Zawsze gdy wyjeżdzam na wakacje i korzystam z toalet w ośrodkach wczasowych, łapię infekcje intymne. Czy można temu zapobiegać?
Tak. Do mycia używaj specjalnego płynu do higieny intymnej. Usuwa on nadmiar wydzieliny, zapewnia śluzówce właściwe nawilżenie i odświeża. Pamiętaj, że dobry kosmetyk powinien być bezbarwny i bezzapachowy. Najlepiej, by był hipoalergiczny o kwaśnym odczynie (pH 4–5), wtedy nie powoduje podrażnień.
Warto też sięgać po preparaty wzbogacone w wyciągi ziołowe, np. rumianek (działa przeciwzapalnie), oraz kwas mlekowy (pomaga odtworzyć naturalną florę bakteryjną pochwy). Łagodzą one podrażnienia i stany zapalne.
Okolice intymne myj dwa razy dziennie, wycieraj się ręcznikiem przeznaczonym tylko do tego celu. Jeśli korzystasz z basenu, nie siadaj bezpośrednio na jego brzegu, na ławce czy leżaku, połóż na nich ręcznik (ale potem się nim nie wycieraj). Przed wejściem do basenu załóż tampon. Choć prawdopodobieństwo złapania infekcji w chlorowanej wodzie jest niewielkie, ale może ona wysuszać śluzówkę. To zaś zwiększa podatność na infekcje. Po wyjściu z basenu wyjmij tampon, weź prysznic, a potem posmaruj okolice intymne maścią o działaniu przeciwgrzybiczym, np. Clotrimazolum.
konsultacja Jacek Tulimowski ginekolog położnik
Masz problem? Porozmawiaj o tym na forum polki.pl
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!