Gdy pracujesz po nocach

Gdy pracujesz po nocach fot. Panthermedia
Procesy zachodzące w organizmie są podporządkowane wewnętrznemu zegarowi. Zakłócenie jego pracy może odbić się na zdrowiu. Jak do tego nie dopuścić?
/ 28.04.2011 08:32
Gdy pracujesz po nocach fot. Panthermedia

Niektóre zawody wymagają pracy na zmiany albo w trybie nocnym. Twój także? W takim razie postaraj się szczególnie zatroszczyć o swoje zdrowie, bo system taki może powodować:
- zaburzenia przemiany materii i dolegliwości trawienne – stąd większa skłonność do miażdżycy i cukrzycy, problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi, częstsze niż normalnie kłopoty ze zgagą, niestrawnością, bólami brzucha i chorobą wrzodową;
- bezsenność – osoby zatrudnione na noce przesypiają około 6 godzin mniej w tygodniu niż pracownicy dzienni. Chroniczne niedosypianie zwiększa zaś skłonność do depresji, przewlekłego zmęczenia, osłabienia organizmu i podnosi podatność na choroby, a także prowadzi do spadku koncentracji i spowodowanych tym wypadków podczas pracy.

Aby zminimalizować ryzyko takich powikłań, najlepiej byłoby zmienić pracę na dzienną. Jeżeli jest to nie- możliwe albo po prostu nie chcesz tego robić, spróbuj chociaż stosować się do zaleceń, które pomogą twojemu organizmowi funkcjonować w naturalnym rytmie.

Jedz regularnie  ponieważ w nocy twoja przemiana materii i układ trawienny działają na zwolnionych obrotach:
- najobfitszy posiłek zjadaj jeszcze za dnia, najlepiej w ciągu godziny po przebudzeniu. Potem, przed wyjściem do pracy, zjedz nieco lżejszy, średnio obfity obiad, a ze sobą zabierz lekkostrawne sałatki, owoce, kanapki z chudym nabiałem i wędliną;
- ogranicz używki – napoje energetyzujące, kawa i papierosy zwiększają twoją koncentrację tylko na krótki czas, podrażniają zaś układ pokarmowy. Będzie lepiej dla ciebie, gdy przestawisz się na picie zielonej herbaty (też poprawia koncentrację,
a jest zdrowa!), a zamiast iść na dymka, zrobisz kilka przysiadów, głębokich wdechów lub po prostu się przespacerujesz – to poprawi krążenie krwi i cię dotleni.

Lepiej śpij  – bezwzględne minimum to 5 godzin w ciągu doby. Aby sen był jak najlepszej jakości:
- kładź się zawsze o tej samej porze – gdy organizm się do tego przyzwyczai, łatwiej będzie się przestawiał w tych godzinach na wolniejsze obroty, a to konieczne, by zregenerować siły;
- zadbaj o komfortowe warunki – przede wszystkim zaciemnij pokój, w którym śpisz, bo światło hamuje wydzielanie melatoniny (hormonu ułatwiającego zasypianie). Poproś rodzinę, by cicho się zachowywała, wyłącz radio i telewizor – nawet dźwięki, do których przywykłaś, mogą cię bowiem wybijać z głębokiego snu.

Ważne: Jeśli charakter pracy na to ci pozwala, wykorzystaj część przerw na drzemki. Wystarczy kilkanaście minut, by podładować siły. Dodatkowe wspomaganie, które może ci się przydać, to systematyczne zażywanie przed snem tabletek z melatoniną (bez recepty).

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA