Człowiek zaczyna chrapać, kiedy zwęża się przestrzeń gardła. Jest to spowodowane rozluźnieniem mięśni podniebienia miękkiego i zapadnięciem się języka. Wówczas powietrze przedostaje się z trudem przez gardło. Dlaczego jednak dzieje się tak tylko u niektórych? Od czego to zależy?
Przyczyn chrapania jest wiele. Główne z nich, to polipy nosa, powiększone migdałki, języczek, przerost małżowin nosowych i alergia. Bywa również tak, że chrapiemy z własnej winy, bo pijemy przed snem alkohol lub przejadamy się.
Zobacz też: Czy wiesz, ile snu potrzebuje Twój organizm?
Od chrapania do bezdechu
Chrapanie jest częściej bardziej uciążliwe dla otoczenia niż dla samej osoby, wydającej podczas snu nieprzyjemne dźwięki. Jednak to sam chrapiący powinien udać się ze swoim problemem do lekarza, bowiem chrapanie – często bagatelizowane – może prowadzić do bezdechu. Pojawia się wówczas uczucie duszności, a dodatkowo również obfite pocenie i kołatanie serca.
Skutki bezdechu odczuwane są także w ciągu dnia: zaburzenie koncentracji, pamięci, zmęczenie, lęki czy rozdrażnienie. W ostateczności może prowadzić do zaburzeń hormonalnych, a nawet zawału serca.
Zobacz też: Czym jest zespół bezdechu sennego?
Jak leczyć chrapanie?
Z powodu różnorodności przyczyn chrapania, leczenie dostosowywane jest indywidualnie do pacjenta. Wyróżniamy dwie podstawowe metody leczenia:
- RaVoR – na podniebienie działa się falą elektromagnetyczną, która po około dwóch miesiącach leczenia sprawia, że podniebienie twardnieje, a języczek się skraca; dzięki temu mięśnie podczas snu nie opadają i nie blokują otworu gardłowego; każdy zabieg trwa ok. 30 minut;
- Laser – wycina się nadmiar tkanki; cięcie przy użyciu lasera powoduje jednocześnie zamknięcie naczyń włosowatych, co zapobiega krwawieniu; ból po zabiegu utrzymuje się od kilku do kilkunastu godzin, ale pozostanie w szpitalu nie jest wymagane.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!