Raport o stanie zdrowia Polek i dlaczego nie jest ono najlepsze

Lekarka przy komputerze fot. Adobe Stock, nenetus
Oto co Polki motywuje, a co im utrudnia drogę do lepszego zdrowia, bo jak pokazała ankieta, jest nad czym pracować i to nie tylko w obszarze dostępności do służby zdrowia.
Ewa Cwil / 02.10.2023 08:00
Lekarka przy komputerze fot. Adobe Stock, nenetus

Przeprowadziliśmy ankietę, której celem było zorientowanie się, czym dla polskich kobiet jest zdrowie, jak o nie dbają i czy uważają swoje działania na tym polu za wystarczające. Ciekawi byliśmy, co staje im na przeszkodzie w wykonywaniu badań profilaktycznych i prowadzeniu zdrowego stylu życia. Wnioski z tego badania okazały się bardzo ciekawe. 

W ankiecie udział wzięło 4720 osób, z czego 78,54% zadeklarowało swoją płeć jako żeńską. 630 osób zadeklarowało, że są płci męskiej, a 383 osoby postanowiły nie deklarować płci. W dalszej części ankiety udział wzięły 3707 osób deklarujących się jako kobiety. Na podstawie ich odpowiedzi oraz dopisków do nich, sformułowaliśmy kilka ważnych wniosków. Do serca powinny je sobie wziąć nie tylko same zainteresowane, ale i lekarze, pracodawcy i wszyscy ci, którzy chcą, aby ich matki, siostry i córki żyły długo i w dobrym zdrowiu.

Spis treści:

  1. Kto wziął udział w ankiecie?
  2. Czym dla Polek jest zdrowie?
  3. Jak Polki oceniają swój stan zdrowia?
  4. Z jakimi dolegliwościami zmagają się polskie kobiety?
  5. Jak Polki walczą z chorobami i dolegliwościami?
  6. Polki a badania profilaktyczne
  7. Czy Polki uważają, że dbają o zdrowie w wystarczającym stopniu?
  8. Co robią kobiety, aby dbać o zdrowie?
  9. Co motywuje kobiety do dbania o zdrowie?
  10. Podsumowanie

Kto wziął udział w ankiecie?

Największą grupą okazały się panie w przedziale wiekowym 25-44 lata – stanowiły one 55,2% badanych. 19,61% to były kobiety w przedziale wiekowym powyżej 55 lat, 17,93% panie w wieku 45-54 lata, 6,2% – kobiety w wieku 18-24 lata, a 1,05% dziewczęta poniżej. 18 roku życia.

Miejsce zamieszkania

Blisko 30% badanych w momencie wypełniania ankiety mieszkało na wsi lub w miejscowości (poniżej 10 tys. mieszkańców). Po ok. 20% badanych stanowiły osoby z dużych miast (powyżej 500 tys.) i miast niewielkich (10-50 tys.). Reszta to mieszkanki miast od 50. do 500 tys. mieszkańców. Zatem ok. 50% kobiet to mieszkanki małych miast i wsi, a ok. 50% to mieszkanki średnich i dużych miast.

Wykształcenie

Najwięcej kobiet zadeklarowało wykształcenie średnie, bo aż 40,63%. Niewiele mniej stanowiły kobiety z wykształceniem wyższym magisterskim – 39,58%. Wyższe wykształcenie zawodowe zadeklarowało 15,32% badanych. Kobiety z wykształceniem zawodowym stanowiły 2,54%, a z wykształceniem wyższym z doktoratem – 1,83%. To oznacza, że 97,36% badanych kobiet miało wykształcenie co najmniej średnie, zatem była to grupa, która co najmniej 12 lat poświęciła edukacji.

Czym dla Polek jest zdrowie?

