Edukacja obniża ciśnienie krwi

Większość wad wrodzonych wymaga korekcji jeszcze w wieku niemowlęcym
Mimo egzaminacyjnego stresu, długi okres edukacji może wpływać pozytywnie na ciśnienie krwi – informuje BBC Health News.
/ 01.03.2011 12:26
Większość wad wrodzonych wymaga korekcji jeszcze w wieku niemowlęcym

U kobiet z niższym wykształceniem ciśnienie krwi utrzymuje się na poziomie o 3,26 mmHg wyższym niż u tych, posiadających dyplomy uczelni wyższych. Takie wnioski na podstawie wyników badań możemy znaleźć w dzienniku „BMC Public Health”.

Badania zostały przeprowadzone na 3,890 osobach, podzielonych na 3 grupy zgodnie z poziomem wykształcenia (niższe – 12 lat edukacji lub mniej, średnie – od 13 do 16 lat, wyższe – 17 lat lub więcej). Średnia wartość ciśnienia krwi została obliczona na podstawie 30-letniego okresu.

Jak donosi The British Heart Foundation, istnieje zależność między ubóstwem a ryzykiem występowania chorób serca. Wyższe wykształcenie łączy się ze zmniejszoną szansą na podwyższone ciśnienie krwi, które w konsekwencji może spowodować choroby układu krążenia – sugeruje BHF.

Konsekwencją nadciśnienia mogą być zawał, udar czy niewydolność nerek. Inne czynniki, takie jak palenie papierosów czy przyjmowanie leków na nadciśnienie, zostały również wzięte pod uwagę, nie zmieniły jednak wyników badań w większym stopniu.

Badacze tłumaczą, że niższe osiągnięcia naukowe mogą predysponować do wybierania stresujących zawodów, co łączy się z podwyższonym ciśnieniem krwi. Złe warunki socjalne i ekonomiczne mają niebagatelny wpływ na ryzyko rozwoju chorób serca. Kobiety z niższym wykształceniem mogą być bardziej narażone na depresję, samotne macierzyństwo i życie w ubóstwie, podkreśla profesor Eric Loucks.

Mimo to badacze podkreślają, że badania, obejmujące małą grupę reprezentantów, zwłaszcza wśród mężczyzn, domagają się uzupełnienia.

Źródło: BBC Health News, 28.02.11 /am

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA