fot. Fotolia
Czy kobiety chorujące na raka narządów płciowych mogą w pełni korzystać z lata, np. opalać się? Podobno podczas chemioterapii nie wolno wychodzić na słońce…?
Wszystko zależy od tego, na jakim etapie leczenia jest pacjentka, czy jest w trakcie, czy po zakończeniu leczenia. Jest to kwestia indywidualna, od której jest uzależnione postępowanie. Jeśli jesteśmy w trakcie leczenia – chemioterapii, radioterapii – to ze słońcem trzeba być bardzo ostrożnym. Przebywania na słońcu (mam tu na myśli siedzenie pod parasolem, spacery itp.) oczywiście nie można uniknąć, trudno, żeby kobieta siedziała cały czas w domu. Trzeba jednak pamiętać o kremach z filtrem i nakryciu głowy. Natomiast leżenie „plackiem” na słońcu przez kilka godzin jest absolutnie niewskazane, niezależnie od tego, czy zastosujemy wysoki filtr czy nie. Dotyczy to kobiet zarówno w trakcie leczenia, jak i po leczeniu.
Osoby, które maja przerwę w chemioterapii lub są tuż po jej zakończeniu (mniej niż 6 tygodni), mogą mieć rekcje fotouczulającą, mogą się u nich pojawić brunatne plamy, które ciężko potem zlikwidować. Jest to również niebezpieczne dla zdrowia, bo łatwo o udar.
Z kolei osoby, które są w trakcie radioterapii, bardzo powinny uważać z opalaniem, ponieważ miejsca napromieniania bardzo łatwo ulegają poparzeniom (do 6 tygodni od zakończenia napromieniania). W trakcie leczenia kobieta szybciej się męczy, więc już sam wyjazd na urlop w tym czasie nie jest dobrym pomysłem.
A co w przypadku gdyby Panie chciały się ochłodzić w wodzie, np. na basenie czy wykapać w jeziorze?
W okresie do 6 tygodni po zabiegu operacyjnym należy unikać chodzenia na basen, kąpieli w jeziorze czy morzu. Musimy mieć pewność, że wszystkie blizny się zagoiły, żeby nie było możliwości infekcji. Chlor w basenie działa drażniąco, a w jeziorze czy morzu mogą występować bakterie. Po zagojeniu się ran, najczęściej po 2 miesiącach od operacji, nie ma przeciwskazań, żeby się wybrać nad wodę. Zachowując oczywiście środki ostrożności, takie jak w przypadku zdrowych kobiet.
Czy po operacji można udać się w wakacyjną podróż, np. do dalekich egzotycznych krajów?
Nie ma przeciwskazań do podróżowania samolotem. Jeśli jesteśmy w trakcie leczenia, to raczej nie powinniśmy podróżować daleko, z tego względu że jesteśmy osłabione, możemy się gorzej poczuć, znajdujemy się w kraju, gdzie mogą być trudności z porozumieniem się z lekarzem. Lepiej więc podróżować po Polsce.
Chorzy na nowotwory generalnie powinni unikać ekstremalnych upałów, dużych wysokości, lodowca, pustyni. Jeśli chodzi o podróże samolotem, to chore mogą sobie pozwolić nawet na dalekie, kilkugodzinne loty, ale powinny przestrzegać pewnych zasad.
Ważne jest aby co 1-2 godziny wstać i przejść się kilka kroków, rozprostować nogi. Trzeba co 2 godziny wypić co najmniej kubek płynu, nie powinno się układać bagaży pod nogi, aby można je było w każdej chwili wyprostować. Warto w podróż założyć wygodne, przewiewne ubranie, które nie krępuje ruchów. Nie wolno pić alkoholu, który działa moczopędnie, zagęszcza krew i będziemy się po nim gorzej czuć. Takie same zasady obowiązują podróżujących samochodem. Każda osoba, która ma ryzyko wystąpienia zakrzepicy krwi, powinna szczególnie przestrzegać powyższych wskazówek w czasie dłuższej podróży.
Zobacz też: Jak powstają nowotwory?
Czy wskazany jest wysiłek fizyczny typu rower, spływ kajakiem?
Ćwiczenia fizyczne i ruch są wskazane, oczywiście w zakresie rekreacyjnym, a nie wyczynowym. Kobiety poddane radio lub chemioterapii same ograniczają wysiłek fizyczny
z powodu odczuwanego zmęczenia, wynikającego z zastosowanych metod leczenia jak i samej choroby.
Jeśli chodzi o osoby, które miały operację w obrębie jamy brzusznej, to muszą z wysiłkiem fizycznym bardzo uważać. Większość kobiet lekceważy te wskazówki. Do 6 tygodni po operacji ginekologicznej nie możemy podnosić nic oprócz przysłowiowej szklanki wody. Większy ciężar grozi przepukliną, co skutkuje kolejną operacją. Możemy więc zapomnieć o robieniu zakupów czy sprzątaniu. Konsekwencją, oprócz przepukliny, może być również nietrzymanie moczu. Szczególnie dotyczy to kobiet, które mają usuniętą macicę.
Po 6 tygodniach możemy podnosić po pół kilograma na jedną rękę. Po ok. 10 tygodniach po operacji możemy zwiększyć obciążenie do 2 kg. Pół roku od zabiegu operacyjnego możemy zwiększyć ciężar do maksymalnie 5 kilogramów. Te 6 miesięcy to jest minimum, żeby wrócić do równowagi fizycznej. Nigdy jednak już nie będziemy mogły dźwigać ciężarów i pracować fizycznie, np. w sklepie, gdzie często trzeba nosić paczki z towarem lub pchać ciężki wózek.
Spotkałam się już z przypadkami, że nawet po 3 latach od operacji kobieta szarpnęła jakiś ciężki przedmiot i okazało się, że następstwem była przepuklina pępkowa. Oczywiście u kobiet młodych gojenie się i wracanie do sprawności fizycznej przebiega szybciej niż np. u pań po 50-tce.
Pamiętajmy, że obciążenie to także plecak czy walizka na kółkach. Dlatego nie planujmy wycieczek objazdowych, na których będziemy się przemieszczać z bagażem. Wiąże się to również z dużym wysiłkiem fizycznym przy kilkukrotnym pakowaniu i rozpakowywaniu się.
Nawet spływ kajakiem, który może się kojarzyć z uruchomieniem jedynie mięśni rąk, może być uciążliwy, bo wbrew pozorom mięśnie brzucha pracują cały czas. Polecam za to spacery i nordic walking.
A prace w ogródku są dozwolone?
Drobne prace owszem, ale należy pamiętać, żeby nie schylać się z pozycji stojącej, ale lepiej ukucnąć lub uklęknąć. Pacjentki po operacjach ginekologicznych mogą na zawsze zapomnieć, żeby z pozycji stojącej podnosić coś ciężkiego.
Czy przed wyjazdem należy się skonsultować z lekarzem?
Oczywiście, jeśli mamy możliwość udać się do lekarza lub zadzwonić i skonsultować się przed wyjazdem, to możemy to zrobić. Lekarz z pewnością rozwieje nasze wątpliwości i uspokoi, jeśli czegoś się obawiamy. Natomiast jeśli będziemy ściśle przestrzegać zasad obowiązujących w trakcie i po leczeniu, to nie powinno stać się nic złego. A wypoczynek jest bardzo ważny również dla zachowania równowagi psychicznej.
fot. Barbara Jobda, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Onkologicznych
Zobacz też: Jak rozpoznać, że to rak skóry?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!