W ramach odpowiedzi na pytanie brzmiące: „Czym jest dla ciebie zdrowie? Z czym kojarzysz to pojęcie?” można było zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź. Spośród podanych możliwości najczęściej wskazywanymi były:

  • brak chorób i dolegliwości (64,26%),
  • możliwość radosnego i aktywnego życia (32,69%),
  • dobre samopoczucie i wysoka jakość życia (27,70%).

Na czwartym miejscu znalazła się odpowiedź „harmonią między ciałem a umysłem”, a na piątym „wartościowym skarbem, który warto pielęgnować”. Najrzadziej wybierano odpowiedzi: „harmonijnymi relacjami z otoczeniem” (1,08%) „długotrwałym komfortem i zdolnością do radzenia sobie z wyzwaniami” (6,66%) oraz „stanem, który pozwala realizować moje cele i marzenia” (7,82%).

Warto zaznaczyć, że część pań zdaje sobie sprawę z tego, że stan zdrowia zależy od ich działań. Wskazują na to odpowiedzi, wiążące zdrowie z:

  • „regularnymi badaniami i profilaktyką” – 15,86% badanych zaznaczyło tę odpowiedź,
  • „świadomym dbaniem o siebie i swoje potrzeby” – 14,78%,
  • „zdrowym stylem życia i aktywnością fizyczną” – 13,51%.

Jak Polki oceniają swój stan zdrowia?

Badane miały do wyboru czterostopniową skalę – „bardzo dobry”, „dobry”, „średni”, „bardzo słaby” oraz dodatkową odpowiedź „trudno powiedzieć”.

Bardzo dobry stan zdrowia zadeklarowało jedynie 7,47% pań, a bardzo słaby – 1,16% kobiet. 1,81% pań nie potrafiło ocenić swojego zdrowia. Najwięcej kobiet (40,75%) oceniło swój stan zdrowia jako średni, który został scharakteryzowany jako odczuwanie raz po raz pewnych dolegliwości, ale ogólnie dobre samopoczucie. 33,50% kobiet oceniło swój stan zdrowia jako dobry, czyli, że przez większość czasu cieszą się dobrym zdrowiem. Słaby stan zdrowia (różne problemy zdrowotne wpływające na codzienne funkcjonowanie) zadeklarowało 15,3% kobiet.

Z jakimi dolegliwościami zmagają się polskie kobiety?

Zadając to pytanie daliśmy też możliwość swobodnej wypowiedzi i wymienienia dolegliwości, które nie zostały uwzględnione w sformułowanych odpowiedziach. Spośród odpowiedzi do wyboru, najczęściej wybierano:

  • zmęczenie i osłabienie – 60,19%,
  • bóle pleców – 51,47%,
  • bóle głowy – 41,33%,
  • problemy z masą ciała (nadwaga, niedowaga) – 40,57%,
  • problemy z układem pokarmowym (zaparcia, biegunki, wzdęcia) – 30,37%,
  • problemy ze snem – 29,13%,
  • zaburzenia hormonalne – 27,38%,
  • zaburzenia zdrowia psychicznego (depresja, nerwica itp.) – 22,17%,
  • problemy skórne (trądzik, AZS itp.) – 19,23%,
  • nieregularne lub bolesne miesiączki – 18,29%,
  • choroby przewlekłe (cukrzyca, astma, reumatyzm) – 12,98%.

Spośród osób, które skorzystały z możliwości samodzielnego udzielenia odpowiedzi lub jej doprecyzowania, najwięcej zgłaszało dolegliwości ortopedyczne (bóle, chorobę zwyrodnieniową, urazy stawów i mięśni). Co jest mocno niepokojące, na drugim miejscu znalazły się choroby onkologiczne. Na trzecim – neurologiczne, na czwartym – endometrioza, a na piątym – problemy urologiczne lub urologiczno-ginekologiczne.

Jak Polki walczą z chorobami i dolegliwościami?

Większość z nich, bo 61,75% stosuje zalecenia specjalisty – np. lekarza i/lub dietetyka. Aż 46,85% stosuje leki bez recepty i suplementy diety. 38,33% wykonuje ćwiczenia fizyczne, a 22,93% korzysta z naturalnych metod leczenia. Do wykonywania technik oddechowych i relaksacyjnych w celu łagodzenia dolegliwości przyznaje się 12,75% pań.

Spośród 100 kobiet, które udzieliły dodatkowych odpowiedzi, aż 30, czyli 1/3 nic nie robi w celu łagodzenia dolegliwości. Część z nich zaznacza, że nie ma na to czasu lub/i pieniędzy. 13 kobiet zadeklarowało, że stosuje leki na receptę lub specjalistyczne leczenie, np. chemioterapię, 10 podejmuje aktywność fizyczną, 8 stosuje dietę i tyle samo jest pod opieką fizjoterapeuty.

Dobra wiadomość jest taka, że 97,22% kobiet korzystało w swoim życiu z pomocy lekarza, np. internisty czy ginekologa. Nie robiło tego dotąd jedynie 2,78% pań. Zapytane o to, dlaczego nie zdecydowały się na wizytę u specjalisty, odpowiadały najczęściej, że nie było takiej potrzeby – 27 takich odpowiedzi na 71. 12 pań zadeklarowało, że to przez strach lub wstyd. 9 kobiet twierdzi, że nie było okazji lub nie wiedzą dlaczego. 4 kobiety stwierdziły, że powodem był brak czasu, 4 – że przez brak ubezpieczenia lub brak pieniędzy.

67,32% Polek biorących udział w ankiecie i deklarujących, że odbyły w życiu wizytę u lekarza, było u specjalisty w ciągu ostatnich 6 miesięcy. W ciągu ostatniego roku – było to 84,31% kobiet. 15,68% pań było na wizycie lekarskiej dawniej niż rok temu, z czego 6,77% dawniej niż 2 lata temu. Z jakiego powodu ta ostatnia grupa skorzystała z pomocy lekarskiej dawniej niż w czasie ostatnich 24 miesięcy? Na 246 osób, które udzieliły na to pytanie odpowiedzi, najwięcej twierdzi, że ostatni raz u lekarza były:

  • profilaktycznie (także badania okresowe), kontrolnie, odbiór badań – 45 osób,
  • po receptę lub z powodu konkretnej dolegliwości – 37 kobiet,
  • z powodu ciąży, porodu, poronienia – 26 kobiet.

40 kobiet stwierdziło, że nie miało potrzeby odwiedzenia lekarza w ciągu 2 ostatnich lat, a 23 kobiety nie znalazły na to czasu.

19 Polek przyznało, że powodem unikania wizyt u lekarza jest zwykłe zaniedbanie lub ich odwlekanie, 13 pań stwierdziło, że złe doświadczenia lub brak zaufania do lekarzy. Także 13 osób zadeklarowało, że mają utrudniony dostęp do specjalistów z powodu odległych terminów, odległości do placówki zdrowia, braku pieniędzy lub ubezpieczenia. Tylko 3 kobiety napisały wprost, że nie były u lekarza z powodu strachu lub skrępowania.

Raport o stanie zdrowia Polek: badania profilaktyczne

fot. Raport o stanie zdrowia Polek: badania profilaktyczne/ Adobe Stock, Graphicroyalty

Gdzie Polki się leczą?

Niecała połowa (40,21%) kobiet biorących udział w badaniu leczy się wyłącznie na NFZ. 36,10% korzysta z NFZ oraz prywatnej opieki zdrowotnej. Sporo, bo aż 23,19%, leczy się prywatnie w ramach opłacanych przez siebie wizyt i zabiegów lub w ramach opieki opłaconej przez pracodawcę. 0,5% kobiet albo nie korzysta z żadnej z tych możliwości, np. przez brak ubezpieczenia lub i/pracy albo ma ubezpieczenie za granicą i tam korzysta z opieki zdrowotnej.

Polki a badania profilaktyczne

49,77% osób biorących udział w ankiecie było na badaniach kontrolnych albo profilaktycznych lub samobadało piersi w ciągu ostatnich 6 miesięcy, a  23,36% zrobiło to 6-12 miesięcy temu. 12,3% kobiet badało się 12-24 miesięcy temu. 14,65% badało się ponad 2 lata temu lub jeszcze nigdy (4,45%). Biorąc pod uwagę, że tylko 1,05% stanowiły dziewczęta poniżej 18. roku życia, oznacza to, że 1,4% dojrzałych kobiet nigdy nie poszło na badania profilaktyczne, ani nie wykonało samobadania piersi. Dlaczego? 150 kobiet odpowiedziało na to pytanie. Oto najczęstsze odpowiedzi:

  • 33 – brak potrzeby,
  • 28 – nie wiem, nie myślałam o tym, trudno powiedzieć,
  • 19 – brak czasu,
  • 15 – ze strachu, z powodu obawy lub skrępowania,
  • 13 – odradzono mi, jestem za młoda,
  • 8 – nikt mnie nie wysłał,
  • 6 – bo są płatne i mnie nie stać,
  • 5 – nie miałam okazji.

Jedna z kobiet, 26-latka napisała, że uważa, że jest za młoda na raka piersi, 4 stwierdziły, że nie chcą tego robić, 1 nie wie, po co miałaby to robić, 4 z powodu niechęci do lekarzy, a 3 z powodu długich terminów na NFZ.

Jak polskie kobiety dbają o zęby?

40,63% deklaruje, że regularnie chodzi na wizyty kontrolne. 27,89% stara się odbywać regularne kontrole, ale nie zawsze im się to udaje. 32,48% pań idzie do stomatologa tylko wtedy, gdy pojawią się jakieś problemy.
 
Na co dzień 90,59% myje zęby przynajmniej 2 razy dziennie pastą zawierająca fluorek. 40,22% stosuje płyn do płukania jamy ustnej. 38,31% deklaruje czyszczenie przestrzeni międzyzębowych nicią lub specjalną szczoteczką. 31,56% unika słodyczy i słodkich napojów gazowanych. 16,81% używa po posiłku bezcukrowej gumy do żucia. Natomiast 2,59% badanych zadeklarowało, że stosuje pasty do zębów bez fluorków, myje zęby tylko raz dziennie lub ma protezę.

Czy Polki uważają, że dbają o zdrowie w wystarczającym stopniu?

9,66% kobiet stwierdza z całą stanowczością, że świadomie i aktywnie dba o swoje zdrowie. 48,26% uważa, że raczej dba o zdrowie i ma świadomość, że mogłaby robić to lepiej lub więcej w tym kierunku. 34,5% stwierdza, że niewystarczająco dba o zdrowie i zdarza im się zaniedbywać pewne jego aspekty. 7,58% ma pełną świadomość tego, że niewystarczająco dba o swoje zdrowie. Dlaczego tak jest?

W znakomitej większości (56,86%) Polki zdają sobie sprawę, że najpoważniejszą przeszkodą w aktywnym dbaniu o własne zdrowie jest brak motywacji.  Aż 43,01% kobiet twierdzi, że przeszkodą są również trudności finansowe i wskazują, że nie pozwalają im one w wystarczającym stopniu finansować prywatnej opieki zdrowotnej oraz zdrowego stylu życia. 40,9% kobiet uważa, że to stres i presja związane z pracą zawodową utrudniają im dbanie o własne zdrowie. Niewiele mniej bo 39,23% deklaruje, że w ich przypadku istotną rolę odgrywa brak czasu, a 29,49% twierdzi, że mają zbyt dużo obowiązków zawodowych i rodzinnych, aby móc bardziej skupić się na tym zadaniu. 19,55% nie odczuwa wsparcia społecznego i brakuje im w otoczeniu ludzi, którzy zmotywowaliby je do bardziej aktywnego działania na tym polu.

Co ciekawe, blisko 10% Polek biorących udział w ankiecie twierdzi, że brakuje im wiedzy, która pomogłaby im dbać o zdrowie. 8,72% uważa, że otoczenie, w którym mieszkają, utrudnia im dbanie o zdrowie, a 3,59% nie widzi potrzeby zmiany swoich nawyków zdrowotnych. 1,99% wskazało inne przyczyny zaniedbywania zdrowia, a wśród nich:

  • niechęć do lekarzy,
  • lenistwo,
  • zbyt długie kolejki do lekarzy.

Co robią kobiety, aby dbać o zdrowie?

Ponad połowa deklaruje, że stara się regularnie badać, zdrowo jeść i uprawiać regularną aktywność fizyczną. Jest to odpowiednio: 60,94%, 59,96%, 56,80% biorących udział w ankiecie. 46,14% dba o odpowiednią ilość i jakość snu, a 45,76% stosuje suplementy diety. 1,91% stosuje inne zabiegi, w tym spacerują, znajdują czas na hobby i relaks, dbają o swoje samopoczucie psychiczne.

Kobiety starają się też inwestować w swoje zdrowie, przeznaczając na to część swoich dochodów:

  • 27,29% – przeznacza na to 50-100 zł miesięcznie,
  • 23,94% – przeznacza na to 100-200 zł miesięcznie,
  • 19,52% – przeznacza na to 200-300 zł miesięcznie,
  • 10,57% – przeznacza na to do 50 zł miesięcznie,
  • 8,71% – przeznacza na to 300-400 zł miesięcznie,
  • 4,66% – przeznacza na to 400-500 zł miesięcznie,
  • 5,31% – przeznacza na to powyżej 500 zł miesięcznie.

Co motywuje kobiety do dbania o zdrowie?

Okazuje się, że najsilniejszym motywatorem jest chęć poprawy samopoczucia – 82,02% kobiet podało tę odpowiedź. Na drugim miejscu jest chęć poprawy swojego wyglądu (55,75%), a na trzecim – złe wyniki badań lub zalecenia lekarza (34%). Dla 25,75% kobiet silną motywacją są bliscy i rodzina, a dla 6,38% – okazje i okoliczności (np. nowy rok, wakacje).

2,47% wskazało inne czynniki motywujące do dbania o zdrowie. Najczęściej wymieniane były chęć długiego życia w zdrowiu i sprawności oraz przebyta już ciężka choroba lub strach przed nią wynikający np. z obciążeń genetycznych.

Kobiety udzieliły też odpowiedzi na pytanie, czyje zdrowie jest dla nich najważniejsze, ustawiając w rankingu zdrowie własne oraz wskazanych w ankiecie osób i zwierząt domowych. Duża część kobiet, ale nie wszystkie, uznała zdrowie dzieci za najważniejsze. Za bardzo ważne uznane zostało zdrowie własne, partnera i rodziców. Za mniej ważne – zdrowie innych członków rodziny, zwierząt domowych i przyjaciół – co ciekawe, właśnie w takiej kolejności.

Raport o stanie zdrowia Polek: czyje zdrowie najważniejsze?

fot. Raport o stanie zdrowia Polek: czyje zdrowie najważniejsze?/ Adobe Stock, Pololia

Podsumowanie

Zdrowie jest  dla Polek przede wszystkim stanem charakteryzującym się brakiem chorób i dolegliwości, a także stanem pozwalającym im żyć pełnią życia oraz warunkiem dobrego samopoczucie i wysokiej jakości życia. Wydaje się więc, że skoro są świadome tego, że dobry stan zdrowia jest niezbędny do tego, aby czuć się dobrze i móc wieść dobre życie, będą przykładały dużą wagę do tego, aby o nie dbać, że będą podejmować starania, aby stan zdrowia poprawiać oraz zapobiegać jego pogorszeniu. Tym bardziej, że ponad 97% badanych zadeklarowało wykształcenie minimum średnie, które powinno zapewniać podstawową wiedzę z tego zakresu. Niestety, zdecydowana mniejszość badanych, bo tylko 13,51% kojarzy zdrowie z aktywnym zabieganiem o nie

Czy jesteśmy zdrowe?

Uderzające jest to, że nawet połowa nie oceniła swojego stanu zdrowia jako bardzo dobry lub dobry. Zrobiło to  jedynie 40,97% kobiet.  Aż 59% polek zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest ono w idealnym stanie lub ma co do tego istotne wątpliwości.

Tylko 3,88% badanych zaznaczyło odpowiedź „nie odczuwam żadnych dolegliwości zdrowotnych”. Warte odnotowania jest to, że wiele kobiet zmaga się z różnymi dolegliwościami, średnio na każdą uczestniczkę ankiety przypadają niemal 4 dolegliwości.  Wszystkich zaznaczeń dolegliwości było 13'662, a uczestniczek ankiety 3707. To oznacza, że każda z nich średnio zmaga się z blisko 3,7 dolegliwościami. Mimo tego, że 96,12% kobiet zgłasza występowanie u siebie dolegliwości, to nie wszystkie szukają pomocy lekarskiej – w ciągu ostatniego roku u lekarza nie było prawie 16% kobiet.

Co robimy, aby zachować lub odzyskać zdrowie?

Większość pań (ponad 67%) stara się regularnie badać, konsultować z lekarzem swoje dolegliwości,  realizować badania profilaktyczne, prowadzić ciążę pod opieką lekarską. Te kobiety, które nie odbyły w ciągu ostatnich 24 miesięcy żadnej wizyty w placówce zdrowia, najczęściej uzasadniały ten fakt brakiem takiej potrzeby, brakiem czasu, zaniedbaniem, brakiem zaufania do lekarzy czy złymi doświadczeniami z kontaktów z lekarzami, utrudnionym dostępem do placówek zdrowia i kolejkami do lekarzy. Niewiele kobiet, ale jednak, zgłasza wstyd lub obawę czy zakłopotanie, które powstrzymują je przed wizytą u lekarza.

Najlepiej wydaje się wychodzić Polkom dbanie o higienę jamy ustnej – tak wynika z deklaracji dotyczących mycia zębów minimum 2 razy dziennie pastą z fluorkiem (ponad 90% ankietowanych), choć już tylko niewiele ponad 40% pań regularnie odbywa wizyty kontrolne u stomatologa, 27% stara się odbywać je regularnie, a ponad 30% wchodzi do gabinetu stomatologicznego tylko wtedy, gdy pojawia się jakiś problem z uzębieniem.

Wyniki sugerują, że Polki najczęściej zgłaszają się do lekarza w związku z badaniami profilaktycznymi i kontrolnymi, z powodu konkretnej przyczyny czy dolegliwości oraz z powodu ciąży.

Dlaczego o zdrowie nie dbamy tak, jak powinnyśmy?

Spora część kobiet unikających wizyt lekarskich przyznaje się do tego, że jest temu winne ich zaniedbanie. Nie wszystkie kobiety mają też swobodny dostęp do lekarzy – czy to z powodu dużej odległości do przychodni, czy z braku pieniędzy lub ubezpieczenia. Wydaje się także, że pewna część kobiet została zniechęcona do badania się przez samych lekarzy i wskazała złe dotychczasowe doświadczenia lub utratę zaufania, np. przez brak trafnej diagnozy i skutecznego leczenia.

Kobiety zdają sobie sprawę z tego, że bardzo często w niedostatecznym stopniu zabiegają o zdrowie. Tylko niecałe 10% pań ma przekonanie, że aktywnie dbają o swój stan zdrowia, co oznacza, że pond 90% zdaje sobie sprawę z tego, że powinny lub mogłyby robić więcej, a głównymi przeszkodami są brak motywacji (blisko 57%), trudności finansowe (ponad 43%) wykluczające lub utrudniające dostęp do prywatnej opieki zdrowotnej i prowadzenie zdrowego stylu życia. Duża część Polek jest zapracowana (nieco ponad 39%), narzeka na brak czasu i nadmiar obowiązków – zawodowych i zobowiązań rodzinnych (prawie 29,5%). Tylko co dziesiąta kobieta odczuwa wyraźny brak wiedzy z zakresu dbania o zdrowie i zdrowego stylu życia lub nie wie, czemu mają służyć badania profilaktyczne.

Czy zdrowie musi kosztować?

Aspekt finansowy pojawił się w ankiecie przy kilku pytaniach. Jak wspomnieliśmy wyżej, 43% kobiet odczuwa trudności finansowe i wynikające z tego niedostatki w dbaniu o zdrowie. Mimo to blisko 58% kobiet zadeklarowało nakłady finansowe związane z dbaniem o zdrowie (od mniej niż 50 do ponad 500 zł miesięcznie). Oznacza to, że część z nich, mimo kłopotów finansowych, decyduje się opłacić nierefundowane wizyty lub badania i zapewne robią to w sytuacji konieczności, a nie w ramach profilaktyki, gdyż część ankietowanych wymienia kolejki do lekarzy i odległe terminy wizyt jako przeszkodę w dbaniu o zdrowie. Niewiele ponad 40% pań korzysta wyłącznie z usług medycznych w ramach NFZ – reszta albo dba o zdrowie prywatnie, albo wspomaga się prywatną opieką zdrowotną.

A tak właściwie, po co nam zdrowie?

Do zadbania o zdrowie najsilniejszą motywacją dla ankietowanych jest poprawa samopoczucia lub urody albo postawiona przez lekarza diagnoza czy złe wyniki badań. Jedna czwarta kobiet potrafi zmobilizować się do tego ze względu na rodzinę i najbliższych. Wydaje się, że niewiele kobiet myśli o tym, że od dbania o zdrowie na każdym etapie życia zależy to, ile to życie będzie trwać i jakiej jakości będzie – niecałe 2,5% deklaruje, że chciałoby dbać o zdrowie, by żyć długo w dobrym zdrowiu lub z obawy przed ciężką chorobą.

Jak poprawić zdrowie Polek?

Wydaje się, że najwięcej do zrobienia mają same polskie kobiety. Wiele z nich potrzebuje większej motywacji, większego wsparcia lekarzy i przypominania z ich strony o tym, że można i trzeba poddawać się badaniom profilaktycznym. Część Polek odczuwa potrzebę dalszej edukacji w tym kierunku, aby z większą świadomością celowości swoich działań domagać się od lekarzy skierowań na badania i aby się na nie stawiać.

Zbyt wiele kobiet ciągle jeszcze zgłasza się do lekarza wyłącznie wtedy, gdy mają już jakieś dolegliwości, zamiast chodzić regularnie na badania profilaktyczne.

Z pewnością dla większości kobiet istotny byłby też łatwiejszy i szybszy dostęp do specjalistów i specjalistycznych badań w ramach NFZ oraz mniejsze obciążenie obowiązkami zawodowo-rodzinnymi. Mogłyby dzięki temu zyskać nieco więcej czasu wolnego, który mogłyby przeznaczyć na aktywność fizyczną, odreagowanie stresu i realizację wizyt oraz badań lekarskich. 

Czytaj także:
Karta praw pacjentki – czego można domagać się podczas leczenia
Dieta w prewencji raka piersi – co jeść, żeby zmniejszyć ryzyko zachorowania
Jak oswoić lęk po diagnozie raka piersi? Rozmowa z psychologiem

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA