Nawyki: dobre i złe
Niektóre z nawyków, z którymi się borykamy, są dobre, inne złe.
A teraz chcielibyśmy, byś poznał kilku ludzi borykających się ze złymi nawykami. Niektórzy mogą wydać Ci się znajomi. Może się też okazać, że odnajdziesz wiele podobieństw pomiędzy sobą a jednym lub kilkorgiem z nich. Prawda jest taka, że zaprezentowane postacie to wzorce stworzone podczas syntezy społeczeństwa, w którym złe nawyki stanowią wspólny zbiór zachowań.
Zobacz też: Czym są osądzające generalizacje?
Opowieść Karola
Karol to perfekcjonista, który chciał, aby jego zęby były zawsze dokładnie wyszczotkowane, co w konsekwencji doprowadziło do ich uszkodzenia. Karol miał także nieprzyjemny zwyczaj obgryzania paznokci. Chciał, aby były one zawsze idealnie gładkie i równe. Kiedy się nudził lub denerwował, ta potrzeba stawała się dla niego jeszcze ważniejsza. Często zdarzało się, iż zupełnie bez świadomości tego, co czyni, nagle zdawał sobie sprawę, że trzyma w ustach własne palce.
Opowieść Beaty
Ulubionym hobby Beaty były zakupy. Dzięki nim zapominała o problemach i troskach. Gdy miała powód, by coś uczcić, lub czuła się znudzona, chodziła na zakupy. Nie ograniczała się do zakupów tylko dla siebie. Okazywała miłość, wręczając prezenty swoim znajomym. Jednak przy okazji poszukiwania prezentów często wpadała na rzeczy, które wydawały się w sam raz dla niej lub świetnie wyglądałyby w domu. Beata uwielbiała wyprzedaże. Kiedy trafiła na coś po okazyjnej cenie, potrafiła kupić dwa, trzy lub więcej egzemplarzy tego samego produktu. Czasami płaciła gotówką, lecz coraz częściej używała kart kredytowych, w efekcie czego zaczęła mieć problemy ze spłatą zadłużenia.
Zobacz też: Dlaczego warto znaleźć czas na rozrywkę?
Opowieść Mateusza
Mateusz chciał popracować nad swoim nawykiem przerywania wypowiedzi innych ludzi. Będąc w towarzystwie, stawał się nerwowy. Obawiał się, że może zdominować konwersację i przeszkodzić w prezentacji poglądów osób biorących w niej udział — i zwykle to właśnie czynił. Nawyk ten nie przeszkadzał mu wcale, kiedy był dzieckiem, gdyż wszyscy członkowie rodziny zwykle mówili jeden przez drugiego i była to zazwyczaj pewna prawidłowość, a nie wyjątek. Problem jednak pojawił się, kiedy Mateusz wszedł w dorosłość i rozpoczął karierę zawodową. Odkrył bowiem, że przerywanie i jednoczesne wypowiadanie się nie są akceptowane społecznie.
Fragment pochodzi z książki „Jak pozbyć się złych nawyków? Trening” autorstwa Jamesa M. Claiborna i Cherry Pedrick (Wydawnictwo Helion, 2007). Publikacja za zgodą wydawcy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!