Według polskiego prawa, zgoda na pobranie komórek, tkanek i narządów od osoby zmarłej jest domniemana. Oznacza to, że każdy, kto nie wyraził za życia sprzeciwu może zostać dawcą.
Osoba, która nie chce zostać dawcą po śmierci powinna zgłosić swój sprzeciw do Centralnego Rejestru Sprzeciwów.
Przed pobraniem od osoby zmarłej narządów, lekarze muszą sprawdzić, czy taki sprzeciw nie został złożony. Teoretycznie, gdy takiego wpisu nie ma, można dokonać przeszczepienia. W praktyce lekarze pytają jednak rodzinę, czy zmarły wypowiadał się na ten temat.
Podczas takich rozmów rodzina z obawy przed okaleczeniem zwłok lub eutanazją może oświadczyć, że zmarły nie chciał zostać dawcą.
Dlatego tak istotne jest, aby decyzja o byciu dawcą została wyrażona jasno i jednoznacznie. „Jeśli chcemy zostać dawcą, a obawiamy się, że rodzina może nie uszanować naszej woli, też możemy się zabezpieczyć. Możemy wypełnić pozytywną deklaracje woli” – mówi dr Dorota Karkowska, prawniczka z Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Taką deklarację należy albo nosić przy sobie, albo w przypadku hospitalizacji dodać ją do dokumentacji medycznej.
Ważna jest też, aby poinformować rodzinę o swojej woli.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", 3.03.2011 r./ak
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!