Pochwica to złożony problem natury seksualnej, który uniemożliwia penetrację, a nierzadko także wszelkie badania ginekologiczne – na przykład przeprowadzenie cytologii. Na czym polega jej leczenie? Czy dysfunkcja ta może pojawić się po porodzie? Zapytałyśmy o to Wiolettę Karłowicz-Dul – psycholog, psychoterapeutkę, seksuolog z Fundacji Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej RAZEM (www.razem-fundacja.org).
Czym jest pochwica?
Wioletta Karłowicz-Dul: Pochwica jest problemem natury seksualnej, który dotyka kobiet. Polega ona na mimowolnym skurczu mięśni okołopochwowych powodujących zamknięcie wejścia do pochwy. W niektórych sytuacjach towarzyszy im również zaciśnięcie ud oraz charakterystyczne wygięcie kręgosłupa.
Wszystkie te reakcje, które warto podkreślić raz jeszcze, pojawiają się niezależnie od woli kobiety, mają na celu uniemożliwienie penetracji. Bardzo często niemożliwym staje się wprowadzenie jakiegokolwiek przedmiotu do pochwy, np. tamponu, a także utrudnione staje się wykonanie badania ginekologicznego. Skurcze występują także w sytuacji przewidywania lub wyobrażania sobie takich czynności.
Podejmowane próby wprowadzenia czegokolwiek do pochwy bardzo często wiążą się z bólem, dyskomfortem i odruchem obronnym.
Jakie są jej przyczyny?
Przyczyny pochwicy tkwią zazwyczaj w sferze emocjonalnej. Napięcie mięśni i wszelkie reakcje unikowe pojawiają się w wyniku przeżywanego przez kobietę lęku, który często jest nieuświadomiony. Źródeł tego lęku możemy doszukiwać się w przeszłości lub aktualnych problemach istniejących w relacji z partnerem. Doświadczenia z dzieciństwa i wieku dorastania, które mogą przyczynić się do powstania pochwicy, to:
- wszelkie nadużycia i urazy seksualne,
- surowe ortodoksyjne wychowanie religijne,
- brak edukacji seksualnej i rozmów na tematy intymne,
- przemoc i agresja pomiędzy członkami rodziny.
Z pochwicą wiąże się bardzo silnie brak akceptacji własnego ciała, zwłaszcza narządów intymnych. Mogą towarzyszyć temu wyobrażenia na temat pochwy i penisa, jakoby był on dla niej zbyt duży. Najczęściej lęk i błędne przekonania podsyca słaba wiedza na temat seksualności i anatomii człowieka. To z resztą nie jest niczym niezwykłym, biorąc pod uwagę zaniedbania w edukacji seksualnej w szkole i polskich domach.
Trudności w relacji z partnerem czy partnerką to kolejny obszar, który sprzyja występowaniu dysfunkcji seksualnych. Nieumiejętność komunikowania się pomiędzy kochankami, również na tematy intymne, brak zaufania i bliskości emocjonalnej, konflikty, przemoc, zależność to tylko niektóre z nich. Czasem może to być objaw rywalizacyjnego i agresywnego stosunku do drugiej osoby, wyraz dewizy „nie poddam ci się”, w innym przypadku jest to obawa przed zranieniem i odrzuceniem.
Jak zrobić pierwszy krok do poczucia własnej wartości?
Czy pochwica może pojawić się po porodzie?
Najłatwiej byłoby odpowiedzieć: i tak, i nie. U niektórych kobiet trudne doświadczenia w trakcie porodu, ból, brak wsparcia emocjonalnego i wszystko, co dzieje się tuż po nim, mogą stać się na tyle traumatyczne, że spowodują reakcje lękowe i unikowe dotyczące kontaktów seksualnych.
Z drugiej strony kobiety zmagające się z pochwicą niekiedy po urodzeniu dziecka zauważają poprawę. Wszystko jest kwestią indywidualnych doświadczeń podczas narodzin dziecka, a także późniejszych zmian w życiu kobiety związanych z nową rolą życiową.
Spójrzmy na problem z drugiej strony. Czy pochwica może uniemożliwiać zajście w ciążę?
Pragnienie posiadania dziecka to najczęstsza motywacja do podjęcia leczenia pochwicy. Może ona bowiem w znaczący sposób skomplikować zajście w ciążę. Utrudnienia w dokonaniu penetracji wykluczają naturalne zapłodnienie.
Niektóre pary w takiej sytuacji decydują się na zapłodnienie inną drogą, jednak i to nie zawsze się udaje. Zależy to od stopnia nasilenia pochwicy oraz indywidualnych reakcji kobiety. Niektóre mają odruch obronny przed penetracją, natomiast w sprzyjających warunkach wykonanie badania ginekologicznego czy inseminacji staje się możliwe.
Jak zatem leczyć pochwicę?
Leczenie pochwicy opiera się głównie na terapii, lecz najpierw zawsze warto wykluczyć wszelkie przyczyny organiczne, które mogą powodować ból, np. procesy zapalne czy anomalie w budowie narządów. Jeśli ginekolog wyeliminuje tego typu schorzenia, przyczyna zapewne dotyczyć będzie jak u większości kobiet problemów emocjonalnych.
Aby sobie z tym poradzić, warto skorzystać z psychoterapii, najlepiej u osoby, która jest jednocześnie seksuologiem. Praca terapeutyczna to jedyna droga do wyleczenia, nie mniej jednak ważne jest w jej procesie oswajanie tematu seksu edukowanie i wprowadzanie metod treningowych. Nieoceniona w takich sytuacjach jest współpraca z parą i aktywne zaangażowanie dwóch osób w dążeniu do wyleczenia pochwicy.
Na koniec pytanie praktyczne: czy na pochwicę można wykonywać jakieś ćwiczenia?
Samodzielne wykonywanie ćwiczeń, bez kontaktu z terapeutą czy lekarzem, nie są najlepszym pomysłem. Sama praca z ciałem bez odpowiedniego przygotowania może spowodować nasilenie lęku, a to z kolei może narażać na fizyczny ból i poczucie porażki.
Ćwiczenia, z których zawsze warto korzystać przy problemach związanych z lękiem, to wszelkiego rodzaju relaksacje: oddechowa, mięśniowa czy wyobrażeniowa. Trenowanie umiejętności samouspokajania może być bardzo dobrym wstępem do pracy terapeutycznej, ale także samo w sobie może być źródłem ukojenia w sytuacjach nasilonego napięcia i niepokoju.
Zobacz też:
Co to jest cytologia?
Z czego wynika brak ochoty na seks?
Ekspert: Wioletta Karłowicz-Dul – dyplomowana psychoterapeutka, psycholog, seksuolog. Współpracuje z Fundacją Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej RAZEM, a także z Ogólnopolskim Pogotowiem dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ w Warszawie. Oferuje pomoc w zakresie problemów osobistych i interpersonalnych, których podłożem są trudności emocjonalne, zaburzenia psychiczne lub dysfunkcje seksualne. Wspiera też osoby w sytuacjach kryzysowych, które zostały pokrzywdzone przemocą lub innym przestępstwem. Pracuje w nurcie integracyjnym.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!