Ponad 90 proc. Polaków jest dotkniętych próchnicą. Wywołują ją bakterie, które przetwarzają resztki jedzenia na kwasy, a te osłabiają szkliwo doprowadzając do powstawania ubytków. Szczególnie narażone są przestrzenie między zębami, skąd trudno usunąć osad za pomocą szczoteczki. Można to zrobić tylko za pomocą nici dentystycznych. Ale jak pokazują statystyki – Polacy nie nitkują zębów!
Szczotkujemy zęby po pysznym posiłku i myślimy, że próchnica nam nie grozi. Tymczasem w przestrzeniach między zębami czają się bakterie kwasotwórcze, które już w 10 minut po jedzeniu wytwarzają lepki nalot zwany płytką nazębną. W jej składzie znajdują się m.in. drobnoustroje, złuszczone komórki nabłonka, składniki śliny czy resztki pokarmowe. Taka pożywka w połączeniu z bakteriami obniża pH w ustach, a z kolei to prowadzi do demineralizacji szkliwa. Ale to nie jedyne przypadłości, które wywołuje nieusunięta płytka nazębna – do tego dochodzi jeszcze zapalenie dziąseł oraz powstawanie kamienia nazębnego, który także jest niszczycielski dla zębów.
Polacy nie używają nici dentystycznych!
Jedyną metodą na usunięcie tych złogów z przestrzeni międzyzębowych jest nitkowanie. Jak jednak wynika z danych Duda Clinic w Katowicach, Polacy prawie wcale nie używają nici dentystycznych. – Stomatolog podczas wizyty kontrolnej widzi, czy zęby są regularnie nitkowane czy też nie. Gdy nie nitkujemy zębów, bardzo często w miejscach ich styku tworzą się przebarwienia lub ubytki. W szczelinach zalega nieraz kamień, dziąsła są zaczerwienione. To wszystko odbija się negatywnie na stanie zdrowia całej jamy ustnej – przestrzega dr n. med. Mariusz Duda, Prezydent Polskiego Stowarzyszenia Implantologicznego, właściciel Duda Clinic. Jak dodaje stomatolog, w Polsce nawyk czyszczenia zębów przy pomocy nici nie jest tak popularny jak np. w USA czy Wielkiej Brytanii.
Różne wymówki
Ilu pacjentów nie stosujących regularnie nici, tyle wymówek. – Najczęściej słyszę, że nie wiedzą jak to zrobić, jakie wybrać nici. Część przyznaje, że nie ma czasu na nitkowanie zębów. Są tacy, którzy mówią, że nić im się nie mieści między zębami. Jeszcze inni mówią, że przecież nici używa się do usuwania resztek jedzenia podobnie jak wykałaczki, a im się jedzenie między zębami nie gromadzi – wylicza dr Duda i dodaje, że głównym zadaniem nici jest usunięcie bakterii i płytki nazębnej.
Dłuższe życie dzięki nitce
Stosując nić dentystyczną możemy… wydłużyć swoje życie nawet o 6 lat – wynika z badań. Jak to możliwe? Stosując nić dentystyczną dotrzemy do wszystkich zakamarków naszych zębów. To pozwoli na dokładne usunięcie bakterii, a to właśnie one odpowiadają za choroby układu krążenia. Z kolei badania naukowców z Harvardu dowiodły, że choroby dziąseł przyczyniają się do wzrostu ryzyka zapadalności na raka trzustki. – Przyczyną większości chorób przyzębia są bakterie zawarte w złogach nazębnych. Jednakże stosując nici dentystyczne dokładnie usuwamy złogi oraz bakterie, a to minimalizuje choroby dziąseł – tłumaczy dr Mariusz Duda.
Minuta dziennie – zdrowie na lata
Chociaż lekarze stomatolodzy zalecają, by na nitkowanie zębów poświęcać 3-5 minut to już nawet minuta tego zabiegu będzie zbawienna dla zdrowia. Oprócz wymienionych wcześniej chorób, nitkowanie chroni przed paradontozą i w konsekwencji utratą zębów. Warto więc wykonać tę czynność przed szczotkowaniem zębów. I pomimo tego, że nie jest to skomplikowany zabieg to jednak wielu Polaków zasłania się brakiem wiedzy jak go wykonać. – To naprawdę nie jest trudne. Wystarczy oderwać ok. 40-50-centymetrowy kawałek nici dentystycznej, owinąć go między palcami wskazującymi obu dłoni. Między palcami powinniśmy zostawić kilka centymetrów przerwy. I teraz właśnie tą nić, która jest między palcami wsuwamy między zęby i poruszamy nią w przód i w tył od dziąsła do krawędzi zęba. Przy następnych zębach powinniśmy używać świeżego kawałka nici. Wystarczy zużyty kawałek nawinąć na palec jednej dłoni i jednocześnie odwinąć tyle samo nici z drugiej dłoni – wyjaśnia dr Mariusz Duda.
Jaką nić wybrać?
Na sklepowych półkach jest zazwyczaj kilka rodzajów nici dentystycznych. Różnią się one materiałem, z jakiego są wykonane, smakiem, a także grubością. Najważniejsze jest, by nici łatwo wchodziły między zęby. Do wyboru mamy nici zwykłe, woskowane, są też nici z fluorem. Tutaj powinniśmy się zdać na własne upodobania. Najważniejsze jest, by nici używać codziennie, a nie od święta. – Nitkowanie zębów powinno się stać naszym nawykiem, tak jak gaszenie światła przed zaśnięciem – podsumowuje dr Duda. Lekarz przyznaje, że początkowo możemy odczuwać nieznaczny dyskomfort i ból, a także krwawienie z dziąseł, jednakże po kilku dniach powinny one ustąpić.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!