Aż tu nagle łapiesz katar albo znienacka zaczynasz kasłać. To pewnie przeziębienie – myślisz sobie – minie po dwóch dniach. Ale nie mija, ani po dwóch dniach, ani po dwóch tygodniach. Co gorsza, objawy się nasilają. Kaszlesz już właściwie co noc, a każdego ranka budzisz się z tym okropnym uczuciem zatkanego nosa. Przechodzi Ci przez myśl, że to może być alergia. Nawet mówisz o tym mamie, ale ona Cię uspokaja: „W naszej rodzinie nigdy nie było żadnych uczuleń, skąd więc wzięłoby się u ciebie. W dodatku w tym wieku.” Niestety, tym razem mama nie ma racji. Alergia może zacząć się w każdym momencie życia. Lekarze alarmują, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat podwoiła się liczba osób, u których stwierdza się alergiczne nieżyty dróg oddechowych. Choruje coraz więcej dorosłych, którzy nigdy wcześniej nie zetknęli się z tym problemem. Często cierpią tygodniami, bo nie przychodzi im do głowy, jaka może być prawdziwa przyczyna ich złego samopoczucia. Oto nasze wskazówki, jak bezbłędnie rozpoznać, że to właśnie uczulenie jest Twoim problemem.
Zwykły czy sienny
Jeśli katar pojawia się nagle, wydzielina jest wodnista, a Ty czujesz się ogólnie rozbita, tak naprawdę nic jeszcze nie wiadomo. Równie dobrze może to być początek alergii, jak i infekcji. Gdy jednak uczucie zatkanego nosa (bez żadnej wydzieliny) przeplata się ze zużywaniem ogromnej ilości chusteczek, szala coraz bardziej przechyla się na stronę uczulenia. Sprawa jest właściwie przesądzona, kiedy wszystkiemu towarzyszą całe serie kichnięć, po kilka lub nawet kilkanaście razy dziennie, do tego świąd nosa, a często także podrażnienie oczu. Jeszcze przez kilka dni możesz się leczyć sama. Kup w aptece krople do nosa, np. Xylorhin, Acatar, i wpuszczaj je 2–3 razy dziennie. To przyniesie Ci ulgę i pozwoli swobodniej oddychać. Taką samodzielną kurację możesz jednak stosować maksymalnie dwa tygodnie. Jeżeli po tym czasie objawy nie miną, zgłoś się do lekarza.
To alergia, jeśli: wodnisty katar przeplata się z uczuciem zatkanego nosa, powtarzają się napady kichania.
Alergiczne zapalenie
czy podrażnienie spojówek
Już od paru dni masz zaczerwienione oczy. Właściwie wyglądają jak u królika. Drażni je ostre światło, często łzawią. Zastanawiasz się: alergia czy może tylko ślad po wielu godzinach spędzonych przy komputerze lub w zadymionym pomieszczeniu? Dla postawienia prawidłowej diagnozy istotne znaczenie ma to, czy spojówki Cię swędzą. Jeśli tak, z dużym prawdopodobieństwem możesz przyjąć, że masz uczulenie. Dla alergii charakterystyczne jest także to, że problemy powracają co kilka tygodni albo regularnie co rok o tej samej porze. Wypróbuj krople, które kupuje się bez recepty, np. Polcrom, Starazolin lub Visine. Jeżeli nie uda Ci się złagodzić dolegliwości, idź do okulisty.
To alergia, jeśli: spojówki są podrażnione i silnie swędzą.
Zapalenie oskrzeli czy alergia
Tylko kaszlesz, bez żadnych innych objawów przeziębienia – ani gorączki, ani bólu głowy. Napady suchego, męczącego kaszlu zaczynają się najczęściej w nocy, ale także w ciągu dnia możesz mieć kilkanaście ataków. Dodatkowe „atrakcje” to świszczący oddech, czasem też duszności. Na początek wypróbuj jeden z syropów łagodzących kaszel, np. Robitussin, Prospan, Stodal (unikaj preparatów o silnym działaniu wykrztuśnym
i przeciwkaszlowym!). Gdy przyczyną kaszlu jest jakaś infekcja, syropy złagodzą dolegliwości. Jeśli jednak to alergia, nie licz na efekty tej kuracji. Taki kaszel, nieodpowiednio leczony, czasem trwa miesiącami. Co gorsza, może stanowić wstęp do rozwoju astmy oskrzelowej. Dlatego nie zwlekaj długo. Gdy po tygodniu picia syropów problem nie mija, umów się na wizytę do lekarza.
To alergia, jeśli: kaszel jest suchy, bez żadnych objawów przeziębienia, napady zdarzają się najczęściej w nocy lub rano.
Zatrucie czy uczulenie
W poniedziałek masz biegunkę, we wtorek już nie. I znów w środę lub piątek się pojawia. Myślisz sobie, że właściwie to nic poważnego. Nie wymiotujesz, nie masz mdłości. Owszem, boli Cię trochę brzuch, ale wszystko mija samo. Co najwyżej stosujesz lekkostrawną dietę albo – gdy jest trochę gorzej – Smectę lub Taninal. I dużo pijesz, bo pamiętasz, że nie wolno się odwodnić. Jeśli Twój problem trwa parę dni, możesz pozostać przy dotychczasowych metodach. Jeżeli jednak ciągnie się już od tygodni, weź pod uwagę, że mogą to być objawy alergii na jakiś produkt. Najczęściej uczulają owoce morza, czekolada, orzeszki ziemne. Pełna lista alergenów jest jednak imponująco długa. Gdy podejrzewasz, co może Cię uczulać, przestań jeść dany produkt. Jeśli trafiłaś, radykalnie zakończy to Twoje problemy. Ale pewną diagnozę da Ci tylko wykonanie specjalnych testów. Uwaga! Zdarza się, że alergia pokarmowa zaczyna tzw. marsz alergiczny. Kolejno atakowane są układ pokarmowy, skóra, układ oddechowy. Pojawiających się często biegunek nie wolno zatem lekceważyć.
To alergia, jeśli: biegunki nie są gwałtowne (bez wymiotów), ale się powtarzają. Zwykle towarzyszy im ból brzucha.
Pokrzywka czy wysypka
Pojawia się nagle. Może wystąpić na całym ciele. Przypomina ślady po oparzeniu pokrzywą. Skóra jest wypukła, zaczerwieniona, pokryta swędzącymi bąblami. Pokrzywka, bo o niej mowa, to najczęściej efekt reakcji alergicznej. Może zacząć się po zjedzeniu uczulającego produktu, głaskaniu kota lub innego zwierzęcia, a czasem po nocy spędzonej w zakurzonym pokoju. Bywa także reakcją na nowy kosmetyk, proszek do prania lub lekarstwo. Zestaw ratunkowy to jedna lub dwie tabletki preparatu przeciwalergicznego (np. Zyrtec, Claritina, Allertec) lub wapno
w dużej dawce (np. 1000 mg Calcium C, Calcium 500 D). I koniecznie wizyta u lekarza. Innym objawem alergii może być atopowe zapalenie skóry (AZS). To przewlekła, trudna do terapii choroba, która objawia się stanem zapalnym, szczególnie nasilonym w typowych miejscach ciała: zgięciach łokci i kolan oraz na twarzy. Wymaga specjalnego traktowania skóry: stosowania nawilżających płynów do kąpieli, kremów i balsamów (np. Balneum Hermal, Oilatum, Topialyse). Czasem niezbędne bywa smarowanie przez jakiś czas maściami sterydowymi (tylko na receptę) lub preparatami immunomodulującymi np. Protopic, Elidel.
To alergia, jeśli: wysypka przypomina poparzenie pokrzywą lub swędzące zmiany występują w zgięciach łokci, kolan albo na twarzy.
To warto wiedzieć
o testach alergicznych
Prostymi badaniami potwierdzającymi alergię są testy skórne. Wprowadza się pod skórę niewielką ilość konkretnego alergenu i obserwuje, jaką to wywoła reakcję. Silne zaczerwienienie i bąbel w określonym miejscu świadczą o uczuleniu. Aby jednak wynik był wiarygodny, na co najmniej tydzień przed wykonaniem testów trzeba odstawić wszystkie leki przeciwalergiczne (w tym także maści). Można również oznaczyć poziom
we krwi tzw. IGE swoistego. Badanie to wykonuje się w trzech panelach: wziewnym, pokarmowym lub mieszanym. Precyzyjnie określa ono stopień uczulenia na daną substancję. Jednak jest to badanie płatne, nawet w państwowych placówkach służby zdrowia. Kosztuje około 200 zł za jeden panel. Uwaga! To nieprawda, że podwyższony poziom immunoglobuliny E we krwi (tzw. IGE powyżej 100 IU/ml) świadczy o alergii. Są osoby chore na alergię z niskim poziomem IGE.
Uwaga
niebezpieczeństwo!
Zdarza się, że na dany alergen organizm zareaguje wyjątkowo gwałtownie (tzw. uogólniona reakcja anafilaktyczna). Typowe objawy to: narastająca duszność, kołatanie serca, uczucie silnego niepokoju, ból brzucha albo biegunka, czasem pokrzywka. Osoba z takimi objawami powinna jak najszybciej trafić do lekarza. To może być nawet stan zagrażający życiu!
(MB)
konsultacja: dr n. med. Joanna Tomaszewicz, alergolog z Centrum Medycznego Enel-med
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!