Im wcześniej wykryjemy boreliozę, tym lepiej. Jednak nie można tego zrobić od razu, ponieważ testy na przeciwciała wymagają upływu kilku tygodni od zakażenia, aby w ogóle ich przeprowadzanie miało sens. Do zdiagnozowania boreliozy nie wystarczą też same objawy - te są niespecyficzne. Chyba że jest to rumień wędrujący, który pojawia się w ok. 50% przypadków zakażonych osób. Jest on wystarczający do zdiagnozowania boreliozy i wdrożenia leczenia, bez konieczności wykonywania dalszych testów.
Spis treści:
- Badania na boreliozę
- Test ELISA
- Metoda Western blot
- Interpretacja wyników
- Test PCR
- Ceny badań na boreliozę
Borelioza – jakie badania ją wykrywają?
Gdy pacjent ma na ciele rumień wędrujący i wie, że został ukąszony przez kleszcza, dalsza diagnostyka nie jest konieczna i można wdrożyć leczenie boreliozy, czyli rozpoczęcie antybiotykoterapii.
W innych przypadkach, aby stwierdzić boreliozę, potrzebne są badania laboratoryjne, które z dużym prawdopodobieństwem potwierdzą lub wykluczą zakażenie. Niestety, żadne badanie w kierunku boreliozy nie daje 100-procentowej pewności.
Badania, które wykonuje się najczęściej przy podejrzeniu boreliozy, to:
- test ELISA (test serologiczny, wykrywa swoiste przeciwciała IgM i IgG w surowicy krwi),
- metoda Western blot (test serologiczny, test potwierdzenia, wykrywa swoiste przeciwciała IgM i IgG w surowicy),
- test PCR (badanie genetyczne poszukujące DNA bakterii na podstawie kleszcza, próbki skóry lub płynu stawowego albo mózgowo-rdzeniowego, a także krwi pacjenta).
Badania serologiczne są rekomendowanym standardem w rozpoznawaniu boreliozy. Są dwuetapowe. Najpierw wykonuje się test ELISA, a wynik dodatni lub wątpliwy trzeba zawsze potwierdzić testem Western blot. Testy ELISA mogą dawać wyniki fałszywie dodatnie.
W przypadku trudności diagnostycznych można sięgnąć po pomocnicze testy na boreliozę, jednak korzysta się z nich rzadko i nie są one zalecane w oficjalnych wytycznych:
- test CD57,
- LTT (test transformacji limfocytów),
- krążące kompleksy immunologiczne (KKI) anty-Borrelia burgdorferi IgG/IgM (metoda immunoblot).
Dodatkowo – by wykluczyć inne choroby – wykonuje się badanie płynu mózgowo-rdzeniowego oraz badanie przepływów mózgowych (SPECT).
Pamiętajmy, aby nie badać się pod kątem boreliozy od razu po ukąszeniu, a najlepiej dopiero po odczekaniu 6-8 tygodni (przeciwciała IgM pojawiają się najwcześniej, ok. 2-4 tyg. od zakażenia krętkiem Borrelia). Dopiero po tym czasie w naszym organizmie występują swoiste przeciwciała, które mogą z kolei wykazać, czy rzeczywiście jesteśmy zakażeni
– przestrzega lek. Sylwia Kuźniarz-Rymarz, endokrynolog i specjalista chorób wewnętrznych Centrum Medycznego Sublimed z Krakowa.
Test ELISA
Test ELISA to test immunoenzymatyczny, który polega na analizowaniu pobranej krwi pod kątem obecności przeciwciał (IgM i IgG). Jest jednym z najstarszych sposobów wykrywania boreliozy. Szacuje się, że jego skuteczność wynosi – w zależności od źródeł – od 30% do 70%. Jest to więc test bardzo zawodny, jednak tani i nadal obowiązujący w standardach diagnostycznych.
Metoda Western blot
Kolejnym badaniem na boreliozę jest test metodą Western blot. Również polega na pobraniu krwi i wykrywaniu przeciwciał (IgM i IgG), ale jest bardziej dokładny, przez co wiarygodniejszy niż ELISA. Jego skuteczność ocenia się na ok. 90%. Jeśli metoda ta nie wykryje boreliozy, a objawy się utrzymują, lekarz może zalecić ponowne wykonanie badania.
Warto dodać, że metoda Western blot daje najbardziej rzetelne wyniki dopiero 6 tygodni od zakażenia – jeśli wykonamy badanie wcześniej, wynik może nie być miarodajny.
Interpretacja wyników
Testy ELISA mogą dawać wyniki fałszywie pozytywne, dlatego zawsze dodatni lub wątpliwy wynik tego badania trzeba potwierdzić testem Western blot. Sam dodatni wynik testu ELISA, nawet przy zauważeniu objawów klinicznych, nie jest jeszcze równoznaczny ze stwierdzeniem boreliozy. Taki scenariusz może pojawić się przy innych stanach chorobowych, np. w zatruciach, nadwrażliwości na gluten lub niedoborze witaminy D.
Zdarzają się przypadki, że okoliczności i objawy boreliozy sugerują chorobę, a wynik oznaczeń przeciwciał w teście ELISA jest ujemny. Jednym z wyjaśnień tej sytuacji jest mechanizm, w którym specyficzne dla krętka przeciwciała zostają uwięzione w tzw. krążących kompleksach immunologicznych (KKI) i stają się „niewidzialne” dla testu ELISA. „Aresztu” przeciwciał dokonują antygeny krętka obecne w krwi chorego.
Wynik testu Western blot jest bardziej miarodajny. Z jego wykonaniem należy jednak poczekać co najmniej 6 tygodni od ugryzienia kleszcza. Jeśli okaże się dodatni, lekarz najpewniej zleci antybiotykoterapię. Jednak w pierwszych tygodniach od zakażenia wynik badania może być fałszywie ujemny, co oznacza, że choroba, choć występuje, nie została rozpoznana. W takiej sytuacji najważniejsze jest zauważenie objawów boreliozy i wykluczenie innych możliwych przyczyn.
Zdarza się też tak, że osoby przewlekle chore na boreliozę nie mają we krwi obecnych przeciwciał, a w rezultacie wynik testu Western blot również jest ujemny. Szacuje się, że szansa na wynik dodatni badania u osoby przewlekle chorej wynosi 50-60%.
Dlatego w wątpliwych przypadkach test Western blot powtarza się nawet kilkukrotnie (np. co kilka tygodni, aby trafić na moment obecności przeciwciał we krwi).
Jeżeli wynik przeciwciał IgM jest dodatni i utrzymuje się, a równocześnie nie pojawiają się przeciwciała IgG po 2. miesiącach od zakażenia, taki rezultat uznawany jest za fałszywie dodatni - nie jest podstawą do rozpoznania boreliozy i leczenia.
Należy dodać, że przeciwciała w klasie IgM przeciwko krętkowi Borrelia są produkowane na wcześniejszym etapie zakażenia (2-4 tydzień) i znikają po ok. 4-6 miesiącach. Przeciwciała w klasie IgG pojawiają się później (6-8 tydzień od zakażenia) i mogą utrzymywać się we krwi jeszcze przez wiele lat. Również u osób leczonych na boreliozę antybiotykami.
Powyższe dane wskazują, że diagnostyka boreliozy na podstawie badań jest bardzo trudna. Wyniki powinien interpretować doświadczony lekarz, najlepiej specjalizujący się w leczeniu boreliozy.
Test PCR
Wśród badań na boreliozę duże znaczenie ma metoda PCR (metoda reakcji łańcuchowej polimerazy) - nie jest to badanie serologiczne (jak ELISA i Western blot), a bezpośrednie, co oznacza, że polega na wykryciu DNA krętka Borrelia. Test PCR jest jednym z podstawowych, po które warto sięgnąć w przypadku podejrzenia boreliozy, ponieważ umożliwia jej wykrycie nawet po kilkunastu godzinach od momentu zakażenia. Dzięki temu pacjent może uniknąć odpowiedzi immunologicznej organizmu, a tym samym szybciej się wyleczyć.
Niestety test PCR często daje wynik fałszywie dodatni. Nie jest też metodą standaryzowaną i zalecaną w oficjalnych wytycznych dotyczących podstawowej diagnostyki boreliozy.
W przypadku, gdy udaje się ująć kleszcza, za pomocą metody PCR można z dużą pewnością ustalić, czy kleszcz był nosicielem krętka, a więc ustalić, czy zachodzi obawa zakażenia krętkiem osoby ukąszonej. Ilość potrzebnego materiału dla PCR jest bardzo mała i nawet fragmenty kleszcza, który nie przeżył zabiegu usunięcia ze skóry, wystarczy do prawidłowego wykonania.
Kleszcza lub jego fragmenty należy przechowywać w czystym pojemniku, najlepiej takim do próbki moczu. Materiał jest przydatny do oznaczenia przez 48 godzin przy przechowywaniu w lodówce (4°C).
W przypadku konieczności dłuższego przechowywania powinien być zamrożony w temperaturze -20°C i przechowywany do 4 tygodni. Rozmrożonego materiału nie wolno ponownie zamrażać, gdyż staje się całkowicie nieprzydatny.
Ceny badań na boreliozę
Jeśli lekarz da nam skierowanie na badanie – tak się może stać w przypadku testu ELISA lub Western blot – możemy je wykonać bezpłatnie w ramach NFZ. Jeśli jednak chcemy przebadać się szybciej, możemy sami skorzystać z usług wybranego laboratorium diagnostycznego.
Wówczas musimy jednak pokryć koszt badania z własnej kieszeni. Cena zależy od laboratorium, ale przeciętnie ceny badań na boreliozę to:
- test ELISA: ok. 60 zł,
- metoda Western blot: od 150 do 300 zł,
- test PCR: ok. 170 zł.
Treść artykułu została pierwotnie opublikowana 04.07.2019.
Więcej na temat boreliozy:
Borelioza – objawy, leczenie, badania na boreliozę. Jak wygląda rumień?
Borelioza po latach od ukłucia kleszcza [OBJAWY i DIAGNOSTYKA]
Borelioza – jak rozpoznać jej postać rozsianą? [WYWIAD]
Neuroborelioza: objawy, diagnostyka, leczenie. Jak uniknąć neuroboreliozy?
Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego. Absolwentka Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (2006 r.). Szkolenie specjalizacyjne odbyła w Oddziale Klinicznym Kliniki Endokrynologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Tytuł specjalisty chorób wewnętrznych uzyskała w 2014 roku, a w dziedzinie endokrynologii w 2017 r. Swoją wiedzę i umiejętności podnosi, uczestnicząc w licznych kursach i szkoleniach. W kręgu jej zainteresowań znajdują się choroby układu dokrewnego, ze szczególnym uwzględnieniem chorób tarczycy, w tym diagnostyki ultrasonograficznej gruczołu tarczowego. Zajmuje się także diagnostyką i leczeniem trądziku, hirsutyzmu, PCOS i otyłości.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!