Dlaczego nie pocę się w saunie?

Sauna staje się coraz popularniejszym sposobem na odprężenie organizmu i hartowanie jego odporności. Przez dawne ludy fińskie sauny były konstruowane jako mieszkania na okres zimy. Były to wykopane na zboczach wzniesień, większe doły, które ocieplano gorącymi kamieniami. Żeby spotęgować ciepło, polewano je wodą. W ten sposób uzyskano parę...
/ 26.08.2010 08:01

Sauna staje się coraz popularniejszym sposobem na odprężenie organizmu i hartowanie jego odporności. Przez dawne ludy fińskie sauny były konstruowane jako mieszkania na okres zimy. Były to wykopane na zboczach wzniesień, większe doły, które ocieplano gorącymi kamieniami. Żeby spotęgować ciepło, polewano je wodą. W ten sposób uzyskano parę...

Z biegiem czasu zauważono jej dobrodziejstwa. Zaczęto budować odseparowane od mieszkań sauny. Miały one służyć pielęgnacji ciała, oczyszczaniu go z toksyn i ogólnemu wzmocnieniu. Obowiązkowo korzystali z niej sportowcy i wojskowi... Teraz sauna jest powszechniejsza, a korzysta z niej każdy, kto ma ochotę, za wyjątkiem osób z przeciwwskazaniami zdrowotnymi.


Trzeba pamiętać, że jedynie sauna fińska daje nam odprężenie i wspomaga hartowanie organizmu. Jednak dodatkowo musimy pamiętać o innych formach stymulacji odporności, jak np. chłodniejsze prysznice, spacery niezależnie od pogody.

Sauna fińska, to sauna sucha. Panuje w niej niska wilgotność, a temperatura osiąga wartości od 75 do 100°C. W pomieszczeniu gdzie zażywa się kąpieli, znajdują się drewniane ławy, ułożone w sposób schodkowy. Pierwsza kąpiel nie może być dłuższa niż 15 minut. Do sauny wchodzimy wypoczęci i wykąpani, z dokładnie osuszoną skórą. Najlepiej jest położyć się płasko, na wyższej ławie lub siedzieć tak, aby stopy znajdowały się na poziomie siedzenia. Pod koniec kąpieli w saunie, schodzimy na niższą ławę, gdzie „odpoczywamy” przez 2-3 minuty. W pomieszczeniu utrzymujemy spokojną atmosferę, unikamy rozmów i rezygnujemy z ćwiczeń fizycznych. Warto mieć ze sobą ręcznik, którym się owijamy.

Jak sauna wpływa na nasz organizm?

Termoregulacja
Przebywanie w saunie powoduje wzrost temperatury ciała człowieka do 38,0-39,2°C. W pierwszych chwilach przebywania w gorącej saunie, temperatura ciała nieznacznie ulega obniżeniu. Przed upływem 10minut, powraca do normy, a później wzrasta średnio o 0,1°C na minutę. Wtedy też organizm się poci, rozszerzają się żyły i przyspiesza oddech – co jest potrzebne do ochładzania organizmu. Po opuszczeniu pomieszczenia z sauną, temperatura ciała nadal rośnie przez mniej więcej kolejne 10 minut. Maksymalne ocieplenie ciała człowieka po wizycie w saunie, to zwiększenie temperatury organizmu o 1,5°C od normy. Przez godzinę od pobytu w saunie, temperatura spada, średnio w tempie 0,07°C. Wtedy też osiąga wysokość o 0,2 wyższą od wartości sprzed ogrzewania.

Układ nerwowy
Gorąca temperatura pobudza układ współczulny. Następuje zwiększenie wydzielania adrenaliny, co ma związek z szeregiem dalszych zmian w organizmie. Sauna zalecana jest po wysiłku fizycznym, a nie przed nim. Dzięki niej zwiększa się szybkość przewodzenia impulsów nerwowych z komórek nerwowych do mięśniowych. W ten sposób usprawnia się praca i siła mięśni (skurcz) oraz wydolność fizyczna. Istnieje również opinia, że sauna może mieć swój pozytywny wpływ na zapobieganie zaburzeń psychicznych.

Układ krążenia
Na skutek wyrzutu adrenaliny, przyspiesza się akcja serca, pojemność minutowa i objętość wyrzutowa serca. Ciśnienie tętnicze obniża się, a żylne podnosi. Temperatura w saunie powoduje takie ogrzanie organizmu, że krew wędruje w głąb ciała, do innych narządów, przez co poprawia się ich ukrwienie i funkcjonowanie. W saunie czujemy się tak, jakbyśmy ćwiczyli, dlatego też jest to swego rodzaju trening dla serca. Zatem z sauny powinny zrezygnować osoby z niewydolnością serca, po zawałach, z wysokim nadciśnieniem tętniczym (200/120mmHg), jak również z niskim (ryzyko niedociśnienia ortostatycznego).

Układ oddechowy
Pierwsze minuty w gorącej saunie przyczyniają się do nieznacznego spowolnienia. Później pogłębia się i przyspiesza, co jest ważne dla zwiększenia oddawania ciepła przez drogi oddechowe. Przez układ oddechowy wydalane jest mniej dwutlenku węgla. Po opuszczeniu sauny oddech spowalnia się i powraca do normy. Poprawie ulegają inne parametry oddechowe, jak np. dyfuzja gazów, objętość i pojemność płuc oraz przepływ powietrza w drogach oddechowych.

Układ krwiotwórczy
W saunie zmianom ulega obraz krwi. Zauważalnie podnosi się:

  • hemoglobina (czerwony barwnik krwi)
  • erytrocyty (krwinki czerwone)
  • młode krwinki układu granulocytowego

Czasem, ale u zdrowych ludzi, nasila się fibrynoliza, czyli fizjologiczne rozpuszczanie skrzepów w naczyniach krwionośnych. Na uwagę zasługuje jeszcze obniżanie niektórych parametrów krwi, jak np.:

  • liczba leukocytów
  • liczba granulocytów kwasochłonnych
  • czas protrombinowy


Układ narządów ruchu
Polepszeniu ulega nie tylko przewodzenie impulsów, ale jeszcze ukrwienie mięśni. Po wysiłku fizycznym taki zabieg usprawnia ich detoksykację i odpręża je. Systematycznie stosowana, owocuje zwiększeniem wydolności i wytrzymałości mięśni. Dodatkowo polepsza się ich rozciągliwość, sprężystość i elastyczność. Podobnie dzieje się ze ścięgnami. Sauna rozluźnia silnie napięte (także przez stres, urazy) mięśnie, a także może być stosowana w różnych schorzeniach ortopedycznych, oczywiście po konsultacji z lekarzem.

Przemiana materii
Podczas pobytu w saunie zmniejsza się zużycie tlenu (przy zwiększonej pojemności minutowej serca). To z kolei ujawnia się w zwiększeniu ciśnienia parcjalnego tlenu i saturacji (wysycenie krwi tlenem). Ponadto zwiększa się przepływ krwi przez naczynia krwionośne narządów, co usprawnia ich pracę i detoksykację. Oprócz tego dochodzi do przemian w gospodarce wodno-elektrolitowej. Skoro się pocimy – tracimy wodę, ale też pierwiastki, głównie sód i potas. Utrata wody może wynosić od 1,5 do 3 litrów i należy ją uzupełnić!

Kiedy nie można korzystać z sauny?
Jak wspomniano wcześniej, sauna nie jest dla każdego. Oto stany chorobowe i fizjologiczne, w których nie wolno korzystać z kąpieli w saunie:

  • zaostrzenie chorób reumatycznych
  • infekcje układu oddechowego (zapalenia płuc, przeziębienie, gruźlica)
  • stan astmatyczny
  • niewydolność serca, choroba wieńcowa, wysokie nadciśnienie, niedociśnienie, przebyty niedawno zwał serca
  • krwawienie miesiączkowe, ciąża, okres karmienia piersią, infekcje narządów rodnych
  • wrzody i nadżerki
  • nowotwory i choroby zakaźne
  • padaczka, przebyty udar mózgu, syndrom dnia poprzedniego, stan po spożyciu używek (alkohol, narkotyki)
  • jaskra, daltonizm
  • impotencja i stulejka


Kiedy kąpiele w saunie są uzasadnione?
Istnieje wiele chorób, na które ciepło z sauny, ma wpływ terapeutyczny. Dla innych znowuż stanowi miłą formę rozrywki i relaksu. Z sauny warto skorzystać w przypadku:

  • stresowe napięcie mięśni
  • przewlekłe choroby reumatologiczne: RZS, zesztywniejące zapalenie stawów kręgosłupa, bóle stawów – nie neuropatyczne
  • astma oskrzelowa w fazie wyciszenia, POCHP – przewlekła obturacyjna choroba płuc, przewlekłe infekcje układu oddechowego
  • obniżenie nastroju, anoreksja
  • po uzgodnieniu z lekarzem: nadciśnienie, choroba wieńcowa, niedrożność tętnic obwodowych – we wczesnych, małozaawansowanych stadiach


Dlaczego nie pocę się w saunie?
Wydawać by się mogło, że już po wejściu do sauny fińskiej, zaczniemy się pocić. Jednak musi upłynąć kilka minut, gdy nasza skóra stanie się wilgotna od potu. Niekiedy dzieje się tak, że bardzo długo czekamy na ten objaw, a także zauważamy, że wcale się on nie pojawia. Taki stan może mieć różne przyczyny. Z pewnością są to indywidualne predyspozycje organizmu, zapisane w genach. Wydzielanie potu zależy też od klimatu w jakim się znajdujemy. Osoby żyjące w ciepłym klimacie, są przyzwyczajone do panujących tam temperatur, więc u nich pot może pojawić się później.
Zmniejszenie wydzielania potu lub jego całkowity brak, nazywa się anhydrozą. Stanowi ona zagrożenia dla zdrowia i życia, ponieważ wiedzie do przegrzania organizmu, czyli tzw. udaru cieplnego. Anhydroza to objaw zwiastujący różne choroby, jak np:

  • schorzenia skóry (sklerodermia, poradiacyjne zapalenie skóry)
  • cukrzyca (neuropatia)
  • zaburzenia tarczycy (niedoczynność)
  • urazy rdzenia kręgowego
  • zespół Hornera (z powodu przerwania włókna współczulnego w unerwieniu oka, objawy: zwężenie źrenicy, opadanie powieki i zapadnięcie gałki ocznej)
  • wycięcie zwojów współczulnych (sympathectomia)
  • blokada zwojów układu współczulnego (układ ten aktywny jest podczas stresu)
  • choroby psychiczne (zaburzenia nerwicowe, przyjmowanie leków i ziół uspokajających)
  • zespół Fabry'ego (choroba dziedziczna o charakterze spichrzeniowym, charakteryzująca się m.in. silnymi bólami mięśni)
  • hipohydrotyczna dysplazja ektodermalna (genetyczna choroba polegająca na nieprawidłowym wykształceniu włosów, zębów, paznokci i gruczołów potowych)
  • wrodzona obojętność na ból z anhydrozą CIPA (genetyczna neuropatia obejmująca włókna czuciowe i autonomiczne, czyli chory nie odczuwa bólu i się nie poci)


Brak pocenia w takich skrajnych warunkach, jakie mamy w saunie, z pewnością powinien zwrócić naszą uwagę. Stan ten należy skonsultować z lekarzem rodzinnym. Być może to jedynie nasze predyspozycje do zmniejszonego wydzielania potu, jednak czasem może być to objaw chorobowy.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA