Hiperwentylacja - jak z nią walczyć?

Nadmiar emocji, długotrwały stres, przytłaczające problemy to krótka droga do nerwicy lękowej. To ona właśnie jest przyczyną nadmiernego oddychania, które prowadzi często do hiperwentylacji. Czy jest groźna? Nie leczona - owszem! Sprawdź i strzeż się!
/ 18.09.2012 06:43

Nadmiar emocji, długotrwały stres, przytłaczające problemy to krótka droga do nerwicy lękowej. To ona właśnie jest przyczyną nadmiernego oddychania, które prowadzi często do hiperwentylacji. Czy jest groźna? Nie leczona - owszem! Sprawdź i strzeż się!

Hiperwentylacja

Fot. Depositphotos

Prawdopodobnie, wiele osób miało nieprzyjemność spotkać się z hiperwentylacją. To coraz powszechniejsza przypadłość, dorównująca do miana choroby cywilizacyjnej. Może ujawnić się u wszystkich, bez względu na wiek i jest ściśle zależna od naszej "wewnętrznej równowagi".

Hiperwentylacja jest niczym innym jak nadmiernym przewentylowaniem organizmu. Zwana jest

 

również szokiem tlenowym, ponieważ nadmierne oddychanie wynikające z napadu pani lub lęku, powodujący zwiększone tępo oddychania z którym organizm nie jest w stanie sobie sam poradzić. W konsekwencji prowadzi to do obniżenia stężenia dwutlenku węgla we krwi i jej alkalozę, a to skutkuje zaburzeniami wielu procesów chemicznych regulujących pracę układu nerwowego prowadząc do powstania objawów typowych dla stanu panicznego lęku. Atak hiperwentylacji może trwać nawet kilka godzin, ale na ogół utrzymuje się przez 20-30 minut. Oddech holotropowy ma charakter nawracający.

Najczęstsze objawy hiperwentylacji:

Hiperwentylacja - jak z nią walczyć?

  • Problemy ze swobodnym oddychaniem: choć nieświadomie oddychamy nie kontrolując tego stanu, w stanie hiperwentylacji oddech staje się dla nas kluczową sprawą. Wrażenie płytkiego oddechu mobilizuje do potrzeby - głębokiego oddychania. Tym czasem, sprawa nie jest prosta, ponieważ usilne i energiczne oddechy powodują wzrastającą w nas panikę ( w skrajnych przypadkach chory ma uczucie silnego duszenia), a my czujemy się coraz gorzej. Próba złapania oddechu powoduje pogłębienie tego stanu i koło się zamyka.
  • Wrażenie wewnętrznej wibracji
  • Mrowienie w całym ciele, szczególnie palców dłoni i obszaru wokół ust
  • Pogorszenie samopoczucia
  • Zawroty głowy
  • Zaburzenie widzenia
  • W skrajnych i zaawansowanych przypadkach - omdlenia

Przyczyny hiperwentylacji:

  • Napady paniki, lęku, niepokoju i silne emocje (wynikające np. z problemów w szkole, pracy czy życiu osobistym)
  • Długotrwały stres
  • Choroby układu oddechowego
  • Choroby układu krążenia (zawał, zatorowość płucna)

Sprawdzone sposoby na radzenie sobie z hiperwentylacją:
1.Oddychanie do papierowej torebki
Choć brzmi to dość groteskowo, to najszybszy sposób, aby opanować swoje emocje i oddech. Co w tej metodzie jest najważniejsze, uspokojenie oddechu następuje w wyniku oddychania nie czystym tlenem, a zużytym już dwutlenkiem węgla.

Jak to zrobić: papierową torebkę trzymamy luźno przy nosie i ustach. Staramy się skupić na torebce i na wyrównanym oddechu.Wdychanie powietrza, wcześniej wydychanego do torebki zapobiega nadmiernemu wydalaniu dwutlenku węgla z organizmu, co ułatwia unormowanie jego stężenia we krwi i jednocześnie zapewnia dostarczenie tlenu. Z czasem taka praktyka lub sama świadomość posiadania przy sobie sprzętu "ratunkowego" w postaci torebki działa kojąco. W awaryjnych sytuacjach, gdy torebka zostanie w domu, skorzystajmy z własnych dłoni. Składamy je szczelnie, jak byśmy chcieli nachuchać w mroźna zimę do środka, by je ogrzać.

Należy zaznaczyć, że powyżej opisany sposób działa hiperwentylacji towarzyszącej napadowi lęku - jeśli przyczyną szoku tlenowego jest zaburzenie układu oddechowego lub krążenia, owy sposób może doprowadzić do obniżenia już niskiego poziomu tlenu we krwi, co w skrajnych przypadkach może wywołać zawał serca. Osoby te nie powinny stosować opisanej techniki, w ich przypadku skuteczne i pozbawione ryzyka jest wsparcie psychologiczne i uspokajanie.

Hiperwentylacja - jak z nią walczyć?


2. Ćwiczenia oddechowe = spokój i relaks.

W pozycji siedzącej należy spróbować oddychać normalnie, nie nabierać przesadnie dużo powietrza i nie spłycać oddechu. Normalnie - oznacza mniej więcej 1 wdech co 6 sekund czyli 10 wdechów na minutę. Taką sesję powtarzajmy 2 razy w ciągu dnia. Służy ona wyrobieniu nawyku spokojnego, regularnego i głębokiego oddychania. Nieodzowna w uzyskaniu pełni relaksu może być również medytacja i joga.

3. Nie myśl o oddychaniu - nie nakręcaj się. Już sama świadomość, że bez tego, z pewnością wpadniemy w panikę, wzbudza nas strach, może doprowadzić do nawrotów choroby i ataków.
Poza wspomnianymi sesjami treningowymi, które wymagają skupienia na sposobie oddychania. Należy porzucić myśli o oddechu i hiperwentylacji wykonując codzienne zadania.

4.Unikanie sytuacji ryzyka - a więc jeśli wiemy , co nas paraliżuje lub stresuje, starajmy się w miarę możliwości unikać czynników chorobotwórczych. Ale jeśli, nie ma takiej możliwości,a wpadamy w panikę np. przed publicznym wystąpieniem, starajmy sobie dawkować czas. Oswajać się z sytuacją i pozwólmy sobie na słabość. Samo uświadomienie sobie w czym tkwi problem to już połowa sukcesu. Odpowiednie nastawienie złagodzi napady lekowe.

5. Sport - aktywność fizyczna to świetny sposób na radzenie sobie ze stresem, napadami lękowymi, a dodatkowo działa na rzecz poprawy naszej samooceny.

6. Jeśli napady pojawiają się często warto:

Hiperwentylacja - jak z nią walczyć?

  • Rzucić palenie, unikać kofeiny i środków wspomagających takich jak napoje izotoniczne, ponieważ skutecznie podnoszą ciśnienie i mają działanie pobudzające.
  • Zmień odżywianie: warto zmienić sposób odżywiania na lżejszy, z herbat wybierać mięte, melisę, rumianek (mają właściwości uspokajające, chronią i łagodzą problemy żołądkowo-sercowe), szczególnie przydatne będą wszelakie orzechy (magnez), ryba (kwasy omega3) i nabiał (koi nerwy). Idealna, w kryzysowych sytuacjach, może okazać się również czekolada (2-3 kostki) i butelka wody przy sobie.

     

  • Zmienić nastawienie: siła naszej podświadomości ma również kluczowe znaczenie w sprawach nerwowych. Warto skoncentrować się na sobie. Swoich plusach i pozytywnych aspektach sytuacji. Co równie ważne, samoocena może mieć kluczowe znaczenie w nasilaniu choroby. Koniecznie nad nią popracuj!

Jeśli jednak napady paniki są wyjątkowo częste lub intensywne, a wszystkie wspomniane metody nie pomagają, koniecznie zasięgnij opinii lekarza!

Dowiedz się więcej o hiperwentylacji na naszym forum medycznym.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA