BioBolt – urządzenie o średnicy małej monety – jest minimalnie inwazyjny i zużywa mało energii. Tak, jak komputer, umożliwia połączenie mózgu z urządzeniem zewnętrznym. Stanowi przełom w konstrukcji protez kończyn i urządzeń sterowanych impulsami elektrycznymi mózgu. Implant wszczepia się w czaszkę i przykrywa skórą. W dolnej części implantu umieszczone są elektrody, które rejestrują aktywność grup neuronów i przekładają je na zamiary pacjenta. Są ponadto wzmacniane, analizowane i zamieniane w postać cyfrową, a nastepnie – poprzez skórę – wysyłane dalej do komputera i protezy. Szacuje się, że w przyszłości elektronika będzie wbudowana w zegarek lub kolczyki, a cały implant kompletnie niewidoczny.
Obecnie elektrody są wszczepiane bezpośrednio do mózgu pacjenta: testowany przez naukowców z Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Pittsburghu układ 10 na 10 elektrod wszczepiany do mózgu mierzy aktywność poszczególnych neuronów. Ma być on pomocny w przypadku osób z uszkodzonym rdzeniem kręgowym, którzy nie mogą poruszać górnymi kończynami.
Zobacz też: www.rp.pl/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!