W sklepach pojawia się coraz więcej ładnie opakowanych napojów dla dzieci.
Często nie mamy pojęcia, że zawierają one kofeinę.
- Nie dla małolata
Substancja ta ma silne działanie. Wpływa na procesy chemiczne, które zachodzą w mózgu, powodując gwałtowne kurczenie się i rozkurczanie naczyń krwionośnych. Może to doprowadzić nawet do bólów głowy. Kofeinę zawiera nie tylko coca-cola, ale także wiele innych napojów gazowanych i energetyzujących (przed zakupem zawsze uważnie czytaj etykiety).
- Co dawać dziecku?
Najlepiej zwykłą wodę z butelki – niegazowaną albo przegotowaną i wystudzoną. Smak wody poprawia wrzucony do dzbanka plasterek cytryny lub pomarańczy. Możesz też dać maluchowi lekko osłodzony krótko gotowany (nie traci witamin) kompot, np. z jabłek, porzeczek czy wiśni. Na bazie owoców sezonowych warto też zrobić niezbyt gęsty kisiel.
- Owoc zakazany kusi. Jeśli twoje dziecko bardzo lubi napoje zawierające kofeinę, ustal jeden dzień, np. niedzielę, w którym niewielka porcja będzie dozwolona.
Często nie mamy pojęcia, że zawierają one kofeinę.
- Nie dla małolata
Substancja ta ma silne działanie. Wpływa na procesy chemiczne, które zachodzą w mózgu, powodując gwałtowne kurczenie się i rozkurczanie naczyń krwionośnych. Może to doprowadzić nawet do bólów głowy. Kofeinę zawiera nie tylko coca-cola, ale także wiele innych napojów gazowanych i energetyzujących (przed zakupem zawsze uważnie czytaj etykiety).
- Co dawać dziecku?
Najlepiej zwykłą wodę z butelki – niegazowaną albo przegotowaną i wystudzoną. Smak wody poprawia wrzucony do dzbanka plasterek cytryny lub pomarańczy. Możesz też dać maluchowi lekko osłodzony krótko gotowany (nie traci witamin) kompot, np. z jabłek, porzeczek czy wiśni. Na bazie owoców sezonowych warto też zrobić niezbyt gęsty kisiel.
- Owoc zakazany kusi. Jeśli twoje dziecko bardzo lubi napoje zawierające kofeinę, ustal jeden dzień, np. niedzielę, w którym niewielka porcja będzie dozwolona.
Zobacz: Przedawkowanie kofeiny
Aleksandra Barcikowska/ Przyjaciółka
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!