Ta bolesna dolegliwość może zepsuć wygląd nawet najzgrabniejszych nóg. Dlatego warto zacząć z nią walczyć od początku – gdy tylko paluch zacznie choć lekko się wykrzywiać (kierować w stronę pozostałych palców). Na tym etapie można jeszcze naprawdę wiele zdziałać, by rozwój halluksów nie postępował. Oto nasze rady.
1. Wzmacniaj mięśnie śródstopia
Kiedy słabną, powstaje tzw. płaskostopie poprzeczne. A to sprzyja tworzeniu się halluksów. Aby więc do tego nie dopuścić, codziennie choć przez kilka minut gimnastykuj stopy.
- Stawaj na przemian na piętach i palcach. Takie ćwiczenie powtarzaj 20 razy.
- Urządź sobie spacer na zewnętrznych krawędziach stóp. Chodź w ten sposób przez 2-3 min.
- Usiądź na krześle i rozłóż przed sobą na podłodze ręcznik. Podnoś go palcami raz jednej, raz drugiej stopy przez 2 minuty.
2. Korzystaj ze specjalnych wkładek
Znajdziesz je w aptece lub sklepie z artykułami rehabilitacyjnymi.
v Możesz zdecydować się na wkładki do butów na płaskostopie poprzeczne, np. Scholl (ok. 16 zł), Kaps (ok. 15 zł). Zapewniają stopie podparcie i dzięki temu wada nie powiększa się.
v Dobrym rozwiązaniem są też kliny rozdzielające palce (np. Scholl, ok. 9 zł, Inflex, ok. 13 zł).
v Na noc natomiast możesz zakładać aparat korekcyjny (np. Marcin, ok. 28 zł), który utrzymuje palec we właściwej pozycji. Dzięki temu zatrzymasz rozwój halluksa.
3. Zmień nawyki
Przede wszystkim wybieraj obuwie o szerokich noskach – chodzi o to, żeby stopy nie były ściśnięte. Jeżeli koniecznie musisz mieć pantofle na wysokim obcasie, to postaraj się, aby miały one maksymalnie 4-5 cm wysokości i nie spędzaj w takich butach więcej niż 5 godzin dziennie.
autorka jest redaktorką dwutygodnika "Pani domu"
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!