Ma 26 lat i waży 17 kilogramów. Jeśli nie zacznie jeść, umrze.

chora na anoreksję fot. screen Instagram: marynova888
Choroba od lat wyniszcza jej organizm. Lekarze mówią, że jeśli nie zacznie jeść, umrze.
/ 27.09.2018 13:28
chora na anoreksję fot. screen Instagram: marynova888

Kristina Karyagina z Rosji od lat cierpi na anoreksję. Choroba spustoszyła jej organizm – dziewczyna ma 26 lat i waży zaledwie 17 kilogramów. Potrafi nic nie jeść miesiącami, pije tylko wodę. Czasem zje owoc. Lekarze uważają, że to cud, że żyje.

Modelka po próbie samobójczej opisała swoją historię. Chce pomóc innym

Zachorowała w liceum, kilka razy próbowała się leczyć, ale anoreksja jest od niej silniejsza. Historię Rosjanki opisał portal Radio Zet. Kristina to dosłownie skóra i kości. Ma szarą, ziemistą cerę i wyniszczony organizm. Lekarze uważają, że jej stan jest krytyczny – z powodu dramatycznie niskiej wagi ciała jej narządy wewnętrzne ulegają uszkodzeniom.

Anoreksja sprawia, że Kristina nie może normalnie żyć. Nie jest w stanie przełamać lęku przed jedzeniem. Czasem zje kęs jabłka czy banana. Jeśli to się nie zmieni, może umrzeć.

Jedna z gwiazd rosyjskiej telewizji postanowiła jej pomóc. Maria Kokhno, która też kiedyś chorowała na anoreksję, zebrała pieniądze na leczenie Kristiny. Dzięki nim 26-latka mogła pojechać do Niżnego Nowogrodu, gdzie zaczęła specjalistyczną terapię.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Ты сама все знаешь....❤️

Post udostępniony przez ☆゚KO᙭ᕼO ᗰᗩᖇIᗩ ☆゚ (@marynova888)

Jej lekarz już widzi postępy. „Niedawno po raz pierwszy od bardzo dawna udało jej się zjeść coś innego niż niewielki kęs jabłka czy banana. Dla osoby cierpiącej na anoreksję to ogromne wyzwanie” – czytamy wypowiedź dr Yana Golanda w portalu RadioZet.pl.

Anoreksja, czyli jadłowstręt psychiczny to groźna choroba. To zaburzenie odżywiania związane z panicznym lękiem przed utyciem. Osoba chora odmawia jedzenia, często też intensywnie ćwiczy. Anoreksja głównie dotyka kobiety, często nastolatki. Zobacz, po czym poznać anoreksję.

Czytaj też:„Lekarz położył mi się na brzuchu i wycisnął dziecko”. Szpital ma zapłacić rodzicom chorego dziecka 1,2 miliona złotych odszkodowaniaRodzice, którzy chcą być przy swoim dziecku w szpitalu, muszą za to płacić. Są nawet specjalne cenniki

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA