Prowadzone przez ostatnie trzy dekady badania wskazują, że spadek liczby palaczy związany jest głównie z ich marginalizacją przez rosnące środowisko ludzi dbających o zdrowie i nie akceptujących zatruwania nikotyną. Każdy więc kto zrywa z nałogiem, w pewien sposób przyczynia się również do promocji niepalenia w swoim środowisku.
Wedle wspomnianych badań „zaraźliwość” zrywania z nałogiem przedstawia się następująco: jeśli papierosy rzuca jeden z małżonków w 67%, drugi również zerwie z nikotynizmem. Wśród przyjaciół zarażanie dotyczy 36%, wśród współpracowników małych firm 34%, zaś w przypadku rodzeństwa 25%.
Czy to nie wspaniały, kolejny już powód, żeby przestać się truć?
Agata Chabierska
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!