Czy katar alergiczny trzeba leczyć? [POWIKŁANIA]

Katar alergiczny: leczyć czy przeczekać
Mimo pięknej pogody ciągle kichasz, pokasłujesz i łzawią ci oczy? Leki na przeziębienie nie pomagają? Sprawdź, co ci dolega.
Diana Ożarowska-Sady / 14.02.2019 12:18
Katar alergiczny: leczyć czy przeczekać

Jak się zorientować, że to uczulenie?

Ponoć leczony (i nieleczony) katar trwa siedem dni. Zasada ta z pewnością nie obowiązuje przy alergicznym nieżycie. Trwa on tak długo, jak długo masz kontakt z alergenami, czyli uczulającymi cię substancjami. Może więc być katarem przewlekłym.

W przypadku pyłkowicy (alergii na pyłki) przykre objawy dokuczają zwykle przez 5–8 tygodni – dopóki nie przestanie kwitnąć uczulająca cię roślina. Ale jeśli masz alergię na kilka rodzajów pyłków, katar może się utrzymywać miesiącami.

Oczywiście nie musisz aż tyle czasu się męczyć, by się zorientować, co ci naprawdę dolega. Oto kryteria, które pomogą wstępnie wykryć alergię:

  1. Katar zwykły występuje, gdy dopada cię infekcja (np. się przeziębisz). Nos zatyka wtedy dość gęsta wydzielina (może mieć żółtawy czy zielonkawy kolor). Często podnosi się temperatura. Wszystkie objawy ustępują jednak w ciągu tygodnia, najwyżej dwóch. W dodatku katar możesz skutecznie złagodzić, stosując dostępne bez recepty krople do nosa czy tabletki obkurczające błony śluzowe.
  2. Katar alergiczny (nazywany też siennym) powraca jak bumerang – co roku o tej samej porze. Przebiega bez gorączki. Rozpoznanie kataru siennego nie jest trudne. Na początku sygnalizuje go swędzenie wewnątrz nosa i lekkie drapanie w gardle. Możesz też odczuwać pieczenie w wewnętrznych kącikach oczu. Potem wiele razy dziennie występują napady kichania – w seriach od kilku do aż kilkudziesięciu kichnięć! Kolejny etap to zaczerwienienie i łzawienie oczu oraz pojawienie się wodnistego, klarownego wycieku z nosa. Dłużej trwający katar powoduje zatkanie przewodów nosowych i zmusza cię do oddychania przez usta. Wtedy więcej pyłków osiada w gardle, powodując jego podrażnienie i męczący suchy kaszel. Katar alergiczny zwykle nasila się rano, a także podczas wiatru i w dni upalne. Wtedy bowiem w powietrzu panuje najwyższe stężenie pyłków. Dolegliwości słabną wieczorem, w nocy i podczas deszczu (bo ilość pyłków maleje).

Dlaczego warto się leczyć?

Jeśli po przeczytaniu pierwszej części tego artykułu doszłaś do wniosku, że być może masz alergiczny katar, koniecznie skonsultuj się z internistą i poproś o skierowanie do alergologa. Nie lekceważ dolegliwości i nie staraj się ich przeczekać, bo nieleczona pyłkowica:

  • może prowadzić do rozwoju astmy (lub niebezpiecznie ją nasilać, jeśli już cierpisz na tę chorobę);
  • sprawia, że stajesz się podatna na infekcje dróg oddechowych, bo podrażnione i osłabione błony śluzowe ułatwiają wtargnięcie do organizmu wirusów i bakterii. Z tego powodu łatwo „dorobić się” nie tylko przeziębienia, ale i zapalenia zatok.

Co zrobi lekarz?

Najpierw trzeba ustalić, czy na pewno chodzi o alergię. Dlatego internista obejrzy ci wnętrze nosa i gardła (by zobaczyć, czy śluzówki są obrzęknięte). Jeśli wykluczy zwykłą infekcję, może ci przepisać tabletki lub krople do nosa o działaniu antyhistaminowym (hamują rozwój stanów zapalnych). Powinny  znacznie złagodzić (a nawet stłumić) dolegliwości.

Nie spoczywaj jednak na laurach, tylko zrób dodatkowe badania. W celu potwierdzenia lub wykluczenia uczulenia robi się (u alergologa!) testy skórne. Polegają one na wstrzyknięciu pod skórę na ramieniu lub plecach małych dawek różnych substancji. Jeśli na którąś z nich jesteś uczulona, w miejscu tym powstanie obrzęk lub zaczerwienienie.
Lekarz może ci też zlecić badanie krwi, na podstawie którego określi poziom przeciwciał IgE w surowicy (przy alergii normy są znacznie przekroczone).

Na czym polega terapia?

Jednym z najskuteczniejszych sposobów na wyleczenie kataru siennego i pozbycie się alergii jest odczulanie (polega na podawaniu coraz większych dawek alergenów, by organizm wreszcie się do nich przyzwyczaił i przestał uruchamiać systemy obronne). Ale terapię taką można przeprowadzić dopiero, gdy skończy się okres pylenia.
Do tego czasu:
  • lekarz zaleci ci dalsze stosowanie leków antyhistaminowych (być może przepisze środki silniejsze, dostępne tylko na receptę). W razie potrzeby możesz też dostać sterydy do nosa (w postaci aerozolu) lub leki z kromoglikanem dwusodowym – krople do oczu (łagodzą łzawienie) lub aerozol do nosa (na kichanie i zmniejszenie ilości wydzieliny);
  • oprócz tego warto kilka razy dziennie wypłukiwać pyłki osiadające na spojówkach oczu i błonach śluzowych nosa. W tym celu możesz kupić (bez recepty) sól fizjologiczną (np. Physiodose, Hydrabak – do oczu) i spray na bazie wody morskiej (np. Marimer, Disnemar – do nosa).

Zobacz też:
Jak leczyć katar sienny u dziecka?
5 preparatów na katar sienny

 

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA