w obrębie powiek.
Botoks zmniejsza ból, ponieważ wpływa także na działanie nerwu trójdzielnego, który unerwia znaczną część głowy i twarzy. Najprościej mówiąc, wstrzyknięty w odpowiednie miejsca i w odpowiedniej ilości blokuje wydzielanie oraz przechodzenie substancji powodujących stan zapalny i ból z zakończeń nerwowych nerwu trójdzielnego. Innymi słowy, skutecznie blokuje przewodzenie impulsów bólowych. Na długo "odłącza" zakończenia nerwowe nerwu trójdzielnego.
Jak to działa?
Zabieg trwa ok. kwadransa. W tym czasie lekarz dokonuje ok. 30 punktowych podskórnych wkłuć w różne części czoła, skroni, potylicy i karku. Używa do tego 155 jednostek toksyny typu A. W razie specyficznej lokalizacji bólu, iniekcji w danym obszarze może być więcej. O tym musi jednak zdecydować lekarz. Zabieg nie jest przyjemny, ale nie stosuje się znieczulenia. Zaraz po zabiegu można wrócić do pracy czy domu. Pacjentowi może co najwyżej towarzyszyć uczucie lekkiego napuchnięcia skóry głowy. Tego dnia nie należy jedynie pić kawy i podejmować większy wysiłek fizyczny.
Efekt odczuwalny jest już po 3 dniach od nakłuć. Utrzymują się przez okres 4-6 miesięcy.
Ale co najważniejsze! Z każdym zabiegiem efekt są dłuższe i mocniejsze. U ponad połowy leczonych tą metodą ataki ustają w ogóle, u pozostałych występują coraz rzadziej i są coraz lżejsze.
Zabieg kosztuje ok. 300 zł i MUSI GO WYKONAĆ LEKARZ W GABINECIE.
Przeciwwskazaniem do zastosowaniu botoksu jest ciąża oraz karmienie piersią, choroby skóry a także uczulenie na którykolwiek składnik preparatu.
Chcesz poznać inne metody na migrenowy ból głowy?Jakie leki pomagają przy ataku bólowym? Jak przebiega atak migrenowy z aurą?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!