Zimowe śnieżyce zwykle oznaczają kłopoty dla dorosłych. Dodatkowe obowiązki to odśnieżanie i posypywanie piaskiem lub solą chodnika. To dorośli denerwują się gdy śliska jest jezdnia. Irytujące właśnie dla nich jest błoto wnoszone do domu przez dzieci lub przez nich samych. Więcej rzeczy do prania. Ach ta zima! W przeciwieństwie, dla dzieci zima to czas wielu radosnych doświadczeń. Można lepić bałwana, zjeżdżać z górki na sankach, jeździć na nartach, rzucać się śnieżkami a nawet tarzać się w śniegu. Niestety zimowe zabawy niosą ryzyko urazów i powstawania wielu siniaków. Czym są siniaki? Jak im zapobiegać oraz jak rozprawić się z powstałymi błękitnymi siniakami?
Fot. Depositphotos
Przyczyną siniaków to znaczy wybroczyn krwawych jest podskórne krwawienie. W czasie zimowych harców nierzadko dochodzi do oddziaływania siły zewnętrznej w wyniku czego dochodzi do obrażeń mięśni, więzadeł, ścięgien i kości.
By zapobiec wybroczynom krwawym zimowe harce warto rozpoczynać rozgrzewką. To dobry sposób na bezbolesne zabawy na śniegu, ponieważ pobudza układ krążenia. W trakcie rozgrzewki wzrasta temperatura ciała. Wynikiem tego jest zwiększona elastyczność mięśni.
Warto również pamiętać o właściwym ubiorze. Ochraniacze na kości piszczelowe oraz kask na głowę zmniejszają ryzyko kontuzji.
W profilaktyce siniaków należy stosować dietę bogatą w świeże owoce i warzywa, które są źródłem witaminy C. Na szczelność naczyń krwionośnych dobroczynne działanie wywiera witamina PP (drożdże, pieczywo pełnoziarniste, mleko) oraz rutyna (aronia, kasza gryczana).
Co robić gdy mimo wszystko doszło do podskórnego wylewu?
By siniak się nie powiększał jak najszybciej ochłodź bolące miejsce. Do tego celu wykorzystaj lód. Najlepiej włóż go do woreczka i przyłóż w miejscu, w którym powstał siniak. Całość możesz owinąć np. kawałkiem płótna. Zimno sprawia, że naczynia krwionośne ulegają zwężeniu. Jeśli ni chcesz lub nie możesz zastosować lodu oziębiaj bolące miejsce przez polewanie go zimną wodą. Oziębianie wykonuj nie dłużej niż 15 minut. Zamiast lodu możesz przyłożyć np. butelkę wypełnioną zimną wodą.
Gdy siniak zmieni barwę na żółtą możesz zastosować maść nagietkową lub olejek rozmarynowy.
Zastosuj okład ze śruty pszennej. Śrutę pszenną można nabyć np. w sklepie ze zdrową żywnością w cenie około 8zł/ kg. Aby wykonać okład wymieszaj śrutę z wodą. Powinna powstać gęsta papka, którą należy zagotować. Masę nałóż na bolące miejsce. Na koniec całość przykryj np. kilkoma kawałkami płótna.
Innym sposobem na przyśpieszenie wchłaniania się wybroczyn krwawych jest wykonanie okładu z liści białej kapusty. Zdejmij wierzchnie liście i dokładnie je umyj, a następnie osusz. Liście rozwałkuj tak by puściły sok. Zimny liść przyłóż w miejscu, w którym powstał siniak. Na koniec miejsce owiń np. płótnem lub lnianym ręcznikiem. Okład z kapusty najlepiej wykonać wieczorem i pozostawić na noc. W ciągu dnia okład powinien być założony przez co najmniej godzinę.
Możesz zastosować również nalewkę z arniki. Można kupić ją w aptece. Jedną łyżeczkę nalewki połącz z 0,5 litra wody. Roztworem nasącz lniany ręcznik. Przyłóż go na bolące miejsce. Okład należy utrzymywać przez 15 minut.
Dla chętnych - jak samodzielnie wykonać nalewkę z arniki:
Będzie potrzebne:
- 3 łyżki kwiatów arniki,
- 70% alkohol (otrzymasz go łącząc 736 ml spirytusu 95% z 291 ml wody).
Przygotowanie:
Kwiaty zalej 70% alkoholem. Miksturę odstaw w chłodne miejsce. Po 14 dniach przecedź nalewkę i stosuj w przypadku siniaków.
Pamiętaj!
- Nie stosuj okładów z kapusty na otwartą ranę!
- Jeśli wybroczyna krwawa utrzymuje się przez dłuższy czas, miejsce jest bolące lub opuchnięte, udaj się z dzieckiem na konsultację lekarską.
- Porady lekarskiej zasięgnij również wtedy, gdy w wyniku uderzenia doszło do ograniczenia ruchomości danego organu.
- W przypadku uderzenia w głowę, gdy oprócz siniaka, dziecko wymiotuje, ma nudności lub zawroty głowy jak najszybciej udaj się z nim do szpitala.
- Do lekarza udajcie się również wtedy, gdy „podbite oko” jest wrażliwe na światło, a wzrok dziecka uległ pogorszeniu.
Źródło:
„O czym wiedziały nasze babcie” U. Mohr, M. Mohr,
Poradnik fitoterapii dr H. Różański,
„Cztery kroki do zdrowia” S. Korżawska
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!