Na czym polega wideotorakoskopia?

Nie licząc przypadków prostego rozszczepienia w obrębie wargi, które polega na zszyciu tkanek miękkich ze sobą stosuje się często operacje wieloetapowe, które mają na celu odtworzenie funkcji podniebienia/ fot. Fotolia
Zapewne wiele osób słyszało o laparoskopii. Natomiast nazwa wideotorakoskopia nie brzmi już tak znajomo. Tymczasem obie te metody opierają się na tych samych zasadach, z tym że jedna dotyczy zabiegów na jamie brzusznej, a druga na klatce piersiowej.
/ 26.12.2011 11:18
Nie licząc przypadków prostego rozszczepienia w obrębie wargi, które polega na zszyciu tkanek miękkich ze sobą stosuje się często operacje wieloetapowe, które mają na celu odtworzenie funkcji podniebienia/ fot. Fotolia

Z kamerą w opłucnej

Wideotorakoskopia jest powszechnie stosowaną metodą w diagnostyce i leczeniu chorób klatki piersiowej. Tradycyjnym sposobem dostępu do wnętrza klatki piersiowej jest torakotomia, czyli nacięcie wzdłuż przebiegu międzyżebrzy. Zabieg wideotorakoskopowy polega na wprowadzeniu do jamy opłucnowej kamery oraz narzędzi chirurgicznych poprzez niewielkie (zwykle 3) nacięcia między żebrami. Chirurg obserwując obraz z kamery i posługując się specjalnymi narzędziami jest w stanie przeprowadzić zabieg, unikając rozległego nacięcia. W trakcie laparoskopii konieczne jest wprowadzenie gazu, aby ściana brzucha się nie zapadała. Natomiast w przypadku wideotorakoskopii nie jest to potrzebne, ponieważ ściana klatki piersiowej charakteryzuje się dużą sztywnością, zapewniającą w naturalny sposób przestrzeń operacyjną. Zabieg przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym.

Zalety zabiegu

Zastosowana metoda ma wiele zalet. Spośród nich na czoło wysuwa się niewielki uraz operacyjny, czego konsekwencją jest mniejszy ból po operacji, krótszy pobyt w szpitalu i szybszy powrót do aktywności zawodowej. Mniej jest powikłań w trakcie i po operacji, mniejsze są także blizny.

Zastosowanie wideotorakoskopii

Metoda znalazła szerokie zastosowanie w diagnostyce chorób płuc i opłucnej. Za jej pomocą można dokładnie obejrzeć powierzchnię płuc i opłucną  oraz pobrać płyn lub wycinki z podejrzanych miejsc. Umożliwia ocenę stopnia zaawansowania raka płuca i międzybłoniaka. Uzupełnia diagnostykę zmian w śródpiersiu. Z dostępu wideotorakoskopowego przeprowadza się również operacje raka płuca – wybór tej metody jest uzależniony od stopnia zaawansowania i lokalizacji guza. Dużą rolę wideotorakoskopia odgrywa w leczeniu chorób opłucnej takich jak nawracający wysięk, odma opłucnowa samoistna czy też ropniak. Wykorzystuje się ją także w operacjach grasicy.

Sytuacje nie do przewidzenia

Należy być świadomym tego, że nawet jeśli operacja miała być wykonana z dostępu wideotorakoskopowego, w trakcie zabiegu mogą zaistnieć okoliczności zmuszające operatora do zmiany metody na torakotomię. Taką sytuacją jest na przykład krwawienie niemożliwe do opanowania bez otwierania klatki piersiowej. Zamiana taka, czyli konwersja, nie jest powikłaniem, ale racjonalną decyzją chirurga, mającą na celu dobro chorego.

Zobacz: Jakie objawy mogą sugerować raka płuc?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA