Kult statystyki
„Lew w sypialni” zaczyna się krótkim przeglądem statystycznym całej naszej europejskiej seksualności – poglądów, wyobrażeń i marzeń na temat idealnego partnera, lęków, pomyłek, ilości oraz jakości odbywanych stosunków, aż po ulubione pozycje i preferowaną technikę.
Choć żaden seksuolog nie zaprzeczy, że znajomość różnorodności, jaką z pewnością cechuje się nasza seksualność, jest bardzo ważna w etapie analizy swojego pożycia i pracy nad spełnieniem seksualnym, to jednak grupa badawcza użyta do badań autora (od 100 do 200 osób w zależności od tematu ankiety) wydaje mi się zbyt mała i niewiarygodna.
Wszelkie normy wyznaczane są nie inaczej, jak poprzez określanie granic oraz skrajności i następnie statystyczne wyznaczanie bezpiecznych społecznie granic. Czy jednak taki był zamysł autora – nie jestem przekonana. Czy miał uświadomić nam, że jesteśmy normalni, a nasze potrzeby nie są odosobnione? A może chciał zdemaskować oszustwa i tajemnice naszych partnerów, których naturalnie zaliczymy do większości?
Ten powierzchowny – w mojej ocenie – przegląd ma nas następnie wprowadzać w etap „głębszych” analiz. Do końca nie odstąpi nas jednak para-naukowy język rozważań, pomieszany z humorystycznymi opisami.
Zobacz też: Władza mnie podnieca
Dogłębny przegląd
Pozwalam sobie na odrobinę ironii, ponieważ bawi mnie, jak w sposób naukowy i rzetelny „Lew w sypialni” podejmuje próbę całościowej analizy wszystkich typów relacji i błędów związkowych wpływających na naszą satysfakcję seksualną. Na niespełna dwustu stronach znajdziemy przegląd wszystkich tematów, które nurtują nas w zakresie seksu: jak się kochać, kłopoty w związku, tajemnice kobiet, zdrada i pożądanie, impotencja, brak chęci na seks, dewiacje i marzenia.
Szybka satysfakcja
Ostatecznie nie daję negatywnej recenzji książce Zbigniewa Lwa-Starowicza. Myślę, że daje ona takie same korzyści, w jaki sposób został potraktowany temat rozważań. Mamy tutaj krótkie analizy i uwagi na temat wszelkich problemów, z jakimi kiedykolwiek możemy mieć do czynienia w naszej sypialni.
Już wyobrażam sobie, jak otwieram ją przy śniadaniu podczas nieudanej nocy z partnerem i szukam w spisie treści rozdziału odnoszącego się do momentu życia, w którym jestem, typu relacji, powodu frustracji i popełnionego błędu. I bez problemu go znajduję.
Zobacz też: Polacy mają problem z męskością!
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!