Nowe miejsce, obcy ludzie i nagle dziwne uczucie, że już to widzieliśmy. To zjawisko nazywane jest deja vu. Czym ono jest i skąd się bierze, postanowił sprawdzić Marcin Małecki, doktorant psychologii z SWPS. W tym celu przebadał on 200 osób
Wyniki badania wykazały, że jeden znany element może przenosić wrażenie znajomości na całą sytuację. Wtedy powstaje poczucie, że całe zdarzenie jest znajome, mimo że jawi się jako obiektywnie nowe. – W związku z tym pojawia się w naszym umyśle konflikt między uczuciem „znaności” a wiedzą, że danej sytuacji nie możemy znać – mówi Małecki.
W eksperymencie udało się udowodnić, że jeden znany bodziec może zarazić drugi element, do tej pory nieznany. – Jeśli polecisz na fascynującą wycieczkę na Bora Bora i wejdziesz do hotelu, w którym nigdy nie byłeś, do pokoju, w którym nigdy nie spałeś i zaczniesz mieć wrażenie deja vu, to poszukaj czy przypadkiem w kącie pokoju nie stoi lampa podobna do tej, jaka stała u twojej babci, lub czy nie wisi obrazek przypominający ci sceny z dzieciństwa. Poszukaj w otoczeniu czegoś znanego, bo to ta rzecz, przez nieuwagę wywołała w twoim umyśle deja vu – tłumaczy autor badania.
Badania doktoranta SWPS dowodzą, że deja vu jest typowym zjawiskiem naukowym, a co więcej może mieć zastosowanie w reklamie. Tylko pozytywnie kojarzone przedmioty mają szanse na zakotwiczenie w ludzkiej pamięci na stałe, czego efektem jest dobrze działający przekaz reklamowy. Seria badań pokazała, że neutralny i wielokrotnie pokazywany przedmiot, zakotwiczany w naszej świadomości nie powoduje, że zaczynamy go lubić.
Polecamy: Skojarzenia - trening pamięci
Źródło: centrum prasowe SWPS/mk
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!