Mózg na pełnych obrotach

czas, zegar
Aktywność mózgu zależy w dużym stopniu od pory dnia. Sprawdź, jak rozplanować swoje zadania, aby wycisnąć z siebie maksimum mocy umysłowych.
/ 16.09.2008 12:34
czas, zegar
Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego do szkoły i biura chodzimy na 8–9 rano, a wieczorem chce nam się spać? Do niedawna sądzono, że organizm dostosowuje się w ten sposób do zmian natężenia światła. To prawda, ale nie do końca.

Okazuje się, że nasz wewnętrzny zegar biologiczny jest sterowany... genami. Oczywiście nie wszystkimi, a kilkudziesięcioma, funkcjonującymi w neuronach (komórkach nerwowych). To one decydują o włączaniu i wyłączaniu różnych procesów w organizmie o określonych porach doby. Informacja o aktywacji jakiegoś procesu jest transmitowana do ośrodków w mózgu, które są odpowiedzialne za uwalnianie hormonów. Skutek jest taki, że hormony albo pobudzają nasz organizm, albo każą mu się wyciszyć. Pierwszy okres aktywności przypada na poranek, a drugi po południu (około 16). Natomiast około południa i wieczorem zaczynamy odczuwać zmęczenie. Praca w godzinach bezczynności (zwłaszcza w nocy) jest mało wydajna, a może być nawet niebezpieczna. Ludzie przez dłuższy czas pracujący w nietypowych porach mogą mieć problemy zdrowotne (np. większe ryzyko nowotworów i chorób serca).
Jeśli dostosujesz swój rytm dnia do wewnętrznego zegara, masz szansę wydajniej pracować, jaśniej myśleć i lepiej odpoczywać. Oczywiście każdy z nas ma swój indywidualny rytm. Niektórzy to skowronki (rano wstają i wcześnie są zmęczeni), a inni – sowy (późno wstają i kładą się spać). Dlatego podane w poniższym harmonogramie godziny potraktuj orientacyjnie.

Namiętny początek
czas: 7.00–9.00
Okazuje się, że nie tylko mężczyźni są najbardziej namiętni rano. O tej porze dnia najwyższy jest poziom oksytocyny w organizmie (potem stopniowo spada). Jest ona zwana hormonem miłości. Odpowiada za przeżywanie orgazmu, ale też wpływa na nasz poziom zaufania i przywiązania do ludzi. Dlatego właśnie rano warto się kochać. Ale nie tylko. To równie dobra pora na zacieśnianie więzi z dziećmi (oksytocyna steruje również instynktem macierzyńskim).
Wykorzystaj ten moment na:
- igraszki miłosne z partnerem; jeśli nie macie ochoty na seks, poleżcie chwilę przytuleni – to wprawi was w dobry nastrój na cały dzień;
- zabawę lub rozmowę z dziećmi – nawet jeśli z braku czasu ma potrwać tylko kwadrans.

Kreatywne przedpołudnie
czas: 9.00–11.00

Właśnie teraz poziom hormonu stresu – kortyzolu – utrzymuje się na średnim poziomie. Jego niewielkie ilości pomagają ci się skupić. To samo dotyczy dzieci i młodzieży. Jest jedna różnica: u młodych ludzi jasność myślenia utrzymuje się aż do godzin popołudniowych, a u starszych – stopniowo maleje. Nie marnuj czasu na czytanie gazety – zrobisz to później.
Wykorzystaj ten moment na:
- prace koncepcyjne nad nowym projektem;
- rozmowę z szefem o podwyżce (jesteś teraz bardziej elokwentna, więc łatwiej dowiedziesz swoich racji);
- planowanie ważnego wydarzenia w pracy lub w życiu prywatnym (np. ślubu, zimowego urlopu, budowy domu).
Specjalne południe
czas: 11.00–14.00
O tej porze zdążył już na dobre opaść poziom hormonu snu – melatoniny. Masz teraz szybszy refleks i możesz się skupić na trudnych zadaniach. Ale uwaga! Nie rób za dużo rzeczy naraz. To już dla mózgu zbyt wiele. Być może przez chwilę uda ci się jednocześnie rozmawiać przez telefon, podliczać słupki cyfr w budżecie i jednym uchem słuchać opowieści o wakacyjnym romansie koleżanki. Ale łatwo możesz się pomylić...
Wykorzystaj ten moment na:
- przedstawienie klientowi gotowego projektu;
- nieprzyjemną rozmowę z wychowawcą o problemach twojego dziecka w szkole;
- rozmowę z mężem o kłopotach i nieporozumieniach w waszym związku;
- zdawanie egzaminu na prawo jazdy lub jakiegokolwiek innego testu wymagającego refleksu.

Chwila oddechu
czas: 14.00–15.00
Po zjedzeniu obiadu twój organizm większość energii zużywa na trawienie. Dla mózgu już jej nie wystarcza. Zanim dotrą do niego składniki odżywcze, upłynie sporo czasu. Do tego momentu będziesz czuć się ospała i niezdolna do pracy.
Wykorzystaj ten moment na:
- krótką drzemkę (jeśli możesz sobie na nią pozwolić);
- przeglądanie porannych gazet, sprawdzenie prywatnych e-maili, rozmowę z koleżankami;
- spacer lub krótki trening – wysiłek fizyczny poprawi krążenie i pomoże ci się obudzić.

Współpraca
czas: 15.00–18.00
O tej porze mózg jest już nieco zmęczony. Ale za to spada poziom kortyzolu (zwłaszcza u kobiet). Oznacza to, że jesteś skłonna do ugody.
Wykorzystaj ten moment na:
- burzę mózgów w pracy – w pojedynkę nie jesteś teraz zbyt błyskotliwa, ale na pewno wystarczy ci sił na to, aby wymyślić coś wspólnie z innymi;
- trening siłowy – od obiadu minęło już trochę czasu, więc w mięśniach jest zapas energii. Z kolei do wieczora zostało jeszcze trochę czasu, więc wzmożona aktywność fizyczna nie pobudzi cię tuż przed snem.

Moment dla siebie
czas: 18.00–20.00
W późnych godzinach popołudniowych poziom melatoniny jest najniższy w ciągu całego dnia. To znaczy, że teraz czujesz się najmniej zmęczona. A w dodatku twoje kubki smakowe są najbardziej czułe na bodźce.
Wykorzystaj ten moment na:
- przygotowanie pysznej kolacji dla rodziny lub znajomych (i oczywiście zjedzenie jej z nimi!);
- posprzątanie w szafie, do której nawet boisz się zajrzeć, bo wszystko wypada na głowę;
- przejrzenie nudnego raportu lub odrobienie z dzieckiem pracy domowej.

Pora na relaks
czas: 20.00–22.00
W godzinach wieczornych gwałtownie wzrasta poziom melatoniny i organizm zaczyna szykować się do snu. Z kolei stężenie serotoniny odpowiedzialnej za pobudzenie znacznie spada (jest ono uzależnione od natężenia światła). Procesy myślenia praktycznie się teraz wyłączają. Staraj się nie robić nic wymagającego wysiłku i skupienia, by móc spokojnie zasnąć.
Wykorzystaj ten moment na:
- odstresowanie się, np. obejrzenie komedii lub zanurzenie się w ciepłej kąpieli;
- "bezmyślne" czynności, jak robienie na drutach;
- leniwy wieczorny spacer z mężem lub relaksujące ćwiczenia, np. jogę.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA