Jak wprowadzić trwałe zmiany w życiu?

Masz łupież? Nie zamartwiaj się! sprawdź jak pielęgnować włosy z łupieżem!
Często postanawiamy odchudzać się, żyć zdrowiej czy zacząć uprawiać sport. Niestety, udaje się tylko nielicznym. Jak skutecznie wprowadzić do naszego życia trwałe zmiany?
/ 05.01.2011 11:59
Masz łupież? Nie zamartwiaj się! sprawdź jak pielęgnować włosy z łupieżem!

Aby móc uzyskać prawdziwe rezultaty — takie, jakich oczekuje większość osób zamierzających dokonać zmian w swoim życiu — musimy zadbać o trwałość tychże zmian. Zbyt często poradniki koncentrują się na zapewnieniu krótkotrwałych wyników, nie troszcząc się o odpowiednie środowisko, czy też nawet odpowiednią okazję do przeprowadzenia poważniejszej przemiany. Z samej definicji trwałej zmiany wynika, iż musi być ona utrzymana przez dłuższy czas i musi wejść w nawyk. Z pewnością nie jest to zmiana na kilka tygodni, po których wraca się do dotychczasowych gorszych przyzwyczajeń.

Różnica między zmianą a zmianą

Mówiąc o wprowadzeniu trwałej zmiany przy użyciu mocy drzemiącej w Tobie, chodzi mi głównie o podsunięcie narzędzi, które pozwolą uzyskać oczekiwane, trwałe rezultaty. W tym celu należy najpierw zrozumieć różnicę między zmianą pierwszego a drugiego rodzaju. Przyjrzyjmy się kilku przykładom. Najpierw rozważmy przykład alkoholika, który w końcu zdecydował się zerwać z nałogiem. Jeśli w tym celu używa wyłącznie siły woli, dokonuje zmiany pierwszego rodzaju — jest to godne najwyższego uznania. Ogólnie rzecz biorąc, zmiany, które zasługują na uznanie i podziw, są przykładami zmian pierwszego rodzaju. Porównajmy to z alkoholikiem, który robi rachunek zysków i strat swego nałogu. Jakie korzyści dało mu picie? Z pewnością muszą być jakieś zalety, w przeciwnym razie po co ludzie sięgaliby po alkohol?

Polecamy: Światło a depresja

Zmiana drugiego rodzaju następuje, gdy alkoholik, oprócz tego, że powstrzymuje się od picia, zaczyna rozmyślać o tym, co doprowadziło go do choroby alkoholowej. Zastanawia się, co skłoniło go do sięgnięcia po kieliszek.

Oto kilka trudnych pytań, na które należy znaleźć odpowiedź:

  • Dlaczego piję?
  • Jakie korzyści daje mi picie?
  • Jakie odczucia powodują, że sięgam po kieliszek?
  • Co się ze mną dzieje, gdy zaczynam pić?
  • Jakie dostrzegam schematy zachowania?
  • Z jakimi problemami muszę sobie poradzić?
  • Co mnie boli?
  • Dlaczego to mnie tak boli?
  • Co muszę zrobić?
  • Jakie problemy muszę rozwiązać?

Polecamy: Czy przeciwieństwa się przyciągają?

Dzięki takiemu ćwiczeniu, zazwyczaj przeprowadzanemu z pomocą osoby, która doświadczyła bólu i cierpienia, alkoholik może spojrzeć na swój problem z innej strony i podjąć wyzwanie. Może go raz na zawsze rozwiązać poprzez wprowadzenie zmian, które sięgają głębiej, do przyczyn problemu. Leczymy nie tylko symptomy, ale też powody. To zmiana drugiego rodzaju.

Fragment pochodzi z książki „Prawdziwa moc tkwi w Tobie! Jak zapewnić sobie szczęście, równowagę i dobrobyt” autorstwa Scotta Martineau (wydawnictwo Helion, 2007). Publikacja za wiedzą wydawcy.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA