Co można zrobić źle podczas kilkuminutowego prysznica – czynności, którą każdy z nas zna od podszewki? Wbrew pozorom, bardzo wiele. I założymy się, że wy także popełniacie przynajmniej część tych błędów.
Niezdrowy prysznic?
Aby prysznic nam służył zamiast niszczyć skórę i zdrowie (serio, to aż tak poważna sprawa!), powinnyśmy znać kilka istotnych zasad. Ich przestrzeganie sprawi, że ta zwyczajna poranna lub wieczorna czynność będzie nie tylko odprężająca, ale też bezpieczna i efektywna.
W ciągu bowiem tych 10 czy 15 minut, które spędzamy w strugach wody za kotarą czy przesuwnymi drzwiami, dzieje się dla naszego ciała więcej niż mogłybyśmy przypuszczać. Złego i dobrego. A skoro – przynajmniej większość z nas – bierze prysznic codziennie, to tym bardziej te „złe” nawyki warto zniwelować i ich więcej nie powtarzać.
Jakich nawyków wykonywanych – nierzadko mechanicznie – pod prysznicem warto się więc pozbyć? Czego nie robić? Najważniejsze rady znajdziecie w naszej galerii.
Polecamy:
Może wyda ci się to dziwne, ale mycie twarzy pod prysznicem jest zabójcze dla cery. Dlaczego i czym grozi?
Z przymrużeniem oka: 6 powodów, dla których powinnaś sikać pod prysznicem
1. Zbyt gorące prysznice
Wiemy: są przyjemne, ale dermatolodzy ostrzegają, że źle działają na nasze zdrowie. Przede wszystkim dlatego, że gorąca woda otwiera pory skóry, pozbawia ją naturalnych olejów i sprawia, że staje się bardziej sucha.
2. Nieodpowiednie kosmetyki
Ujmijmy to tak: przy wyborze produktów pod prysznic, kieruj się ich składem, a nie zapachem czy pięknym opakowaniem. Szczególnie, jeśli twoja skóra jest wrażliwa, sucha i/lub skłonna do podrażnień. Przede wszystkim wybieraj kosmetyki, które nie mają (lub mają jak najmniej) dodatków zapachowych, konserwantów i barwników.
3. Brak filtra do wody
Filtr do wody brzmi luksusowo i jakoś tak mało praktycznie, jednak w wielu regionach Polski woda w kranie jest tak twarda, że nie pozostaje bez (negatywnego) wpływu na naszą skórę czy włosy. Nadmiar minerałów prowadzi bowiem do przesuszeń i podrażnień. Jeśli zauważamy je u siebie, założenie filtra może być dobrym pomysłem.
4. Używasz za długo jednej gąbki
Jeśli myjesz się gąbką, musisz ją regularnie wymieniać i suszyć po każdym myciu. W jej wilgotnym środowisku łatwo bowiem namnażają się bakterie.
5. Myjesz się zbyt często
Nie żartujemy, to też jest problem. Nie na darmo coraz więcej lekarzy postuluje, że... nie potrzebujemy codziennego mycia. Wystarczy co kilka dni. My jednak nie chcemy zachęcać do zaniechania higieny, a raczej zaznaczyć, że prysznic dwa czy trzy razy dziennie to już przesada. Wiemy, że w gorące dni przynosi ulgę, ale to tylko pozory i działanie doraźne, które w dodatku powoduje przesuszania skóry i zmywanie z niej wartościowych olejów.
6. Przesadzasz z peelingiem
Tak, znamy to cudowne uczucie po użyciu peelingu, ale wykonywanie go zbyt często narusza barierę skóry i może powodować podrażnienia. Złuszczanie naskórka raz w tygodniu powinno w zupełności wystarczyć.
7. Używasz starej maszynki do golenia
Używanie starej maszynki może powodować zapalenie mieszków włosowych. Nożyk golarki powoduje bowiem mikroskopijne urazy skóry, a jeśli jest brudny, może przy tym prowadzić do wprowadzania do ranek bakterii. I już, problem gotowy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!