Widząc narciarza z nogą w gipsie, możemy sobie pomyśleć: oto efekt zbyt odważnej jazdy. Tymczasem, by doszło do kontuzji, nie trzeba uprawiać ekstremalnych sportów. Złamaniem może się zakończyć nawet pozornie błahy upadek na ślizgawce. Pech? Niekoniecznie. To może być osteoporoza. Choroba ta zmienia strukturę kości, co prowadzi do osłabienia szkieletu. Objawy, które mogą o tym świadczyć, to np.:
► zaokrąglenie pleców albo utrata nawet kilku centymetrów wzrostu – to konsekwencje spłaszczenia kręgów;
► nieprawidłowa postawa, a konkretnie wypchnięty do przodu brzuch;
► ból pleców i kręgosłupa – silny, nagły może świadczyć nawet o złamaniu osłabionego kręgu!;
► bóle brzucha – gdy żebra uciskają narządy wewnętrzne;
► złamania kości – szczególnie podatne na urazy są nadgarstki i kości szyjki udowej (do złamania dochodzi, gdy upadasz na biodro).
Uwaga! Objawy takie świadczą o zaawansowanej osteoporozie. Zanim jednak wystąpią, choroba przez wiele lat rozwija się w ukryciu. By nie dopuścić jej do głosu, trzeba działać. Najlepiej od razu.
Do biegu, gotowi...
Szkielet buduje się i regeneruje przez całe życie. Po przekroczeniu trzydziestki procesy naprawcze jednak znacznie spowalniają. Od tej pory masa kości co roku zmniejsza się mniej więcej o 1 procent. Aby przechytrzyć osteoporozę, najlepiej byłoby już w młodości pracować na jak najmocniejszy szkielet. Dlatego:
► zachęcaj dzieci do ćwiczeń – badania przeprowadzone wśród 14-latków dowodzą, że szczególnie korzystnie na kościec działają rozmaite podskoki. Dzieci, które regularnie je wykonują, np. w ramach 10-minutowej rozgrzewki, mają zdecydowanie mocniejszy szkielet niż ich nieskaczący rówieśnicy;
► maszeruj, biegaj i skacz na skakance – obciążając kości umiarkowanie, ale systematycznie, stymulujesz wzrost ich masy, poza tym rozwijasz mięśnie podtrzymujące szkielet.
Uwaga! Ćwiczyć powinny też osoby ze stwierdzoną osteoporozą. W ich przypadku fizjoterapeuci najbardziej polecają spacery i pływanie (wprawdzie nie budują one kości, ale poprawiają zakres ruchów i wzmacniają mięśnie).
Terapia na talerzu
Dobra dieta pomaga zarówno przeciwdziałać osteoporozie, jak i zahamować już istniejącą chorobę. Właściwości takie mają zwłaszcza produkty obfitujące w wapń. Warto przy tym wiedzieć, że:
► dzienne zapotrzebowanie na wapń wynosi ok. 1000–1200 mg;
► organizm najlepiej wykorzystuje wapń pochodzący z nabiału. Ale doskonałym źródłem tego pierwiastka są także orzechy, migdały, nasiona słonecznika, rośliny kapustne (np. kapusta, brukselka, brokuły, jarmuż) oraz rośliny strączkowe (zwłaszcza soja);
► do prawidłowego przyswajania wapnia konieczna jest witamina D3 – obfitują w nią: nieodtłuszczony nabiał, tran i morskie ryby (np. makrela, łosoś, tuńczyk, śledź i sardynki).
Uwaga! Raz na zawsze pożegnaj drastyczne diety odchudzające – powodują niedobory wapnia i witaminy D3, osłabiają też podtrzymujące szkielet mięśnie.
Lista ryzykantów
Osteoporoza może wystąpić u każdego. Na jej celowniku najczęściej jednak znajdują się ludzie, u których w rodzinie występowała już ta choroba. Ryzyko podnoszą także:
► szczupła, drobna budowa ciała – świadczy o mniejszej masie kostnej;
► wiek – po 60. roku życia mamy o ok. 30 procent słabszy kościec niż w okolicach trzydziestki!;
► nadużywanie alkoholu i napojów z kofeiną oraz palenie papierosów – upośledzają wchłanianie wapnia i odbudowę kości;
► dieta zawierająca za dużo zwierzęcego białka – zwiększa wydalanie wapnia z moczem;
► zażywanie niektórych leków, np. kortykosteroidów (stosuje się je m.in. przy astmie i problemach dermatologicznych) oraz dużych dawek tyroksyny (hormon tarczycy);
► choroby powodujące długotrwałe unieruchomienie, a także np. POChP (Przewlekła Obturacyjna Choroba płuc), cukrzyca czy kamica nerkowa;
► problemy hormonalne – głównie zaburzenia pracy tarczycy oraz spadek hormonów płciowych, np. w wyniku menopauzy.
Uwaga! Masz już pierwsze objawy menopauzy? A może znajdujesz się w grupie podwyższonego ryzyka osteoporozy? Rozważ stosowanie terapii hormonalnej (HT). Uzupełnia ona poziom estrogenów. Te zaś spowalniają utratę masy kostnej.
Szkielet na testach
Jeśli wystąpią u ciebie sygnały wskazujące na osteoporozę albo gdy przejdziesz menopauzę, koniecznie zbadaj kości. W zaawansowanych przypadkach zmiany widać nawet na zdjęciu rentgenowskim. Wcześniejsze stadium choroby wykrywa densytometria (precyzyjnie określa stan kości). Badanie jest całkowicie bezbolesne. To po prostu specjalna wersja prześwietlenia (tyle że z mniejszą dawką promieniowania RTG). Skierowanie na bezpłatne badania dostaniesz od lekarza POZ lub w poradni osteoporozy. Densytometrię powtarzaj co 2–3 lata (osoby z grypy podwyższonego ryzyka – co roku).
Uwaga! Przyjęło się, że osteoporoza to typowo kobieca choroba. Błąd! Coraz częściej atakuje także mężczyzn. Jeśli więc twój mąż czy ojciec skończyli 60 lat, namów ich, by także zrobili densytometrię.
Wspomaganie
Jeśli badania potwierdzą, że kości są w nie najlepszej formie, lekarz zaleci ci prawdopodobnie zażywanie preparatów z wapniem i witaminą D, leków wspomagających budowę kości, a w razie potrzeby także kurację hormonalną. Terapia może trwać całe lata. By była skuteczna, trzeba:
► dokładnie stosować się do zaleceń lekarza – pamiętając np. że lekarstwa odbudowujące kości przyjmuje się raz w tygodniu lub codziennie rano, pół godziny przed posiłkiem. Przy czym, by środki dobrze się przyswoiły, nie wolno... z powrotem kłaść się do łóżka;
► regularnie robić badania – np. co roku kontrolną densytometrię;
► nadal stosować dietę i ćwiczyć – a w razie potrzeby (np. po złamaniach) chodzić na rehabilitację.
Uwaga! Ważne, zwłaszcza zimą, jest też zapobieganie złamaniom. Możesz zmniejszyć ich ryzyko, np. nosząc buty na antypoślizgowej podeszwie.
Skąd się bierze problem?
1. Zdrowa kość. Jest mocna, ma porowatą, ale gęstą strukturę. Panuje w niej idealna równowaga między komórkami odpowiedzialnymi za tworzenie kości (osteoblastami), a tzw. komórkami kościożernymi (osteoklastami).
2. Gdy szkielet słabnie. Uciekają z niego sole mineralne (np. wapń). Maleje też liczba komórek tworzących kości. Jeśli proces ten nie zostanie odpowiednio wcześnie zahamowany, wystąpi osteoporoza.
3. Zaawansowana choroba. Sprawia, że kość staje się wyjątkowo lekka i delikatna. Strukturą przypomina gąbkę o dużych oczkach. Jest bardzo podatna na złamania. Chory może odczuwać też inne objawy związane z redukcją kości (np. bóle). To już tzw. osteoporoza jawna. Wymaga intensywnego leczenia!
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!