Alergia u dziecka

Alergia u dziecka na wakacjach fot. Panthermedia
Nad morze, w góry czy nad jezioro – dla dziecka alergicznego taki wyjazd to szansa nie tylko na korzystanie z uroków lata, ale także na znaczną poprawę zdrowia.
/ 29.05.2013 16:11
Alergia u dziecka na wakacjach fot. Panthermedia

Maluch uczulony na pokarmy albo pyłki także może cieszyć się latem. Co więcej, czyste powietrze, woda, wiatr i radość, jaką daje przebywanie na łonie natury, pomagają leczyć alergię. Zanim jednak wyjedziecie na wakacje, poproś alergologa, który zna dziecko, by zapisał mu zapas stale przyjmowanych leków i poradził, co powinnaś zrobić, jeśli przydarzy się szczególna sytuacja, np. pogorszy się stan skóry dziecka, nasili katar sienny albo pojawią duszności. Dzięki uzyskanej od niego wiedzy, wyjedziesz spokojniejsza.

Dokąd jechać?

Mali alergicy bardzo dobrze czują się nad polskim morzem. Oddychanie morskim powietrzem, w którym znajdują się cząsteczki wody morskiej, działa podobnie jak inhalacje. Równie dobre są wakacje w nie za wysokich górach, ze względu na czyste powietrze i nieco ostrzejszy klimat. Pobyt nad jeziorem zaś podziała na alergików (często bardziej nerwowych niż rówieśnicy) kojąco, bo bliskość przyrody uspokaja. Nie trzeba jednak koniecznie jechać z dzieckiem nad morze, jeziora lub w góry: chodzi o to, by maluch jak najdłużej przebywał w czystym środowisku (np. u babci na wsi albo na działce) z dala od miasta. Tym, co nie służy dzieciom skłonnym do uczuleń, są za to wilgotność i gorące powietrze w egzotycznych krajach.

Pamiętaj! Prawdziwe działanie zdrowotne ma wyjazd który trwa co najmniej dwa, trzy tygodnie.

Wysypka z jedzenia

Jeśli decydujesz się na samodzielne gotowanie dziecku z alergią pokarmową, możesz jechać z nim wszędzie. Jeżeli jednak chcesz odpocząć od kuchni, wybierz miejscowości, do których tradycyjnie przyjeżdżają mali alergicy, np. Rabkę lub Kołobrzeg. Tam na pewno znajdzie się miejsce, w którym maluch uczulony na mleko, gluten lub jajka będzie mógł jadać bezpieczne posiłki.

Pamiętaj! Ukryte alergeny znajdują się np. w pieczywie (zawiera mleko), w parówkach (białko mleka i soi), w majonezie (jajka).


Uporczywe AZS

Zazwyczaj stan skóry dzieci z atopowym zapaleniem skóry (AZS) w lecie się poprawia pod wpływem słońca. Nie oznacza to jednak, że ochrona przeciwsłoneczna jest alergikowi niepotrzebna – przeciwnie: skóra dziecka z AZS przepuszcza więcej promieni UV. Trzeba też chronić ją przed przegrzaniem i spoceniem. Ważne, by kilka razy w ciągu dnia starannie natłuszczać i nawilżać ją hipoalergicznym kremem (z mineralnym filtrem o faktorze SPF 20–30).
Korzystnie na atopową skórę zwykle działają także kąpiele w morzu (ale nie wtedy, gdy pływają w nim chełbie). Dzieci z AZS mogą się też kapać w czystych rzekach i jeziorach, powinny jednak unikać kąpieli, gdy jeziora „kwitną”.

Pamiętaj! Jeżeli stan skóry podczas wakacji pogorszy się i lekarz zaleci stosowanie sterydów, dziecko w pierwszych dwóch, trzech dniach kuracji nie powinno przebywać na słońcu. Kiedy stan skóry się poprawi, maluch będzie mógł bawić się w cieniu, gdzie promienie słoneczne są przesiane przez liście czy tkaninę parasola słonecznego. Jeśli skóra jest uszkodzona albo gdy dołączyło się zakażenie bakteryjne, maluch powinien unikać kąpieli. Konieczna będzie też wizyta u lekarza.

Katar sienny

Miejsce i czas wakacji malucha uczulonego na pyłki muszą być bardzo dobrze przemyślane – te same rośliny pylą w różnych miejscach Polski w różnych porach roku. Informacje o pyleniu znajdziecie np. na stronie www.alergen.info.pl. W okresie pylenia roślin, które uczulają dziecko, unikajcie pobytu na kempingach i spacerów po łąkach i polach.

Pamiętaj! By zmniejszyć katar sienny, spryskuj w domu firanki wodą, a po powrocie ze spaceru nie zapomnij o opłukaniu malucha pod prysznicem i przebraniu go.

Ach, ta astma

Dzieci z astmą nad morzem często czują wyraźną poprawę, trzeba jednak pilnować, by wchodziły do wody, dopiero gdy się z nią oswoją, bo nagłe ochłodzenie grozi skurczem oskrzeli i napadem duszności lub kaszlu. Polecane są też góry oraz miejscowości o ciepłym, suchym i czystym powietrzu. Kwaterę dla alergika trzeba starannie wybrać. Pokój musi być czysty, suchy i przewiewny. Omijajcie za to stare domki kempingowe i pokoje ze starymi boazeriami oraz tapetami (często czai się w nich pleśń i roztocza).

Pamiętaj! Dziecko, które leczy się stale z powodu astmy, nie powinno wyjeżdżać bez wskazówek lekarza (najlepiej na piśmie) i leków. Zdarza się, niestety, że rodzice na czas wakacji przerywają leczenie, a na jesieni choroba znów się pojawia. n

Gdy dziecku po truskawkach puchną usta

T akie uczulenie w lecie występuje stosunkowo często, bo mali alergicy jedzą w tym okresie świeże owoce i warzywa. Jeśli np. po truskawkach, jabłkach lub surówce z selera dziecku zaczynają puchnąć usta i język, trzeba zabrać mu uczulający produkt, poprosić, by wypłukało buzię i podać leki przeciwhistaminowe, np. Alertec lub Claritinę. Zazwyczaj alergia jamy ustnej jest związana z uczuleniem na pyłki.


Joanna Kieniewicz-Górska
Konsultacja: prof. dr hab. Danuta Chmielewska-Szewczyk, pediatra, pulmonolog, alergolog, pracuje w Centrum Medycznym LIM i przychodni Falck Medycyna

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA